reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Skopiowałam życzenia dla Kaśki i wysłałam jej smsem.
Kurde, długo się nie odzywa. Ostatnia wiadomość, którą dostałam od niej o 9:54 brzmiała "Rodzę".
No co ty mówisz? :shocked2:
Następna? :-)
Widzę ze Dudziakowa naprawdę przetarła szlaki.. ;-)
agissa - pisz jak tylko coś będziesz wiedziała :tak:
 
reklama
Witam!!!
Mam termin na 30 listopada. Jestem mamą 4-letniego synka. Teraz będzie córeczka:-)

witajcie:)

dorwalam kompa od kolerzanki z sali.....:tak:

napsilam na watku o gratulacjach jak mi milo ze az 5 stron o nas jest....rany...az sie poryczalam czytajac to.....KOCHANE JESTESCIE!!!!!

Kordian to imie wyszlo....jakos tak juz wczesniej o tym myslalam hehe.....

U nas ja jeszce dochodze po pordzie jak wroce to napisze relacje. Maly juz nie jest w inkubatorku jest na noworodkowym karmienie udaje sie u nawet nawet....

Jestem przeszczesliwa....!!!!!!!

Trzymajcie sie mamusie BUZKA
super że piszesz... cieszę się że wszystko ok....:tak: teraz
z życzę dużo uroczych chwil z maleństwem ale nie zapominaj o nas:-D
KaśkaK od 4 rano walczyła na porodówce. Poród udało się zatrzymać, ale bidula jest wykończona :-( Podejrzewam, że i fizycznie i psychiczne :-:)-:)-(
Kaśka trzymaj się...
jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki obyś jak najdłużej dała radę
 
ŻE CO?? :eek:
Gdzie? Kiedy? O której?
Pożądne lanie za brak znaku życia ci się należy!! Dlaczego się nie odezwałaś?
kochana stałam u ruska przy kasie a Ty wchodziłaś..
obok stał D z kartonem w czarnej bluzie no i na Twoje wejście spojrzał i na głos powiedział "ooo zobacz kochanie co za koleżanka przyszła":-D a ja Ci kiwnęłam cześć... ale Ty pobiegłaś w 2 stronę... a ja już płaciłam więc nie mogłam od razu krzyknąć... ale jak później patrzyłam to zajęta byłaś przeglądaniem półek:tak:
byłm pewna że nas widziałaś bo aptrzyłaś w moim kierunku:eek::cool2:
 
kochana stałam u ruska przy kasie a Ty wchodziłaś..
obok stał D z kartonem w czarnej bluzie no i na Twoje wejście spojrzał i na głos powiedział "ooo zobacz kochanie co za koleżanka przyszła":-D a ja Ci kiwnęłam cześć... ale Ty pobiegłaś w 2 stronę... a ja już płaciłam więc nie mogłam od razu krzyknąć... ale jak później patrzyłam to zajęta byłaś przeglądaniem półek:tak:
byłm pewna że nas widziałaś bo aptrzyłaś w moim kierunku:eek::cool2:
Zwariowałas? :eek:
Zauważyłabym cie i poszłabym robić dalej zakupy? :eek:
No dziękuję ci bardzo... Trzeba było podejść! Chyba problemu ze znalezieniem byś nie miała... Chociaż "cześć" powiedzieć...
Dałaś ciała moja droga :dry:
 
Dudziakowa jak już dojdziesz do siebie to koniecznie pisz co i jak :-)

Właśnie ostatnio się zastanawiałam co u Kasi, a tu Kaśka k nam rodzi! albo już jest po! mam nadzieję, że wszystko jest dobrze! :-)
 
Ja sie nastawiam na poród na krzesełku do porodu lub na materacu przy worku sako. Poród w pozycji poziomej na łózku trwa średnio godzine dłuzej niz w pionie, także jestem dobrej myśli i własnie szkoła rodzenia pozwoliła mi sie troche owoic, z tym co nas czeka i na co sie zdecydować.
 
Zwariowałas? :eek:
Zauważyłabym cie i poszłabym robić dalej zakupy? :eek:
No dziękuję ci bardzo... Trzeba było podejść! Chyba problemu ze znalezieniem byś nie miała... Chociaż "cześć" powiedzieć...
Dałaś ciała moja droga :dry:
no my byliśmy pewni że nas widziałaś.... a że poszłas myslałam że nie macie za bardzo czasu:confused2: bo mówię tak ja tu płacę... D Ci cześć mówił a Ty spojrzenie i poszłaś.... a ja stałam i płaciłam... ale cześć kiwałam jak się na mnie "patrzyłaś"
jakbym wiedziała że mnie nie widziałaś to bym, pobiegła międzu regały żebyś mnie zauważyła...:-:)tak:
 
no my byliśmy pewni że nas widziałaś.... a że poszłas myslałam że nie macie za bardzo czasu:confused2: bo mówię tak ja tu płacę... D Ci cześć mówił a Ty spojrzenie i poszłaś.... a ja stałam i płaciłam... ale cześć kiwałam jak się na mnie "patrzyłaś"
jakbym wiedziała że mnie nie widziałaś to bym, pobiegła międzu regały żebyś mnie zauważyła...:-:)tak:
Aaaaaahhhh
Szkoda gadać - obie mądre się dobrały.... :-D:-D:-D
I spostrzegawcze :laugh2::laugh2::laugh2:
Jedna na oczy nie widziała a druga nie zorientowała się że nie została zauważona... :eek::-D
 
Ejjjjjjjj KAM
czekaj, teraz coś kojarze... był koleś który mówił mi cześć :szok:
ale nie skojarzyłam kto to wiec powiedziałam cześć i poszłam dalej:szok:
Wiesz, sporo ludzi zna się z widzenia tylko... ale ciebie nie widziałam, a D nie poznałam wychodzi na to :zawstydzona/y::-D
Chyba własnie pobiłam wszelkie rekordy rozkojarzenia... :cool2:
 
reklama
Ejjjjjjjj KAM
czekaj, teraz coś kojarze... był koleś który mówił mi cześć :szok:
ale nie skojarzyłam kto to wiec powiedziałam cześć i poszłam dalej:szok:
Wiesz, sporo ludzi zna się z widzenia tylko... ale ciebie nie widziałam, a D nie poznałam wychodzi na to :zawstydzona/y::-D
Chyba własnie pobiłam wszelkie rekordy rozkojarzenia... :cool2:
no widzisz....:sorry: szkoda że go nie poznałaś.... ja stałam za nim bo płaciłam ... a on trzymał zakupy z boku więc może i mnie nie widziałaś a ja Ciebie tak... :tak:
i tak też wyszło....:-D no ale trudno... nie odwrócimy tego... i następnym razem będę krzyczała żebyś sobie nie poszła:rofl2: i wpadam na kawę... heheh
jak narazie kolejna wizyta będzie 19.10
 
Do góry