Hejka, troszkę mnie nie było, ale melduję już swoją obecność:-):-):-):-):-)
Była u mnie przyszła mamuśka chrzestna małej - moja siostra i jak obliczyłam tak od października przewinęła się u nas niezła grupka rodzinki;-);-);-);-) Siostra, moi rodzice, teściowie, szwagierka, moja młodsza siostra no i jeszcze w lutym najmłodsza. Potem tylko marzec i na początku kwietnia mykamy na południe na chrzciny:-):-):-):-) Nie mogę się doczekać, bo od sierpnia nie byłam w rodzinnym miescie.
Ja powiem szczerze nie myślę jeszcze o kolejnym dziecku, może tak za 3 lata, ale nie koniecznie muszę mieć kolejne swoje rodzone. Ostatnio zastanawialiśmy się nad stworzeniem rodziny zastępczej, no ale zobaczymy, co czas pokaże.
Miłej nie dzieli MAmauśki
Była u mnie przyszła mamuśka chrzestna małej - moja siostra i jak obliczyłam tak od października przewinęła się u nas niezła grupka rodzinki;-);-);-);-) Siostra, moi rodzice, teściowie, szwagierka, moja młodsza siostra no i jeszcze w lutym najmłodsza. Potem tylko marzec i na początku kwietnia mykamy na południe na chrzciny:-):-):-):-) Nie mogę się doczekać, bo od sierpnia nie byłam w rodzinnym miescie.
Ja powiem szczerze nie myślę jeszcze o kolejnym dziecku, może tak za 3 lata, ale nie koniecznie muszę mieć kolejne swoje rodzone. Ostatnio zastanawialiśmy się nad stworzeniem rodziny zastępczej, no ale zobaczymy, co czas pokaże.
Miłej nie dzieli MAmauśki