reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

coś takiego... przecież po rozwodzie nie można nawet do komunii przystępować... a moim dzieciom kościół odmówił chrztu, bo nie mamy slubu kościelnego z moim mężem i podobno uparcie żyjemy w permanentnym grzechu.... a ja sądziłam, że "morale" rodziców chrzestnych jest wazniejsze niż prawdziwych.. no chyba , że piszesz o innym kościele niż katolicki?

Matko kochana, poważnie nie można po rozwodzie do komunii przystępować?! A kto to ustanowił? Księża? u nas po rozwodzie można ślub brać. Tylko nie jest już tak uroczysty, tylko są czytane modlitwy żeby Bóg wybaczył, że nie ułożyło się w poprzednim małżeństwie. A co do chrztu - co ma piernik do wiatraka? Dlaczego nie pozwalają dzieciom być chrześcijanami? co to od księdza zależy? A sam uczuciwie żyje? Najważniejsze że w rodzinie jest miłość, a ślub to sprawa drugorzędna. Nie rozumiem księży... :cool: Może dlatego że wyznanie, w którym zostałam wychowana jest tolerancyjne i mówi o miłości a nie o innych sprawach...Dzici nie są niczemu winne i nikt nie powinien odmawiać chrztu. Żaden ksiądz.
 
reklama
Matko kochana, poważnie nie można po rozwodzie do komunii przystępować?! A kto to ustanowił? Księża? u nas po rozwodzie można ślub brać. Tylko nie jest już tak uroczysty, tylko są czytane modlitwy żeby Bóg wybaczył, że nie ułożyło się w poprzednim małżeństwie. A co do chrztu - co ma piernik do wiatraka? Dlaczego nie pozwalają dzieciom być chrześcijanami? co to od księdza zależy? A sam uczuciwie żyje? Najważniejsze że w rodzinie jest miłość, a ślub to sprawa drugorzędna. Nie rozumiem księży... :cool: Może dlatego że wyznanie, w którym zostałam wychowana jest tolerancyjne i mówi o miłości a nie o innych sprawach...Dzici nie są niczemu winne i nikt nie powinien odmawiać chrztu. Żaden ksiądz.

Natalunia - pochlonelam sporo wiedzu na temat prawoslawia i szczerze mowiac to drugi kościół, czy obrzadek (obok kwakierstwa) ktory jest dla mnie do przyjecia.
 
hej laseczki!!Ola wczoraj wam przekazala co u mnie ale melduje sie ze juz mi troche lepiej ale nic nie wolno mi robic tylko lezec!!Poza tym co dwa dni mam ktg aby sprawdzic czy cos zlego sie nie dzieje..jutro znowu grzecznie musze maszerowac na badanie!!

Dziewczyny dajcie spokój z tymi durnymi przesądami.
"Gdzies to słyszałam , ale nie wiem dlaczego...."

No i dobrze !!!
Po co masz słuchać genezy powstania takich bzdur.
Zajmij się dzieckiem i wybierz na chrzestnych takich ludzi, którzy Twoim zdaniem będą najbardziej nadawac się na rodziców chrzestnych bez względu na to czy są po rozwodzie, z brzuchem itd.

Czesc OLI :) - reprezentujemy praktyczno - racjonalne podejscie do sprawy :)
ja tez w przesady nie wierzam:-)
 
Dla mnie cała ta religia, a wlasciwie jej przedstawiciele sa popierdol..
Wczoraj mialam dyskusje o in vitro - w koncu nie wytrzymalam i pytam co to za jakas kurewska religia ktora wybacza mordercy i gwalcicielowi a nie wybacza rodicom ktorzy chcieli miec dziecko i zaproponowalam zeby odebrac slepym laski skoro bog ich tak stworzyl to niech si epotykaja na ulicy - w koncu jaka to roznica czy wspomaga sie niewidomego laska czy niskoplodnego in vitro... Powiem szczerze ze ja osobiscie to "*******..e to przedszkole"
Choc moze nie ujela bym tego tak ostro zdanie mam identyczne....:tak:
Choc czesto duzo zalezy od ksiedza a jakos mi sie wydaje, ze rguly powinny byc takie same nie zaleznie od ksiezy bo jakie oni maja prawo decydowac....

Co do przesadow....w sredniowieczu wierzyli, ze krew kobiety z okresu jest trujaca....tyle jest prawdy w przesadach....ludzie poprostu jak nie wiedza jak cos wytlumaczyc to wymyslaja takie mega bzdury....
 
Dlaczego nie pozwalają dzieciom być chrześcijanami? co to od księdza zależy?

Ależ moje dzieci są chrześcijanami :-) sama je ofiarowałam Bogu, ksiądz ani kościół katolicki do niczego nie jest mi potrzebny. WIara i szacunek dla tradycji muszą m wystarczyć. Zyję wg zasad chrześcijańskich, wpajam je swoim dzieciom i to jest dla mnie najważniejsze. Tylko dzieci wymagają troszkę więcej wsparcia, bo nie chodzą na religię, zwłąszcza druga klasa podstawówki jest trudna, ale w sumie cieszę się, że uczą się od małego, jak bronić własnej innosci.
 
Ależ moje dzieci są chrześcijanami :-) sama je ofiarowałam Bogu, ksiądz ani kościół katolicki do niczego nie jest mi potrzebny. WIara i szacunek dla tradycji muszą m wystarczyć. Zyję wg zasad chrześcijańskich, wpajam je swoim dzieciom i to jest dla mnie najważniejsze. Tylko dzieci wymagają troszkę więcej wsparcia, bo nie chodzą na religię, zwłąszcza druga klasa podstawówki jest trudna, ale w sumie cieszę się, że uczą się od małego, jak bronić własnej innosci.
No i masz racje....w pelni popieram....
 
hej laseczki!!Ola wczoraj wam przekazala co u mnie ale melduje sie ze juz mi troche lepiej ale nic nie wolno mi robic tylko lezec!!Poza tym co dwa dni mam ktg aby sprawdzic czy cos zlego sie nie dzieje..jutro znowu grzecznie musze maszerowac na badanie!!

no to leż i wypoczywaj!! dobrze, że da się leżeć z komputerem:-D
 
Macie racje dziewczyny z religia. Wierze w Boga ale tylko w Boga nie w księzy i ich poglady. Niestety ksiezy z prawdziwego powołania jest mało . Ostanie ich wypowiedzi i czyny swiadcza tylko o głupocie zaruzmialstwie i nic sie nie maja do wiary tylko do pokazania kto tu rzadzi i tak naprawde wszystko zalezy u nich od kasy.
 
reklama
Do góry