reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

No dobra kasiula poczekam z tym do jutra.
Nie chce tam jechac na darmo albo żeby mnie juz polozyli a pokroili za tydzien....
Zobacze czy sie to bedzie zwiększało czy zmniejszało...
 
reklama
Stawiam na wody :tak: Moze glowka przyciska i nie zawsze te wody sie wydostaja? Moze plote glupoty, ale jak to takie chlusty...
no też tak myślałam ale jak się kłade to nic nie leci a w sumie polozna mówiła, zeby sie polozyć, bo wtedy głowka nie będzie ucikać i będą się sączyć :sorry2:jesli to wody :eek:
 
no wlasnie mnie polozyli na porodowke bo mowilam im ze wody sie sacza bo tak myslaalam a pozniej okazalo sie ze błony całe wiec to ten sluz wodnisty i na patologie... i pewnie by ciebie polozyli na obserwacje czy to wody czy nie ... mi polozna powiedziala tak ze wody to chluśna i nie bede zastanawiala sie czy to na 100% one ze bede wiedziala albo skurcze beda co 5 min wtedy mam jechac do nich
 
Kilolek sa testy na sprawdzenie czy to wody plodowe - ja kupilam 3 za 37 zl w internetowej aptrece do odbioru w moim miejscie... moze maz by kupil? bedziesz spokojniejsza...
w internecie są tanie ale w zwykłej aptece kosztują około 100zł szkoda mi kasy. To jjuż wolę do spzitala podjechać. Ale musiałabym męża i teścia z roboty wyciagnąć do tego jeszcze teściową do Kubusia. Straszne zamieszanie :eek: na IP powiedza mi, ze to upławy i lipa na całego. W dodatku zostawiłam w sklepie 3 siaty zakupów, więc nie bardzo mi na rekę teraz do szpitala jechać. :eek:marudzę... ale w kkońcu w ciązy jestem...
a codo zakupów tak a propos to ma taki patent, ze ide do marketu, robię wielgaśne zakupy na tydzień po cyzm zostawiam to wszystko w szafce przy wejściu, a mąż po pracy zabiera :-) ja biore tylko to co natychmiast musi do lodówki trafić.
 
w internecie są tanie ale w zwykłej aptece kosztują około 100zł szkoda mi kasy. To jjuż wolę do spzitala podjechać. Ale musiałabym męża i teścia z roboty wyciagnąć do tego jeszcze teściową do Kubusia. Straszne zamieszanie :eek: na IP powiedza mi, ze to upławy i lipa na całego. W dodatku zostawiłam w sklepie 3 siaty zakupów, więc nie bardzo mi na rekę teraz do szpitala jechać. :eek:marudzę... ale w kkońcu w ciązy jestem...
a codo zakupów tak a propos to ma taki patent, ze ide do marketu, robię wielgaśne zakupy na tydzień po cyzm zostawiam to wszystko w szafce przy wejściu, a mąż po pracy zabiera :-) ja biore tylko to co natychmiast musi do lodówki trafić.

Nie no, patent super :tak: Nigdy bym na to nie wpadla :no:
Nie wiedzialam ze takie drogie te testy :szok:
 
Dziewczynki z tego co piszecie to wydaje mi się że macie upławy i że czop wam zaczyna schodzić przynajmniej mi tak lekarz powiedział, bo ja też tak mam. a wody to jest woda (ale to już moja interpretacja:-))
 
reklama
też mam nadzieję na termin z 1 usg ale robi się coraz mnie realny, bo to DZIś :sorry2:a termin z ostatniego usg minął już 10 dni temu bodajże :dry: lipa jakąś

W ogóle to mam zagwostkę straszną. Pisałam Wam, ze 3 tygodnie temu odlazł mi czop. W piątek zaczęła się oczyszczać szyjka, takie kleiste mazy z pasmami krwi. I te mazy zaczęły się topniowo rozrzedzać. Coraz mniej krwi. Właściwie tylko w piatek była. No i teraz najciekawe. Chlusta mi taka gęstawa woda. I to dosłownie chlusta ale po ździebku.Wczoraj po kąpieli (w samej koszuli, bez bielizmy jeszcze sobie film ogladąłam) a potem poszłam do łóżka. dziś patrzę a podłoga od kanapy to łózka zachlapana :szok: dzisiaj w sklepie czuję "chlust" rozglądam się, podloga czysta, spodnie suche no to nic! W domu pattrze na bielixnie spora plama. Zalozyłam nowa wkłądkę i nic praktycznie. Jak idę siku to na papiierze sporo takiej przezroczystej rzadziudkiej galaretki, ale tak to nic. Połozyłam się ale tez nic nie wycieka. :confused:
Ta galaretka przeźroczysta-taka jak białko kurze to jest odchodzący czop

U mnie chyba zaczęło cos się dziać... Raz a porządnie zabolał brzuch, przy czym od razu krzyż boli i zaczęło mi promieniować na nogę... do tego okropny ból brzucha jak na @ i jest cały czas! A rano wszystko było dobrze... zaraz idę do wanny (akurat mam to szczęście że jestem u mamy) i zobaczymy co dalej... Ależ mnie strach obleciał....
3mam kciuki:)
 
Do góry