Klara bardzo dziękuję za odpowiedź. Ja mam to szczęście że brzuszek czasami bardzo boli i twardnieje jak kamień, skurcze są dosyć nieprzyjemne ale niczego złego nie powodują. Szyjka ok, nie ma rozwarcia i wszystko niby ok. Narazie tylko magnez i relanium i leżenie. A leżenie - powiem szczerze ja i moj szkrab bardzo polubiliśmy. Bardzo nas to relaksuje więc może dla naszego dobra tak musi być. Jestem pewna Klara, że wszystko bedzie ok i zakończy się szczęśliwie. Może nasze maluchy poprostu uwielbiają leniuchować i spać a to one rządzą naszą psychiką i podświadomością i nie znoszą się przemęczać i ściskać.
Dziękuję wszystkim mamom za wsparcie i dobre słowo.
Dziękuję wszystkim mamom za wsparcie i dobre słowo.