reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Ka...M - nie martw się szefową, bo może ci naskoczyć...(sorrki za wyrażenie), bo nie ma prawa cie zwolnic, w trakcie ciąży, a mówic to sobie moze. W naszym kraju kobiet, w ciąży nie można zwolnić.
Monia ja mieszkam w Irlandii... w pl to wiem że nie można... ale tu to jest różnie...

Ka...M nie martw się, bo i w Irlandii jako cięzarna jesteś pod ochroną i jeżeli pracujesz legalnie, masz kontrakt, a nie przez agencje pośrednictwa pracy, to szefowa może Ci naskoczyć! w razie co zawsze możesz iść do prawnika. wiem, że w UK były takie specjalne biura, które pomagały bezpłatnie w przeróżnych problemach (city advance się chyba nazywały)
Chyba będę musiała zobaczyć na temat tego biura....bo ona mnie tak straszy:baffled:
ostatnio mi powiedziała że jak będę w pracy to ta praca będzie zbyt niebezpieczna....
dodam żepracuję w sklepie jubilerskim...!! to nie wiem co tam takiego niebezpiecznego:eek:
 
reklama
Ka..M moze brylanty Cie zaatakuja hehe i tego sie boi:p...a tak powaznie powiedz szefowej o ciazy bo niepotrzebnie sie stresujeszz jakas glupia baba!!a to dobre nie jest w twoim stanie!!
 
Lena tez ostatnio z moim mialam mhh rozmowe odnosnie pracy.. na pewno do przyjemnosci nie nalezala... i tez wyladowalam potem na caly dzien w lozku... ale widze coraz bardziej efekty...
tj. sam w nocy pyta co mi dac jesc itp... bo glodnieje... i do lozka po jedzeniu mnie wygania abym niezwymiotowala tego co zjadlam....

Ka..M :) moja babcia twierdzi ze skoro sie mecze to dziewczyna, cera mi sie pogorszyla.... ale slodkiego nie chce jesc... kwasnego tez nie... wogole u mojego meza sami chlopcy sie pierwsi rodza... w tym roku dwoch :) i nasze bobo trzecie :) dziewczynka by sie w rodzinie tez przydala bo tylko jedna jest i juz jej smutno :(((

do lekarza niesty ide dopiero po 17 maja :| sie nie doczekam ale na dwa tygodnie wyjezdzamy teraz do rodzinki :)
 
Cześć :) i ja się melduję :)
Od rana wzięłam się za robótki domowe i czas mi szybko leci :)
Emocje po wczorajszym usg opadły....teraz nastawiłam się na myślenie zdroworozsądkowe :)

A i chyba wszystkie mamy tą samą książkę W oczekiwaniu na dziecko....ja słyszałam od wielu osób że jest najlepsza, zakupiłam i sobie od czasu do czasu podczytuje i można zaleźć wiele fajnych rad, ale to czego mi tam brakuje, to rozwinięcia tematu o rozwoju prenatalnym dziecka w danym tygodniu. Więcej piszą o poradach dla przyszłych mam niż o tym co faktycznie na ten czas dzieje się w łonie.

Gawit - a na tego grzybka nie wystarczy Ci maść clotrimazolum? Można ją stosować w ciaży a ona fajnie zabezpiecza przed nawrotami grzybka, trzeba się tylko smarować co jakis czas.
Bo jak masz brac te globulki całą ciąże i plamić co kilka dni to cholera Cię weźmie :/
 
Monia ja mieszkam w Irlandii... w pl to wiem że nie można... ale tu to jest różnie...


Chyba będę musiała zobaczyć na temat tego biura....bo ona mnie tak straszy:baffled:
ostatnio mi powiedziała że jak będę w pracy to ta praca będzie zbyt niebezpieczna....
dodam żepracuję w sklepie jubilerskim...!! to nie wiem co tam takiego niebezpiecznego:eek:
Ka...M- faktycznie jest napisane jak byk, a ja sierota jakaś ostatnio jestem i nie zauważyłam. Ale wiecie, że w ogóle jakaś taka niezdarna się zrobiłam, w ciąży... to cos rozleje, to sie gdzieś uderze... Mówie wam, że normalnie same straty ;-)
 
hej kobietki dzwonilam do lekarza ale mojego rodzinnego-kochana babka dzieki ktorej w ciaze zaszlam i na nia moge zawsze liczyc .wiec tak jak pisala gawit powinnam stopniowo zmniejszac dawke progesteronu a nie calkowicie odstawic,szkoda tylko ze mi moj wspanialy doktor tego nie powiedzial :( cholera jasna czy na nich polegac nie mozna??

A teraz druga sprawa bylam wczoraj na wizycie to byl 12tydz i 1dzien i badanie ladnie wyszlo wszystko pieknie a na koniec pytam gina co z badaniami prenatalnymi a on mi na to ze nie ma takiej potrzeby i nawet mi tej przywiernosci karkowej nie zmierzyl :( co ja mam robic.Moja pani doktor ogolna powiedziala ze zrobila by na moim miejscu to badanie :( pomozcie prosze bo sama juz nie wiem
dziekuje z gory
 
Oliwka poszukaj w swoim mieście lub okolicy prywatnego gabinetu gdzie mają dobry sprzęt i lekarz robi usg genetyczne- myślę, że na prawdę warto. U nas (dolny śląsk, Oleśnica) kosztuje to 150 zł, we Wrocławiu jest już drożej, no ale nie chodzi o kasę tylko o spokój sumienia.
Pozdrawiam:*:*:*
 
Madziek a Ty za przeziernosc bedziesz placic az 150zl??Bo ja chodze we wrocku do gina prywatnie i ona mi zrobi to badanie w ramach wizyty czyli tak jakby place tylko za sama wizyte a to badanie jest za darmo!!

Oliwka tez bym poszukala jakiegos gabinetu gdzie ci zrobia ta przeziernosc to wazne badanie!!
 
ale ja jestem szczesliwa :))))))))))))))
jestem po badaniu hihihhi :)))) dzidzia rośnie jak na drożdzach :) 12tc i 3 dzień a maluszek ma 6.7 cm :) widzialam raczki i nozki i serduszko :) lekarz liczył paluszki czy 5 i przyblizal i widzialam wszytsko takie słodkie i maluśkie :) no i liczyl jeszcze raz czy wszytkie narzady sa odpowiednie wielkie :) moja niunia nie chciala sie dac zmierzyc położyła sie na boku i o tyle było :) lekarz troche "pukał" w nia ale nei dało sie hehehe wredna chyba bedzie:) później czkawke biedactwo miało i mi skakało co chwile na monitorku az lekarz sie smiał :) poświecił mi ponad pół godziny na wizyte :)) mam isc do niego za 2 tyg juz z wynikami :) badanie robił mi przez brzuszek wiec wsyztsko jest wporzadku :) pytalam sie o płec kiedy juz wiadomo bedzie to powiedzial ze bez sensu jest mu teraz zgadywac bo pewnosci nie ma okolo 19-20 tc powiem mi juz

eh ja to pierwszy odruch to odrazu zerknelam czy serduszko bije bo tyle sie nasłuchalam i naczytalam ze obumieraja ze szok ... jestem bardzo szczesliwa :)

Super wieści, Kasiula! I ile się dowiedziałaś o swojej Kruszynie! Nawet czkawkę dziecię miało:-D Ciesz się, ciesz się, jest czym!!!!
 
reklama
Oliwka, mój lekarz od razu mówił, że na drugim USG zrobi przezierność, więc widać, to już standard. Rozejrzyj się w okolicy i lepiej zrób to badanie. Ja czytam gazetkę-miesięcznik "M jak Mama" (polecam, jak dla mnie super!) i tam jest cała tabela obowiązkowych badań, w tym na przezierność karkową. Pozdrawiam!!
 
Do góry