xxxklaudziaxxx
Listopadówka 2009
Klaudzia, ja miałam to samo to dostałam luteinę i leki rozskurczowe. Lekarz kazał mi też brać no-spe codziennie co 3-4 godziny regularnie, żeby zapobiegać bólom, bo mogą to być już skurcze przepowiadające o silniejszym natężeniu. A to przecież nie jest przyjemne ani dla Ciebie ani dla maluszka....
Natalko tu dostalabym pewnie Luteine o nazwie PARACETAMOL a no-spy posiadam tlyko kilka tabletek jeszcze i nie mam gdzie kupic... musialabym poprosic tesciowa zeby mi kupila w poslce i wyslala...
Klaudzia ja tez mam sporadyczne bole brzucha, glownie jak przebudze sie w nocy albo rano, ciezko to opisac, polozna ci powie oczywiscie ze jest okej, bo oni tutaj strasznie na luzie podchodza. Musimy wiec same sobie radzic, niestety... Wszystko bedzie dobrze, pewnie macica sie jeszcze rozciaga, bo dzidzia wciaz rosnie i rosnie, a miejsca malutko...
klaudzia zgadzam się z Ka.M`cią odpoczywaj, nogi do góry, to będzie lepiej
klaudzia ty lepiej leż i odpoczywaj bo to może nie być nic dobrego ( ja bym się przestraszyła sjoro po nospie nie przeszło. Mam nadzieje że już nigdy nie powróci )
Ajjj dziewczyny odpoczywam duzo, praktycznie oprocz przerwy na szkole rodzenia to caly dzien wyleguje a brzuch mnie boli przy zmianie pozycji, wtedy mam klucie..lub gdy siedze prosto albo stoje dluzej. Czyby dziedzic mi naciskal jakos?
Jezeli jutro bedzie mnie dalej bolec to zadzwonie do szpitala... poloznej oczywiscie nawet nie pytalam dzis na tej "szkole rodzenia" bo nie jestem pewna czy ona wogole ma o czyms pojecie baba prowadzila zajecia jak z 2 klasa podstawowki...
długa historia w której najbardzie mi zal córki bo miała zostac na noc u moich rodziców ( na ich prośbę) więc przywiozlam małą dwadzieścia parę kilometrów w jedną stronę
ale mamie wieczorem się odmieniło i stwierdzła że idzie na imprezę do koleżanki a Zuzię niby miała położyć spać moja siostra która jak o tym usłyszał to zaczęła krzycześ że ona nie jest niańką i nie ma zamiru zajmować się moim dzieckiem (ma 22 lata nie 13) więc zabrałam wrzeszczącą głodną i już śpiącą Zuzię do auta i pojechałam do domu bo ja nie lubie jej gdziekolwiek zostawiać bo jej się wszystko przestawia ale chciałam zrobić rodzicą przyjemność a tu taki zonk tak się zdenerwowałam że chyba już młoda nigdy tam nie zostanie na noc
nie mówiąc już o tym że teściowie dzisiaj mnie prosili czy nie mała nie mogłaby nocować u nich a ja że nie bo zostaje u moich rodziców
żeby było mało atrakcji na jeden dzień to brat koleżanki mojej mamy postanowił podjechać moim autem bo nie mógł zaparkować (bez mojej wiedzy) i zaczasnął mi kluczyki w aucie więc mąż musiał przywieźć mi zapasowe (50 km w dwie strony)
Naprawde przykra sytuacja :-( no ale niestety z rodzina czesto tak jest :-(
jeśli mowa o ranieniu innych... to właśńie dostałam taką wiadomość że omal nie spadłam z łóżka czytając:-(
a D powiedział że chyba się do tych osób przejedzie....
normalnie jak można tak się wpieprzać w czyjeś życie i tak zakłócać spokój
co za ludzie... a mozna spytac o co dokladniej chodzi?
Ja znowu nie spie po nocach.... wszystko mnie przerazliwie drazni tzn. swedzi, drapie, gryzie, nawet spodnie od pizamy mnie wkurzaja, i moje wlasne wloski na udach czuje sie jakbym zalozyla na spocone cialo welniany sweter....
moze te bole mam zwiazane wlasnie z tym swedzeniem?? ajjj juz zaczynam miec jakies dziwne mysli i rozkminiam wszystko co tylko mozliwe :-(
a moze wy tez macie taka wrazliwa skore ostatnio ?