reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Agula właśnie bo ja też będę mieć zmienione nazwisko. jak to robisz? jedziesz bezpośrednio do zus czy do miejsca pracy i oni zgłaszają cie z nowym nazwiskiem? 3 dni po ślubie mam wizyte i kończy mi się l4 i mam na nowe nazwisko wziąć czy stare bo ani aktu malzenstwa jeszcze nie będę mieć ani nowego dowodu. ktoś cos wie ?

U nas było tak : 12.02 braliśmy ślub (piątek), w poniedziałek był akt małżeństwa do odbioru, mój mąż we wt zawiózł go do kadr a ja w środę, ale do ZUSu zadzwoniłam i babka mi powiedziała, że mam osobiście podjechać (jak jeszcze nie zmieniłam dowodu) i pokazać akt małżeńtwa a oni zrobią ksero. Obecne zwolnienie mam już na nazwisko męża i zaświadczenie też. Jadę jutro, bo muszę zwolnienie zawieść (jadę sama, bo muszę się stawić z tym aktem małżeńtwa) a ogólnie zawsze wysyłam pocztą :)

Asia28- mnie tam co chwilę coś pobolewa :) myślę, że to normalne
 
reklama
U mnie akt małżeństwa będzie po tygodniu dopiero bp ja biorę ślub kościelny a w dodatku 400 km od miejsca w którym mieszkam wiec idąc na wizyte nie będę miec nawet aktu małżeństwa..
 
tAK już w ta :) ciesze się :)
co do glukozy to nie było najgorzej. ciężko mi było wypić juz sama końcówkę i mnie cofalo. po godzinie mi było trochę słabo ale już po 2 całkiem ok.
 
U mnie akt małżeństwa będzie po tygodniu dopiero bp ja biorę ślub kościelny a w dodatku 400 km od miejsca w którym mieszkam wiec idąc na wizyte nie będę miec nawet aktu małżeństwa..

aaa to takie rzeczy :) to najlepiej zadzwoń do ZUSu :) ja akurat trafiłam tak, bo miałam zwolnienie do 5.04 na moje nazwisko a teraz już nie mogłam wziąć na moje bo jednak dwa miesiące minęły :)

oooo to masz super :) ja pamiętam jaką nerwówkę z rana miałam-fryzjer i makijaż :D i obcas się złamał, ALE miałam zapasowe szpilki :D
 
dzień dobry:) ale dzisiaj dzien mam zalatany od rana cos a to pranie a to szybko do biura a to spotkanie..ojejj..a juz po 11:) no czas leci niesamowicie:) Pogoda super cooo słoneczko...wszystko sie juz zieleni chyba w piatek posadzę kwiatki..chyba mrozów juz nie bedzie;)

A w weekend grillll czas zaczac:) Słuchajcie właśnie wy sie jakoś przygotowywałyście do badania na glukozę? Tzn dzień wcześniej jadłyście lekko ...?
 
Agula jedynkę czym teraz się stresuje to pogoda bo ma strasznie padać :( obcas mi się na szczęście nie złamie bo mam baleriny :D
 
Agula właśnie bo ja też będę mieć zmienione nazwisko. jak to robisz? jedziesz bezpośrednio do zus czy do miejsca pracy i oni zgłaszają cie z nowym nazwiskiem? 3 dni po ślubie mam wizyte i kończy mi się l4 i mam na nowe nazwisko wziąć czy stare bo ani aktu malzenstwa jeszcze nie będę mieć ani nowego dowodu. ktoś cos wie ?

Na nowe nazwisko, bierzesz ślub konkordatowy, więc od razu inaczej sie nazywasz.

Witajcie :-)

Po 3 tygodniach przerwy w końcu zawiozłam młodszą córcie o przedszkola - nie obyło się bez płaczu :-( Starsza do końca tygodnia w domu, niby ma ospę, ale tak delikatną, że az mam wątpliwości.... zrobię jej badania z krwi, czy ma przeciwciała.....

Moje wyniki krzywej wyszły dobre, na czczo 77, po 1 godzinie 123 a po 2 godz - 90.

Mnie czas ucieka....nie wiem kiedy mija dzień :( Nie mam jeszcze dogadanych z M. mebli - nie wiemy jakie chcemy, to znaczy ja wiem, a M. marudzi. Całe szczęście mam chociaż wózek ;-)
 
reklama
Julka bo Ty bierzesz niedlugo slub??Kiedy bo zapomnialam:) Bedzie dobrze:) Wszystko sie uda i bedzie to Wasz piekny dzien:)

Co do mebli to w sumie ja wybralam maz kupuje..hihi wiec mamy wszytsko dogadane i w maju zamawimy bo czeka sie 2 tygodnie:) wiec po co wczesniej,pozniej maz posklada..wszytsko przygotuje..popiore...bo jeszcze nie ma sensu prac skoro komody nie mam:) wozeczek zamawiamy w maju wiec wszystko jest zaplanowane:) poki co zajmuje sie swoim zdrowiem,zdrowym jedzeniem, chodze na spacery i kupuje ubranka po malu:)
 
Do góry