reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lista lutowych mamuś

Dzieki za mile przyjecie, fajnie ze nasze grono sie powieksza.
U mnie to na opak, wciaz bym tylko jadla i jadla, a jak nie jem to mnie zaczyna mdlic :-[, no ale w koncu ile mozna jesc. Mam nadzieje ze za jakis czas to przejdzie, bo nie powiem bardzo to uciazliwe, zwlaszcza w pracy.
Milego weekendu
 
reklama
Tetka1 miałam tak samo w pierwszej ciąży - jak nie jadłam to mnie mdliło. No i widać było efekty - przytyłam 18 kg. Teraz mam to samo. Ale staram się pic zamiast jeśc - też pomaga. Pozdrawiam
 
Cześć Dziewczyny, Jak tam u Was nastroje? u mnie w porządku, chocoaż huśtawka niezła.. w jednej chwili chce mi się płakać a w drugiej śmiać do rozpuku, hehh... :) Zauważyłam, że tak jak kiedyś (dokładnie przed siedmioma tygodniami) przepadałam za mięsem i mogłam je jeść kilogramami - dosłownie(!) tak teraz mięso mogłoby nie istnieć, za to nabiał pochłaniam hurtem :)
Dziewczyny, jak u Was brzuszki? pobolewają czasem? bo mnie tak i nie wiem czy to niepokojący objaw czy wszystko w normie, chyba wybiorę się wcześniej do lekarza (planowo powinnam iść 28-ego czerwca), co prawda nie są te bóle jakieś super dokuczliwe, ale troszkę mnie niepokoją.
Serdeczne pozdrowionka dla wszystkich Ciężarówek ;D
 
Moniqe mój gin powiedział że jak pobolewa to ok, ale jak dłużej to się zgłosić. Nie martw się tylko jak się boisz to śmigaj do gina :)
 
Hej hej, witam ponownie  ;D ;D

Zgłaszam się z terminem na 23 lutego.

Mnie prawie cały czas mdli. Jedyne, co mogę jeść non-stop to.. majonez prosto ze słoika. Jak normalnie było mi niedobrze na widok słoika majonezu, a na zapach biegłam z ręką przy ustach do toalety tak teraz majonez smakuje jak jakieś super-wykwintne danie. Kawy nie piję, bo to moja pierwsza fasoleczka, a boję się o nią, drżę na każdy widok kropelki krwi. Boję się, bo straciłam już cztery ciąże. O to dziecko staraliśmy się 8 długich cykli.

Sampoczucie muszę powiedzieć niezłe - tylko po zjedzeniu tostów albo sandwichów wymiotuję i mnie wówczas mdli. Do ginka idę dopiero 8 lipca, tak mi wypisał wizytę, jutro z kolei wybieram się na wszelakie badania - morfologię, mocz etc.


Pozdrawiam  
 
tak, Izabelko, jutro pójdę na 100%, bo po co się niepokoić, to też niedobrze wplywa.. Pozdrowionka ;D
 
CZESC MAMUSIE LUTOWE :) :) :) Jestem na etapie goracej radosci i wielkiego szczescia!!!! nawet z tego wszystkiego nie moglam pisac i kilka dni nie bylo mnie na forum BB
Rybka Monique dzieki za gratulacje ja tez za Was i inne ciezaroweczki mocno sie modle, zeby fasolki zdrowo rosly  :)
samopoczucie na razie OK troszke sie czasem w glowie zakoluje i brzuszek pobolewa, ale tak poza tym nic mi wiekszego nie jest (na razie........) Do gina wybieram sie wkrotce
:laugh: :laugh: POZDRAWIAM WAS FASOLKI :laugh: :laugh:
 
Jejku jak tu wesoło :) :D aż zapominam o tych wszystkich moich dolegliwościach kiedy widzę, czytam jak Wy sie cieszycie z fasolek :) Ach... :laugh:
Pozdrawiam lutowe mamusie :)
 
reklama
Nie było mnie tutaj zaledwie 2 dni  i już tyle nowych mamusiek nam przybyło ;D pozdrawiam wszystkie. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam w uzupełnianiu listy, ale jeśli to zrobiłam to z góry przepraszam i piszcie żebym mogła to naprawić :laugh: :laugh:

MoniQa coś nasze objawy zaczynają się różnić  ;D ja nie mam wstrętu na niektóre potrawy. A może tego nie zaobserwowałam :D Ale za to w sobotę nie mogłam się objeść ;D normalnie pochłaniałam małe ilości ale co jakąś godzinkę dwie :D

Stanęłam dzis na wadze ale nic się nie zmieniło stoi w miejscu :laugh:

Ja za to mam co prawda rzadko zawroty głowy, tak się czuję jak bym coś wypiła  ;D
Byłam w weekend na działce i chyba się troszkę podziębiłam, gardło mnie boli i jakaś chrypka dopadła - kuruję się miodem i cytrynką mam nadzieję, że samo przejdzie ;D
A tak poza tym czuję się wyśmienicie, nie jestem zbyt senna - może bardziej leniwa, nie chce mi się wstawać do pracy - ale to tak miałam i przed ciążą ;D ;D
 
Do góry