reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Kochane moje!!! Ja jeszcze w dwupaku! Od 23 zaczęły się bardzo bolesne skurcze, ale do przeżycia. Niestety od 3 zaczęły stopniowo ustawać. Teraz z kolei boli miednica i nogi, a brzuch stawia się znów co około 5 minut. Tak czy inaczej na 19 idę do szpitala, do położnej mojej na zapis ktg, ale ona mówi, ze już wtedy się postara żebym urodziła. Zobaczymy. Póki co nie jestem w stanie się na niczym skupić.
Aha - jak tylko zbiorę się na dobre do szpitala to dam wam znać, także jeśli nie ma ode mnie wieście to znaczy, że jeszcze dwupak...
Buziaki...
Wiesz wydaje mi sie ze to juz dla ciebie kwestia niedlugiego czasu i bedziesz miala dzidziusia! POWODZONKA!!! Obstawiam ze bedziesz nastepna :tak:;-):-)
 
reklama
ja też się muszę poskarżyć :angry:, dzisiejsza noc była okropna , najpierw nie mogłam usnąć bo mały tak się wiercił że myślałam że mi dziurę w brzuchu zrobi i wyjdzie tą stroną , a jak już w końcu udało mi się usnąć to mały tak mi naciskał na pęcherz ,że co pół godzinki wstawałam na siku , normalnie wyglądam teraz jak zombi :-(
chciałabym już mieć poród z głowy chociaż z drugiej strony wolałabym żeby jeszcze ze 2 tygodnie posiedział sobie w brzuszku
w piątek mam wizytę u położnej to zobaczę co mi powie :tak:
 
Witam wszystkie rozpakowane i nierozpakowane Panie:)

Ja też dzisiaj w stanie tragicznym od wczoraj do rana myślałam że dostanę @:-D istna masakra, brzuchol bolał, w nocy wstawałam ale tylko raz, mimo to nie wyspałam się w ogóle:-( teraz muszę się przejść do sklepu i kupić coś na obiad bo mężuśz pracy wróci i na 17 na imprezę idziemy do mojego brata. Dziewczyny chyba popadam w depresje, zaczyna mi się wydawać, że urodzę w grudniu a nie w listopadzie, cały czas myślę ile jeszcze czasu do 22.11 zostało:( już mam dość...:-( A tu jeszcze nam się dziewczyny rozpakowują, ja też chcę...:zawstydzona/y:
 
Jak się skarżymy to na całego, ja też :-)
Jestem tak spuchnięta, że wyglądam gorzej niż Gołota po walce z Adamkiem :confused2::-D
Nie widać mi prawie oczu, palce mam jak serdelki, a nawet najluźniejsze skarpetki wpijają mi się w kostki(wszystkie za małe). Stopy mi się ledwo mieszczą w kapcie w rozmiarze 41(a normalnie miałam 38/39).
Jutro idę do gin i pewnie znowu się nasłucham porad i mądrości, które wcale nie pomagają. Ja już chcę urodzić.....:wściekła/y::-)
 
Jak się skarżymy to na całego, ja też :-)
Jestem tak spuchnięta, że wyglądam gorzej niż Gołota po walce z Adamkiem :confused2::-D
Nie widać mi prawie oczu, palce mam jak serdelki, a nawet najluźniejsze skarpetki wpijają mi się w kostki(wszystkie za małe). Stopy mi się ledwo mieszczą w kapcie w rozmiarze 41(a normalnie miałam 38/39).
Jutro idę do gin i pewnie znowu się nasłucham porad i mądrości, które wcale nie pomagają. Ja już chcę urodzić.....:wściekła/y::-)
a mierzyłaś ciśnienie?
 
reklama
Etna a gdzie to mezus bywa ? jesli mozna wiedziec, bo ja to bardzo ciekawskie jajao jestem :-)
można, można, na szczęście od wczoraj bywa w domu :laugh2:, ale pracuje na morzu :-(, więc nie mamy go na codzień, ale teraz na pewno zostaje do nowego roku więc jestem cała przeszczęśliwa :happy:. Wczoraj nawiązywał ponowne kontakty z synem, głaskał brzuch i zaczepiał tego naszego aniołka, ale mały uciekał, tylko poczuł moją rękę to się witał z mamą, ale widział jak brzuch faluje, ale dzisiaj rano przełamali pierwsze lody i po kilku puknięciach w mój brzuch mały mu oddał i wyobraźcie sobie wzruszenie mojego męża, ach jakie to było cudowne. Nie wiem czemu mnie tylko tak ładuje bez skrupułów i bez zaczepiania :cool::cool:
JEJKU TYLKO 5 DNI MI ZOSTAŁO, JUŻ SIĘ WSZYSCY NIE MOŻEMY DOCZEKAĆ ... :-)
Doczekacie się doczekacie, prędzej czy później :laugh2::laugh2::laugh2:, a jeśli chodzi o TEJŚCIOWE to ja może się nie wypowiadam, bo ja ze swoją mieszkam, anie będę we własne gniazdo "robić" hihihihihi - poprostu że na tym skończę ten wywód :baffled:
Mam termin na 6 do 9 listopada i już nie mogę się doczekać mojego kochanego brzdąca :) Pozdrawiam serdecznie
Witamy nową listopadówkę, albo październikówkę :sorry::sorry::sorry:

madziek najważniejsze że wszystko się dobrze skończyło i jeszcze jesteście razem :happy:
Cleo1981 śliczny przystojniak, takie słodkie zielone maleństwo :happy:

cZESC DZEWCZYNY POZDRAWIAM MY LEZYMY NA PATOLOGI CIAZY . MAŁY WAZY 2400 I CZEKAMY CO BEDZIE DALEJ. WG USG POWINIEN SIE URODZIC 29 LISTOPADA ALE NIE MA SZANS NA TAKI TERMIN
Strasznie, ale to naprawdę strasznie mocno trzymam za Ciebie kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze, musi być dobrze no i słuchaj się dziewczyn i trzymaj mocno nogi :sorry::sorry::sorry:
 
Do góry