reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2009

witam mamuśki :))
ja dzisiaj skończyłam pakować torbę do szpitala żeby jutro nic nie zapomnieć. Tylko jakieś jedzenie muszę zapakować :))

kasiula ja też chciałam chrzcić w święta ale przez to że dzidzia nie chce wyjść to pewnie zostanie styczeń. A tak to myślałam że w grudniu za jednym bałaganem, bo i tak na święta rodzinka się zjedzie i miałabym za sobą. Trudno będzie trzeba poczekać :))

a czemu nie wypali na swieta? takie niemowle nakarmisz i pojdzie spac bedzie spalo cala msze a tak jak mowisz rodzina odrazu bedzie wiec i swieta i chrzciny odrazu :)
 
reklama
o nie,jak tak czytam wasze opisy to juz sie boje:szok::szok:.
Dla równowagi Ci powiem, że u mnie od pierwszych bolesnych skurczów do finału nie minęły 3 godziny, bolało jak u dentysty :)cool:), a przy 3 partym Młoda wyskoczyła jak z procy :-D:-D:-D.
I trzymaj się takiej wizji, innych już nie czytaj !!
 
Witajcie mamuski :-)
chyba zaczynam miec cykora ;-) mezowi skonczylo sie wolne, i ma teraz pare nocek- dzis pierwsza.
No wiec siedze sama... a rano jak wroci to zawozi mnie na oddzial... no i ciekawe ile tam posiedze, wlasnie to sobie uswiadomilam i musialam troszke dopakowac do torby, bo bylam przygotowana na szybki porod i powrot, a tak to ciekawe ile bede czekac :-( i to wszystko przez tego malego-wielkiego uparciucha :-)
 
Też jestem coraz bardziej spietrana. Wszystko jakoś tak sie pokomplikowalo na koniec, to przedłużanie i niewiadoma i zakaz odwiedzin i jutrzejsze skierowanie na patologie, ehh... Przeraża mnie lezenie w szpitalu, wywoływanie skurczy i wszystko co mnie czeka w sumie nie wiem nawet czego się spodziewać ale na pewno nie będzie to miłe i zabawne, a najbardziej martwie się o zdrowie maleństwa.:-(
 
Też jestem coraz bardziej spietrana. Wszystko jakoś tak sie pokomplikowalo na koniec, to przedłużanie i niewiadoma i zakaz odwiedzin i jutrzejsze skierowanie na patologie, ehh... Przeraża mnie lezenie w szpitalu, wywoływanie skurczy i wszystko co mnie czeka w sumie nie wiem nawet czego się spodziewać ale na pewno nie będzie to miłe i zabawne, a najbardziej martwie się o zdrowie maleństwa.:-(

kurcze dziewczyny widze ze tylko ja zostaje poki co w domu i czekam jak na zbawienie:cool: wszystkie idziecie juz na oddzial hmm:cool: zazdroszcze ze zaczna juz cos dzialac w waszej sprawie no i oczywiscie trzymam kciuki za szybkie rozwiazania:cool2:
 
kurcze dziewczyny widze ze tylko ja zostaje poki co w domu i czekam jak na zbawienie:cool: wszystkie idziecie juz na oddzial hmm:cool: zazdroszcze ze zaczna juz cos dzialac w waszej sprawie no i oczywiscie trzymam kciuki za szybkie rozwiazania:cool2:
ja też zostaje w domu więc jest nas dwie :tak:
jutro mam znowu wizyte u położnej i dowiem się kiedy dokładnie będe się musiała zgłosić na oddział jak nie urodzę wcześniej
 
reklama
Do góry