reklama
katrenki
Fanka BB :)
jesli chodzi o ubrania szpitalne to jak sie okazalo ze porod posladkowy to przewiezli mnie na sale operacyjna w razie czego i D musial tez ubrac ich szpitalne ciuchy w ktore ledwo sie wbil bo jest dosc postawny, a sponie to juz w ogole na styk wciagnal, malo ich nie porwal....i po wszystkim smiac mi sie chciao....ze juz nie wspomne, ze pielegniarki mialy ubaw.....
E
etna36
Gość
My nic nie placilismy i bylo ok, obsluga mila, nawet dostalam srodki przeciwbolowe, i wszystkie dogodnosciMam pytanko za 100 pkt
Placilyscie za porod rodzinny?
I wogole ciekawe co sie dzieje u Anadri bo juz miesiac jej nie bylo, Gosiaczka tez nie slychac, nie wspomne o Kamci (ale ona chyba netu nie ma co?). Duzo dziewczyn nam pouciekalo...
z ty to masz racje, bo dzieki nim maja o wiele mniej roboty...W szoku jestem ze za to ze mąz moze byc i wyreczac polozne w wielu czynnosciach jeszcze sie placi
D
dziunka24.
Gość
ja nie płaciłam nawet złotówki. Ukrytych kosztów tez nie było. A. nie musiał mieć specjalnych ciuchów żadnych.
U nas mial, takie zielone spodnie i bluzka zalozone na swoje rzeczy...
My tez nie placilismy. No chyba ze 1zł za ochraniacze na buty
W szoku jestem ze za to ze mąz moze byc i wyreczac polozne w wielu czynnosciach jeszcze sie placi
U nas placi sie 250zl wiec wogole sie ciesze ze sie udalo bez.
jesli chodzi o ubrania szpitalne to jak sie okazalo ze porod posladkowy to przewiezli mnie na sale operacyjna w razie czego i D musial tez ubrac ich szpitalne ciuchy w ktore ledwo sie wbil bo jest dosc postawny, a sponie to juz w ogole na styk wciagnal, malo ich nie porwal....i po wszystkim smiac mi sie chciao....ze juz nie wspomne, ze pielegniarki mialy ubaw.....
Mojemu A porwaly sie w kroku
U nas też za nic nie płaciliśmy. Zielony fartuch mąż sam kupił i miał kapcie na nogach. u nas nie wymagają już obuwia ochronnego. Ja byłam cały czas w ich ciuchach, najpierw w jednorazowej sukience (ledwo tyłek zakryła) i później na połogu też w ich koszulach. jak to panie położne powiedziały: a po co masz brudzić swoje?
Madzia_pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2006
- Postów
- 1 181
U nas generalnie się płaci 100zł, tylko na kwitku pisze "wolne datki na szpital", bo wg prawa szpital nie ma prawa żądac opłaty za poród rodzinny. Mąż miał zieloną "bluzkę" i spodnie do kupienia w szpitalu za 10zł. A ponieważ mój poród był expresowy, położna sama stwierdziła, żebyśmy nie płacili za "tę chwilę"
D
dziunka24.
Gość
A ja znalazlam u siebie jakiegos guza na szyi z prawej strony. Jest dosc duzy, A sie najpierw smial ale jak pomacal to sam sie wystraszyl wiem ze sa te guzki na tarczycy, ale nigdy nie mialam z nia problemow tak mi sie wydaje...
Juz mam dosc tego calego czasu po ciazy
Nie dosc, ze cos w tylku bo sie zalatwic jak czlowiek nie moge, to jeszcze cos na szyji do tego plecy mi wysiadaja, mam wrazenie ze wzrok mi oslabl, cycki bola jak chce sie do A przytulic lub polozyc na brzuchu lub jak jest zimno, cialo do dupy, wlosy wypadaja garsciami, paznokcie sie rozdwajaja, i wogole jakas masakra
Juz mam dosc tego calego czasu po ciazy
Nie dosc, ze cos w tylku bo sie zalatwic jak czlowiek nie moge, to jeszcze cos na szyji do tego plecy mi wysiadaja, mam wrazenie ze wzrok mi oslabl, cycki bola jak chce sie do A przytulic lub polozyc na brzuchu lub jak jest zimno, cialo do dupy, wlosy wypadaja garsciami, paznokcie sie rozdwajaja, i wogole jakas masakra
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: