reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Monia ma wszystkie jedynki, gorne dwojki, na dole jedna dwojke i wlasnie u gory z tylu , chyba to 5 , a po przeciwleglej stroni widac juz biala gorke. no wlanie zdziwilo mnie ze to juz te z tylu wyszly.wspolczuje bolu. No Aleksik tez sie buntuje. NIe wolno nie istnieje. ja dzisiaj od 13-16 probowalalam go uspic. za chiny ludowe nie dal sie. plakal darl sie i uciekal z lozka. az w koncu dalam sobie siana, nie mialam sily. robil co chcial. pote przyszli znajomi z synkiem, 2 miesiace starszym od ALeksika. Rozebrali choinke. mialam takie dekoracyjne paczuszki na choince, otworzyli a tam byl styropian, pokruszyli i bawili sie w "pada snieg, pada snieg". no i wogole nie bylo gdzie noge postawic. Ppszedl spac jakies 30 minut temu.
Wydrus zdroweczka dla Lileczki

milej i spkojnej nocki.
 
reklama
hej!

ja na szybko. Ciężka nocka nas chyba czeka. Szymek śpi od 20 ale już kilka razy budził się z płaczem i nie może zasnąć. Nie wiem o co kaman. Teraz mąż próbuje go uśpić.
Poza tym zima u nas piękna więc od paru dni się sankujemy :tak: na szczęście rozwiały się moje obawy i lubimy sanki. Chociaż po 5 minutach nam się nudzą i chcemy na nóżki. Ale za chwilkę znów sanki. Lubię taką białą zimę.

Sylwia bez drzemki? :szok: Twardy ten nasz Aleksik :-)

O odkurzaczach była chyba mowa. Szymek uwielbia. Parę razy dziennie każe mi odkurzać :baffled: Słowa tego już nawet nie wymawiam bo od razu leci i nie ma zmiłuj. Najpierw odkurzam ja, później synek po mnie poprawia :-D. On lubi zresztą wszystko co buczy, miksery, czajniki itp. Aż się trzęsie jak zobaczy, że będę włączać.

Wydruś :**** dla Lilci :*********

nie pamiętam więcej...

dobrej nocki!!!
 
Hejka

Kochane jestem juz po pierwszej chemi , przezylam ja jakos , wymiotowalam dalej jak widzialam brrrrr okropnsc
Dostalam liste co moge jesc teraz a co nie , mam stosowac diete , pewnie wszystko pieknie tylko jak ja groszem nie smierdze i za co to mam kupic , :-:)-:)szok::szok:, pieknie sie mowi lekarzom tylko oni maja za co zyc i dogadzac sobie

A dobra nie smece i tak to nic nie da najgorsze ze nie moge spac , nie nadrobie was w czytaniu nie ma szans

Klaudusia na szczescie zdrowa
 
Cześć Mamuśki!

My już po szczepieniu. Kinga okropnie płakała, my szczepimy tymi bezpłatnymi no i były 3 ukłucia. Biedactwo właśnie zasnęło... Mała waży 13 kg (już na czysto) i ma 86 cm :)

Marzenko, zdrówka Kochana jeszcze raz :* Ucałuj Klaudusię :*

Miczka, no i jak po nocy? U nas dziś w miarę ok, 3 pobudki, krótkie...

sylvia, a może to 4ki, a nie 5tki? Nie ma już tam za nimi miejsca na inne ząbki?


Zajrzę wieczorem!
 
Witajcie słoneczka :-)

My właśnie wróciliśmy z dworku, byliśmy na saneczkach, Adi nie bardzo chcę się wozić, woli chodzić i przewraćać się na śnieg:-D ale za to Amelka mogłaby pojechać do Warszawy na tych sankach:-D

Wydrusia zdrówka dla LiLi, oby szybciutko wyzdrowiała:tak:

Monia Aduś też jest bunkownik i szantarzysta, jak coś nie pojego myśli to kładzie się na podłodze i wali głową, algo podejdzie do hokera w walnie go z główki ewentualnie jeszcze szczypie i gryzie... ale jak krzyknę na niego to wycofuje się, bo jak się przyzwyczai to tak będzie robił...:confused:
Marzenko trzymam kciuki aby się udało @@@
 
Hej!

Marzenko trzymaj się Kochana, jeszcze troszkę i będzie po wszystkim.

Monia nocka była średnia. Nie wiem czy coś mu się przyśniło, czy o co chodziło ale zachowywał się tak jakby się czegoś wystraszył. Za każdym razem kiedy próbowałam go położyć do łóżeczka był mega krzyk i trzymał się mnie kurczowo. Musieliśmy go więc usypiać w naszym łóżku a potem dopiero odkładaliśmy do swojego. Kinia ma piękną wagę :tak:

Iwonuś to wsadź Amelkę w sanki, Adi niech ciągnie i wyślij ich na spacer hehe będziesz miała trochę wolnego i wszyscy będą zadowoleni :D:D:D

A ja przed okresem i marudzę jak stara baba :dry: CZEKOLADYYYY!!!!!!!!!!!!!!
 
Hej,
u nas już po chorobie. Na szczęście wraca mój dawny Fifi.
Byłam dzisiaj na kontroli u ginka i Fasolinka nadal nie chce pokazać co ma między nogami, ale już oboje jesteśmy bardziej pewni że to dziewczyna. Ginek w sumie powiedział, że wprawdzie jajeczek i ptaszka nie widzi, ale też nie może powiedzieć że to na pewno dziewczyna.
 
Moja panna już śpi. Trochę marudna po szczepionce, ale dało się wytrzymać ;-) Teraz pod wieczór miała stan podgorączkowy 37.8 st.

Miczka, no ładnie waży moja Kinga, ale nie widać tego po niej, bo jest dosyć długa (po obojgu rodzicach zresztą :-D:tak:- mąż 188 cm, ja 180 cm :-)). Oby u Was dzisiejsza nocka była lepsza.

Iwonuś, moja też woli sama chodzić, niż żeby ją czymkolwiek wożono...

Aneta_85,
to super!!! Gratuluję jeszcze raz dziewczynki! Fajnie będzie mieć parkę :)


A dzis taka fajna data była 12.12.12 :) a ja dopiero pod wieczór się skapnęłam :-p


Dobrej nocki Dziewuszki :***
 
hej:-)
Ja dolaczam sie do wymeczonych mamus. Gabrielek tez od chyba 3 dni licho spi i placze w nocy. W dzien z reszta tez jest placzacy i ciagle na rekach chce zeby go nosic. Jestem wykonczona a jeszcze jest przeciez Liwia, ktora tez trzeba sie zajac a jak ciagle Gabka nosze to ona tez sie denerwuje. W dodatku maz.....eh.....:-)
Zastanawiam sie czasami co ze mnie za durna baba ze wciaz go toleruje (bo z uczuc to raczej nic nie zostalo). Troche sie boje moze ze zostane sama, poza tym ne jestem pewna czy dzieci by ze mna zostaly (nie pracuje, nie mam wlasnego m) a jezeli nawet tak o maz musialby sie z nimi widywac a on nie potrafi sie sam nimi w domu zajac a co tu mowic gdzies je zabrac. Umarlabym chyba ze stachu.
dagus dzieki:* czuje sie niezbyt dobrze bo nie wiem moze przez to niewyspanie, zasypiam prawie na stojaco. Na jakis czas zawiesilam tez diete bo mialam problemy zoladkowe i codziennie boli mnie brzuch:eek: nie wiem czy to od tego ale poobserwuje i napewno wroce do tego:tak: poza tym ja anemiczka jestem to moze to. Nie wiem ale napewno bedzie ok. Grunt ze dzieci zdrowe
Marzenko &&&&&& za calkowite wyzdrowienie. Dbaj o siebie
monia moj maly tez buntownik. Jak sie zdenerwuje uderza glowka o podloge, kopie nozkami itp. Ladna wage ma Kinia. Widze ze jest mniej wiecej postury Gabrielka;-)
silwia o kurcze maly bez drzemki był, to musialas sie wymeczyc:tak: te zabki to nie 4 przypadkiem? bo skoro Aleksik nie ma jeszcze 3. C szefowi sie stalo?
Miczka ja bym sie czekolada podzielila. Cala szafka slodyczy u nas. Wszyscy dzieciom kupuja slodycze a one w ogole tego nie jedza. Ja teraz rodzynki w czekoladzie na pocieszenie wcinam. Co do marudzenia- kazdemu czasami wolno
Iwonus widzisz u nas tez dla Gab saneczki sa be. Jak go sadzam to piszczy. Liwia tez nie przepada. Z minute wysiedzi:-D Za to Gabrielek dzis zauwazyl swoj rowerek i w nim kazal sie wozic. Z godzine go wozilam az wreszcie musialam go sila wyciagac:tak:
Aneta no to jeszcze raz gratuluje księzniczki:-) Filip bedzie dumnym starszym bratem.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry