MONIA-AREK
Fanka BB :)
Moje siostry są starsze ode mnie o 16 i 18 lat i dopiero teraz jak sama dorosłam, to sie moge z nimi dogadac, bo wczesniej to niby co mogło nas łączyc??
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
tego wlasnie nikt nie wie..glownie chodzi o jej rodzicow, ktorzy ja podobno buntowali...najgorsze jest to ze maja pol roczna coreczke...
Ja mam wozek Roan Kortina, kupowany 3 lata temu, w kolorach jasno berzowych. On, tzn gondola ma wysciolke od srodka po bokach wywijana czesciowo na zewnatrz. Jest ona z bawelny, biala w jasno brazowe drobne misie. Ja mozna zdjac i wyprac. Ma rowniez na dnie materacyk a raczej gabke w pokrowcu bawelnianym. Ja tez mozna wyprac. Material calej gondoli i spacerowki jest taki, ze jak sie zabrudzi(co sie zdarza wsadzajac np do samochodu) to szmatka nie pomorze. Ostatnio delikatne zabrudzenia pralam gabeczka(myjka kuchenna), ale wieksze juz nie chca zejsc. Wiec kiedys juz pralam cala spacerowke(siedzisko i oparcie), pokrowiec na gondole(i nogi) oraz budke normalnie w wannie napelnionej woda, szczoteczka do paznokci. Sprawdzilam, bylo ok, wiec teraz tez tak czynie. Wszystko zalezy od materialu wozka, tak mysle.Dziewczyny to wozek tez sie pierze w czesciach?????myslalam ze przejechac szmatka wystarczyczekam na odp
![]()
u mnie pepek jest nadal w środku, tylko że płytszy. Ale jak mała zawali w to miejsce, to strasznie boli...mi dzisiaj pepek juz wyrównał sie i skóra boli w tym miejscu a jak maluch jeszcze pcha z tamtej strony to juz wogole eh
Hej babeczki!
Powiedzcie mi jak jest z Waszym ciśnieniem w ciąży?
Ja miałam od początku niskie - przeważnie 105/60, ale ostatnio mi skoczyło w górę. Od kilku dni mam 140/80.
Martwię się tym, bo nie wiem, czy to normalne? Wiecie, boję się zatrucia ciążowego... Niby nie mam żadnych innych objawów, nie puchnę, ostatni mocz też był ok, ale może powinnam skontaktować się z lekarzem? Nie chcę panikować, bo czytałam, że norma jest właśnie do 140/80. Chyba jutro zaniosę mocz do badania, a jak wyjdzie coś nie tak, to zadzwonię do gina...