D
dziunka24.
Gość
Teścior negatywny....
KAmcia a u Ciebie? Powtarzałaś?
Robilas?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Teścior negatywny....
KAmcia a u Ciebie? Powtarzałaś?
szkoda ze wyszedl rownie negatywny jak moj :-(Teścior negatywny....
KAmcia a u Ciebie? Powtarzałaś?
w domu mowimy po polsku a wsrod iroli po angielsku;-)Mam pytanie do mam mieszkających na stałe za granicą: w jakim języku mówicie do swoich maluchów? Po polsku, czy w miejscowym języku? :-)
u nas trzeba byc conajmniej 3 lata przed narodzinami dziecka w ieMary nie wiem dokladnie na jakiej zasadzie to dziala ale po prostu nawet nie mam sie co starac o angielski paszport dla Olivera....
Moze ktoras z dziewczyn wie wiecej na ten temat????
obawiam sie ze moze to tylko moderator , Ty mozesz chyba tylko edytowac post i dodac cos do niegops. jak sie laczy posty????
nie wiem jak z wózkiem ale myśmy w Oslo nadawali fotelik w innym punkcie niż normalne bagaże i widziałam że tam nadawali np wózki inwalidzkieNawet nie mow... bo my lecimy w poniedzialek do PL i zabieramy gleboki wozek Mutsy. ale on jest z aluminium wiec chyba nie polamia, i wydaje mi sie ze wozek moge miec do samego konca, az wchodze do samolotu i oni tam maja dodatkowy schowek na wozki. Wiec wozek nie jedzie razem z innymi bagazami.![]()
a u mnie nie ma.....:-( kurcze ale napewno musi byc cos podobnego....A prosze bardzo. Chociaż raz na coś sie przydałam...;-)
będzie...będzie...a u mnie nie ma.....:-( kurcze ale napewno musi byc cos podobnego....
Ja teżja zawsze mowie do niej po polsku....zalezy mi na tym, zeby mowila po polsku tak samo jak i po angielsku![]()