reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2009

Anadri informuj co się dzieje.

Ja też jestem przerażona tym co nas czeka, mąż powtarza, że dam radę itp. ale jakoś to na mnie nie działa. To chyba normalna kolej rzeczy, że przeżywamy takie stany.
Dziś mam wizytę :)))) Choc boję się wejśc na wagę.
 
reklama
24 października to pierwszy termin, który łączy w sobie trzy warunki konieczne:
1. donoszona ciąża, czyli 38 tc, 2. początek "skorpiona", 3. sobota. Ostatni warunek jest mojego męża... :-D
Terminami z uSG się nie sugeruję :eek:
Generalnie zawsze rodziłam tak jak chciałąm - synek w urodziny mojego Taty, córa w urodziny mojej Babci... teraz też się uda, byle cukrzyca mi nie przeszkodziła..
to jak to? teraz nikt na urodziny wnusia nie dostanie???
Ja bym najchhętniej chciała urodzić 22.10, bo to czwartek, a my wszyscy jesteśmy z czwartku: ja, A. i Kubuś więc fajnie by bylo jakby Michałek też. No i jeszcze chyba nie będzie skorpionem??? bo jeden skorpion w domu mu wistarczy :sorry:
21.10 zaczyna myć okna dachowe!! potem kafelki do samego sufitu. Po schodach tez pobiegam ale poprzednio nie pomogło.
Jest taka metoda 3xS czyli schody, sex, schody. Ponieważ poprzednim razem nie pomogło stwierdziłam,z e teraz trzeba metodę zmodyfikować - może sex na schodach pomoże :-)
 
Jest taka metoda 3xS czyli schody, sex, schody. Ponieważ poprzednim razem nie pomogło stwierdziłam,z e teraz trzeba metodę zmodyfikować - może sex na schodach pomoże :-)
kilolek uśmiałam się z Twojej metody ;-) próbowałam wyobrazić sobie mnie i mojego M uprawiających seks na schodach 10-cio pietrowej klatce schodowej;-)
 
Kurde, z opisu wygląda, że to faktycznie wody...:shocked2:
Dziewczyny, zaczęło się :tak::shocked2:...
Ja tylko się cieszę, że wszystkie dobrnęłyśmy do etapu, że naszym kruszynom raczej nic nie grozi:tak::happy:.
Anadri, pisz na bieżąco, jak możesz, co jest grane...
 
ja chyba musze wymyslic jakas innna metode bo z tym seksem to ciezko...za duza jestem i poprostu niewygodnie....:sorry:ale schody moze uskutecznie chociaz wtedy bola mnie kolana i mam straszna zadyszke....ale jestem zalosna....:sorry:
 
ja chyba musze wymyslic jakas innna metode bo z tym seksem to ciezko...za duza jestem i poprostu niewygodnie....:sorry:ale schody moze uskutecznie chociaz wtedy bola mnie kolana i mam straszna zadyszke....ale jestem zalosna....:sorry:
pierwsza myśl jaka mi do głowy przyszła po przeczytaniu tego co napisałaś to to, ze ty chcesz na kolanach po tch schodach chodzić haha :-) az musiałam jeszcze raz przeczytać
 
reklama
leże na łóżku, ogladam stronki na internecie a tu agle mokro pod tyłkiem ... patrze, wacham .. bez koloru, bez zapachu, dwie plamy na przescieradle ... wody mi odchodzą czy co? żadnych skurczy nie mam....
ja pare razy tak miałam i okazało się to rozwodnionymi upławami :)))
wody - jak się położysz to powinny wyciekać jeśli to wody!
 
Do góry