Mały wciągnął całą miskę szpinaku... z czosnkiem . I jeszcze krzyczał ama, chyba mu się męskie smaki załączają. Dobrze, że jeszcze piwa nie woła
)
Dziękuję za pytania o samopoczucie :* No właśnie czuję się dobrze, prócz normalnych skurczy treningowych, nie za bolesnych, niezbyt częstych nic mi nie dolega z rzeczy które by wpływały na ciążę a dziś na wizycie okazało się, że szyjka skrócona o 1,5 cm i miękka. Jakby wystąpiły częstsze skurcze mam jechać na IP. Kompletnie się tego nie spodziewałam. Wskazany oszczędny tryb życia. Hmmm przy 10miesięczniaku ważącym 11kg i " biegającym" w tempie amerykańskiej torpedy?
Termin wg OM mam na 6 sierpnia, usg dwa tygodnie szybciej i po raz kolejny szykuję sie na termin usg. Jak coś się sprawdziło 3 razy, raczej sprawdzi się i czwarty
Niech tylko doczeka 38 tyg. jak rodzeństwo. Leży cały czas w poprzek i bardzo nisko. Przemieszcza się, to pewne bo głowka raz z lewej strony, raz z prawej ale lubi pozycję w poprzek. Mam nadzieję, że nie zostanie mu tak do końca. No i dziś wkroczyliśmy w trzeci trymestr. Wg terminologii lekarskiej dziecię przestało być zwane płodem na rzecz dziecia
Dziewczynki fakt zaakceptowały choć nie jest to tak niecierpliwe oczekiwanie jak było przy NIkodemie. Pewnie dlatego, że już wiedzą co to oznacza
Któraś z Was pisała, że karmi juz wszystkim (przepraszam,że nie pamiętam która, czytałam Was na kolanie czekając na wizytę:* ). Ja podchodzę do tematu podobnie. Przecież to już prawie roczniaki. Prócz rzeczy absolutnie nie mieszczących się w mojej granicy rozsądku dajemy już NIkośkowi prawie to samo co sami jemy
Dziękuję za pytania o samopoczucie :* No właśnie czuję się dobrze, prócz normalnych skurczy treningowych, nie za bolesnych, niezbyt częstych nic mi nie dolega z rzeczy które by wpływały na ciążę a dziś na wizycie okazało się, że szyjka skrócona o 1,5 cm i miękka. Jakby wystąpiły częstsze skurcze mam jechać na IP. Kompletnie się tego nie spodziewałam. Wskazany oszczędny tryb życia. Hmmm przy 10miesięczniaku ważącym 11kg i " biegającym" w tempie amerykańskiej torpedy?
Termin wg OM mam na 6 sierpnia, usg dwa tygodnie szybciej i po raz kolejny szykuję sie na termin usg. Jak coś się sprawdziło 3 razy, raczej sprawdzi się i czwarty
Dziewczynki fakt zaakceptowały choć nie jest to tak niecierpliwe oczekiwanie jak było przy NIkodemie. Pewnie dlatego, że już wiedzą co to oznacza
Któraś z Was pisała, że karmi juz wszystkim (przepraszam,że nie pamiętam która, czytałam Was na kolanie czekając na wizytę:* ). Ja podchodzę do tematu podobnie. Przecież to już prawie roczniaki. Prócz rzeczy absolutnie nie mieszczących się w mojej granicy rozsądku dajemy już NIkośkowi prawie to samo co sami jemy