reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lista lutowych mamuś

reklama
Karola senkju dotarło!

A moj mezus tak poimprezował dzis ze lezy jak kłoda ;) z racji tego ze jutro swieto borowików tak sie załatwił :( :( :(
a ja musze jutro leciec do robo :( na szczescie na popołudnie :)

 
Spóźnione ale jak najbardziej szczere życzonka dla Kiry i Dytka!! Dziewczynki sto lat pociechy z dzieci, mężow i dużo dużo miłoci!
 
No ale jaki słodki chłop... :D :laugh: :D

Nie lubię upału, córcia tez najwyraźniej nie lubi, strasznie się zmęczyłyśmy na spacerze. Mimo iz miała na sobie tylko krótkie spodenki i opalacz (i kompromitujacego Pampersa). Dopiero jak wróciłyśmy do chałupy i legła w stroju Ewy w chłodnej pościeli to się zrobiło ok. Tracy Hogg ma moją wdzięcznośc dozgonną. Żeby mi tylko tego teściowa nie zaprzepaściła... :mad:
 
Ja dzisiaj padam na twarz. Dopiero teraz chwilka czasu a cały dzień z jezykiem na brodzie. Mat mi zachorzał, więc miałam dziś w domu dwoje maruderów (bo Iga chyba sie Tracy pogniewała i usypianie samodzielne okupowane jest długimi płaczami i tuleniami mamy). I do tego jeszcze obiad nie gotowy no i nocka nie przespana.
No i pogoda do bani - a nad morzem podono ładnie - a u nas niby słonko jest ale wiatr taki zimny, że aż strach. No i wietrzyłam sie ( i Igę) tylko godzinkę :-[
 
Mati szybciutko zdrowiej :)
A u nas tak goraco ze nie mogłam pospacerowac :( dwa razy wracałam do domku po 30 minutach, bo sama nie mogłam wytrzymac, a co mówic dziecko. Dopiero po 16 w cieniu posiedzielismy dłuzej. Ale skwar :p :p :p
 
reklama
Do góry