reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

reklama
dziunka a ile taka przyjemnosc kosztuje? to jest w tym pensjonacie obok Alicja tak? to byłoby ciekawe rozwiazanie:tak:

Nie wiem gdzie, co i jak :eek:wiem tylko ze to sa domki od 130-180 zł i znajoma bedzie dzwonic i wynajmowac :tak: tylko martwie sie ze chyba zbyt pozno :eek: zobaczy sie ;-) mama tez tam byla w zeszlym roku, wynajmowali domek, cieplo jak smok, wrocili ogolnie zadowoleni ;-)
 
Nie wiem gdzie, co i jak :eek:wiem tylko ze to sa domki od 130-180 zł i znajoma bedzie dzwonic i wynajmowac :tak: tylko martwie sie ze chyba zbyt pozno :eek: zobaczy sie ;-) mama tez tam byla w zeszlym roku, wynajmowali domek, cieplo jak smok, wrocili ogolnie zadowoleni ;-)

tam moze byc porezerwowane. Ale trzymam kciuki:tak:
Właśnie doszły narty dla mojego M. Udało mi się wylicytować super Heady w niezłej cenie:-D Będzie miała imienionowa niespodziankę. Ja czekam na nispodzianke dla mni i Antosia - śliczną chustę LL:tak:
 
a my wlasnie po spacerku śliczna pogoda 6 stopni na plusie ... chyba wiosna idzie :)
mały se pospał i chyba sie wyspał bo jak ostatnie dni był marudny to teraz se lezy na łózku jedna reka wpycha do buzi druga mcha grzechota i przy tym krzyczy głośno :) hihih
wrócił moj kochany spokojny syneczek :-p
 
a my wlasnie po spacerku śliczna pogoda 6 stopni na plusie ... chyba wiosna idzie :)
mały se pospał i chyba sie wyspał bo jak ostatnie dni był marudny to teraz se lezy na łózku jedna reka wpycha do buzi druga mcha grzechota i przy tym krzyczy głośno :) hihih
wrócił moj kochany spokojny syneczek :-p

U nas tez odwilz, pelno wody wszedzie :crazy:
 
w końcu doszłam dlaczego ciągle mnie bolą plecy ,ale żeby to zmienić musielibyśmy się chyba przeprowadzić :tak: co jest niewykluczone , w każdym bądz razie przed domem mam kilka schodów i żeby zejść do drogi to muszę znieść wózek i ostatnio zauważyłam że ból się nasila właśnie przy schodach a jak idę po prostej to nie jest tak źle :tak: , na pewno jednak jak będe w PL to sobie zafunduje masaż plecków ;-), dobrze że chociaż @ nie jest taka dokuczliwa jak była przed ciążą , bo musiałabym chyba nianie na ten dzień wynajmować
 
kilolek no to moje gratulacje, ja tez myslałam o jakis specjalnych zajeciach dla takich smykow ale nie wiem gdzie tu u nas jest ... narazie wybierzemy sie na zwykły tylko musimy znalezc taki przystosowany do maluszków :-)
a jak wygladał pierwszy raz kubusia nie przestraszył się??
nie, zachwycony był od poczatku. Tylko wkłądałam go do wody bardzo powoli i ważne jest by nie wyjmować dziecka w trakcie kąpieli powyżej linii barków - jak się zanurzy to juz do końca kąpania. No ni nie dłużej jak 30 minut.
 
reklama
co za podly dzien.....
i jeszcze snieg pada....najpierw siedzialysmy w domu kilka dni bo mala chora, a teraz napada i znowu nie bedzie sie mozna nigdzie ruszyc.....w ogole jakos nie w sosie jestem....buuuuuuuuuuuuuuuuuuuu:confused2:
 
Do góry