reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Kilolek to moze zadzwon do tej apteki... ja pisalam ze to apteka internetowa ale odbierasz w normalnej aptece... i maja jedna w Grodzisku tu masz dane APTEKA OGÓLNODOSTĘPNA - ogólnopolski katalog aptek
ooo dzieki, ja nawet nie wiedziałam, ze mamy taką aptekę. Tzn przechodziłam kolo neij nie raz ale że jjest internetowa to dopiero teraz się dowiedzialam. Przejdę sie do niej po poludniu w takim razie.

Ta galaretka przeźroczysta-taka jak białko kurze to jest odchodzący czop


3mam kciuki:)
czop to mi odszedl juz dawno, i był w kawałku. Z teg co wiem to bardzo rzadko czop jest taki rzadki jak jajko no i przezroczysty to chyba nigdy. Moga to byc oupławy z wydzieliny, która jest wokól czopu. ale tak czy inaczej to moje jest rzadsze niz białko.
 
reklama
ooo dzieki, ja nawet nie wiedziałam, ze mamy taką aptekę. Tzn przechodziłam kolo neij nie raz ale że jjest internetowa to dopiero teraz się dowiedzialam. Przejdę sie do niej po poludniu w takim razie.

czop to mi odszedl juz dawno, i był w kawałku. Z teg co wiem to bardzo rzadko czop jest taki rzadki jak jajko no i przezroczysty to chyba nigdy. Moga to byc oupławy z wydzieliny, która jest wokól czopu. ale tak czy inaczej to moje jest rzadsze niz białko.
ja się na tym nie znam mi przed wizytą u lekarza w zeszłym tyg. coś takiego odeszło i jak mu powiedziałam to powiedział że to czop:zawstydzona/y:
 
Dziewczyny jak wyglądają sączące sie wody płodowe ??
Jak robiłam badanie na paciorkowca to wyszło mi candila coś tam czyli grzybek.
Więc mam czasem takie upławy białe,gęste, ale teraz poszłam do kibelka z lusterkiem i zobaczyłam, że wypływa mi płyn koloru mlecznego, taki ni to przezroczysty ni mleczny, ale ogólnie dosyc rzadka konsystencja.

Co o tym myślicie?
Przepraszam, ze tak dosadnie to opisałam, ale jak wstanę z krzesła to czuję jak to wylatuje po trochę.

Na wkładce zostaje żółtawy kolor po tym czymś...

Żadnych kolorów brązowych, czy sladów krwi...
ja tez mam takie uplawy jak opisalas..ale jak bylam na wizycie u gina to nie stwierdzila aby to byly wody plodowe..moze juz Ci powoli czop odchodzi...
 
No dobra kasiula poczekam z tym do jutra.
Nie chce tam jechac na darmo albo żeby mnie juz polozyli a pokroili za tydzien....
Zobacze czy sie to bedzie zwiększało czy zmniejszało...
Jak pojedziesz z tym do szpitala to na bank położą Cię na obserwacji, ale ja myslę, że to śluz taki rzadki i biały czy zbliżony do białego. Mam podobnie, a byłam dziś u ginekologa i powiedział, że czop mam na pewno, zero rozwarcia, szyjka nadal krzyżowo zamknięta więc to wyklucza u mnie ubywające wody płodowe. Na wkładce też wydaje mi się to bardziej kremowe, bo na papierze toaletowy jest to na pewno takie jakby białe i rzadkie.
 
Czyste wody powinny byc przezroczyste, jezeli wylatuje cos wodnistego koloru mlecznego/bialego to wody raczej nie sa. To uplawy, gestrze lub rzadsze. Nasza psychika potrafi sobie niezle nawkrecac :-D
 
To moze rozwodniony sluz :confused:

Poczekaj na rozwoj sytuacji, a dlugo cos takiego masz??
nooo
od soboty. Na wkładce caly czas jest troszkę, czuję paskudną wilgoć, a na papierze zawsze bardzo duzo. Do tego chwilami mi "chlapie" tak dziwnie. Ale w sumie porównując do ilości wód jakie mi odeszły za pierwszym raze to jest tego malusieńko. Na oko to wygląda to podobnie do wód. Tylko wtedy to chlusnęło, faktycznie bylo na pewno gęstsze od zwykłej wody ale nie macałam podłogi, wiec nie wiem czy lepkie :sorry2:
 
nooo
od soboty. Na wkładce caly czas jest troszkę, czuję paskudną wilgoć, a na papierze zawsze bardzo duzo. Do tego chwilami mi "chlapie" tak dziwnie. Ale w sumie porównując do ilości wód jakie mi odeszły za pierwszym raze to jest tego malusieńko. Na oko to wygląda to podobnie do wód. Tylko wtedy to chlusnęło, faktycznie bylo na pewno gęstsze od zwykłej wody ale nie macałam podłogi, wiec nie wiem czy lepkie :sorry2:

Aha, to moze jednak wody. Zawsze mozesz podjechac na porodowke i bedziesz spokojna. W sumie juz twoj termin nie ;-)
 
reklama
Do góry