B
Bura
Gość
Mam pytanie do mam mieszkających na stałe za granicą: w jakim języku mówicie do swoich maluchów? Po polsku, czy w miejscowym języku? :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam pytanie do mam mieszkających na stałe za granicą: w jakim języku mówicie do swoich maluchów? Po polsku, czy w miejscowym języku? :-)
Paczka z bujaczkeim nie dotarła. Mam nadzieję, że dziś już będzie i że córcia będzie lubieć w nim leżeć.u mnie to rewelacja dzieki niemu mam wiecej czasu sobiea mam z wibracja ale nie wlanczam jej wole sama bujać
![]()
Trzymam kciuki i szczerze podziwiam za decyzję o drugim dzieciątku.zapomnialabym...
test wyszedl negatywny:-( mam nadzieje ze jakos w bliskim czasie mi sie uda(walentynki;-)) i bedzie pozytyw![]()
Uspokoiłaś mnie. Już myślałam, że coś dzieje się złego i miałam dzwonić do lekarza.mój ma 37.Maluszki normalnie mają temperature trochę wyższa niż starsze dzieci i dorośli.![]()
My z mezem postanowilismy mowic tylko po Polsku, chcemy zeby mala sie ladnie nauczyla mowic, czytac i pisac po PolskuMam pytanie do mam mieszkających na stałe za granicą: w jakim języku mówicie do swoich maluchów? Po polsku, czy w miejscowym języku? :-)
Mam pytanie do mam mieszkających na stałe za granicą: w jakim języku mówicie do swoich maluchów? Po polsku, czy w miejscowym języku? :-)
my mówimy tylko po polskuMam pytanie do mam mieszkających na stałe za granicą: w jakim języku mówicie do swoich maluchów? Po polsku, czy w miejscowym języku? :-)
Mam pytanie do mam mieszkających na stałe za granicą: w jakim języku mówicie do swoich maluchów? Po polsku, czy w miejscowym języku? :-)
No tu się, Dziunka, z Tobą nie zgodzęWiecie tak sobie mysle, ze karmienie piersia 2-4 latka to nie zadna tragedia. Tragedia jest karmienie 9-latki butelka.
I a propos niesmialosci, to ja jestem bardzo niesmiala a karmiona piersia nie bylam![]()
Klaudia spacerówkę z buzza można w jednej części złożyc![]()
Co do wozkow w samolocie to znam kilka osob, ktorym niestety wozki w samolocie polamali i niestety odszkodowanie nie starcza na zakup nowego. Dlatego ja szukam jakiegos uzywanego wozka, z ktorym pojade do Polski. Zal byloby mi, gdyby zniszczyli mi nowy drogi wozek.
Bardzo polecam Wam do rak DEXERYL. Jest rewelacyjny. Sama cierpie na suche i spiechrzone dlonie.
Ja to mam problem z bardzo sucha cera-szczegolnie czolo. Macie jakis dobry krem do buzi?