Kasiiula
mamusia Pawełka :)
Zapowiadał się piękny dzionek, aż tu moja mama poinformowała mnie, że jej znajoma lekarka urodziła w zeszłym tyg. dziecię w poznańskim szpitalu... na korytarzuW szkole rodz. pytałam położną czy jak zacznę rodzić to mogę zadzwonić po karetkę, powiedziała, że tak. Kurde, wolę w karetce niż na korytarzu
![]()
jak to na korytarzu ? hehe to mozliwe? chyba dziecko bardzo pchało sie na swiat