Jak została głową i to głęboko to albo weterynarz będzie musiał się na ćwiczyć...albo będzie kazał poczekać aż odrośnie.A mój pies ma pierwszy raz kleszcza próbowałam wyciągnąć ale się wyrwał i kleszcz złamał weterynarz zamknięty mam nadzieję ze jutro da radę coś z tym zrobić
Swoją drogą jak się nie potrafi wyciągać kleszczy to nie powinno się w ogóle ich ruszać...
Wiem na własnej skórze...kleszcze wyciągam w ciągu kilku sekund ale wystarczy ze zwierzak się szarpnie. Tak jak w moim przypadku kot i po zamiatane... głowa zostaje a kot się w tym miejscu ciągle drapie... I jest jeszcze gorzej. Także teraz to potrzebuje kogoś do pomocy żeby wyciągnąć kleszcza.
Najlepsze do wyciągnia kleszczy są takie świeżo wbite albo już kilku dniowe...