reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

Witajcie,

Madziu, czuje się dobrze, już zaczynam chodzić jak rasowa ciężarówka, heh.

Konwalianko, dziękuję, właśnie o to mi chodziło.

NiL, ja nigdzie nie napisałam że trzeba lubić teściową. Często się nie da, ale też uważam że najlepszy sposób na drugiego człowieka to być po prostu miłym. Traktuj ludzi tak, jak chcesz żeby Ciebie traktowali. Proste a skuteczne, a to co się myśli o drugiej osobie to już inna kwestia :tak:

Marzenko, powodzenia.

Pia. Ty mnie chyba naprawdę nie lubisz, a co za tym idzie to co teraz napiszę pomimo że nie będzie to obraźliwe, poczujesz się dotknięta :rofl2: Masz jakieś klapki na oczach, wiesz? Odniosłam się na temat teściowych i tyle. Nie mam pojęcia dlaczego Cię to tak obraziło, bo nie było w tym jadu czy nienawiści. Nie krytykowałam Cię teraz, ani w żadnym innym poście (no może raz, kiedy napisałaś o 40latkach-młodych matkach, pamiętasz pewnie), bo ja na Twoje posty generalnie nie odpowiadam (a co za tym idzie nie czyham na Twoje posty żeby Ci do****ć), bo widzę że Twój świat jest skrajnie inny do mojego świata.
Jeśli i na to się obrazisz to trudno, życie mi się nie zawali :rofl2:


Wydrusiu, witaj i zaglądaj częściej.

Maqnio, ogólnie owsianka, błonnik zapycha bardzo ładnie, ale działa też zatwardzająco. Musisz dużo pić wody.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej kochane
Dapadł mnie kryzys tworczy wiec troche mnie nie bylo .. u nas chyba nic w sumie nowego,cwicze cwicze i cwicze daje se wycisk ze az zakwasy mam ,maqnio a dla mnie bys przeslala rozpiske swojej dietki ?n]pszydalaby sie dla mnie :)
wydrusiu hej zagladaj czesciej,niech szybciutko ci sie wszystko wyrowna ,i wiesz czego ci zycze :*
konwalianko masz super mame !!!!:)a twooja przelozona to nawet nie skomentuje ,nie miala prawa pytac o to wrr co za babsztyl
daga Nadia jeszcze nie woła ,jak slysze steskniecie to lece z nia do lazienki i na noicnik udaje sie zlapac ale nie zawsze ,ale zeby tak samodzielnie wiedziala do czego sluzy noiocnik to jeszcze chyba nie bardzo łapie ,zycze powodzonka napewno niedlugo sie uda :)
nil oby twoj maz opamietal sie w pore i przejrzal na oczy ze ma wspaniala rodzinke ,sciskam :*
maqnio ​ dzieki za pamiec :*
wiecie a mi sie dzis snilo ze urodzilam coreczke ,byla taka sliczna :tak:a ja martwilam sie w co ja ubiore bo wszystkie male ciuszki po Nadii pooddawalam :-Du nas deszczowo od rana ,ma padac caly dzien ,niewiem czy z Nadia wyjda ,maz zayczyl sobie gulaszu na dzis ,niewiem czy wyjde z mala dzis na miasto ,jakby co mam jeszcz troche krokietow z wczoraj ,milego dnia kochane
 
Ostatnia edycja:
Helołłłłł:-) O 7.30 obudziło nas cięcie kostki brukowej. W końcu robią nam porządną drogę, ale niestety cierpi na tym nasz sen. Na szczęście zbliżają się ku końcowi.
Tesiu kochana dziękuję. U nas już w porządku. Wyszliśmy z choroby, jeszcze trochę męczy nas kaszel ale jest o niebo lepiej. Bartek rozrabia na całego i nie usiedzi w miejscu dłużej niż minutę:-D
Maqnio trzymam kciuki za dietę. Ja już trzeci tydzień się dietuję i jak na razie marniutki wynik bo tylko 1,5 kg w dół.
Wydrusia mam nadzieję że leki unormują Ci wszystko i będzie ok.
Pia Aneta ma rację. Jak się czyta Twoje posty to rzadko kiedy są one pozytywne. Zawsze coś. Moja teściowa też jest jaka jest, ale nigdy nie przyszło mi do głowy krytykować jej przy mężu. Dlatego że to jego matka.
Słońce więcej wiary w ludzi i zrozumienia a będzie lepiej.
Aneta a jak Ty się czujesz??? Rośnie dzidzia?
 
Maqnio, Daga chyba nasze dzieciaki dopadl nocnikowy foch:-D KArolina juz po mieszkaniu chodzila bez pieluszki, pieknie wołała "siusiu" i chwytala sie za krocze jak jej sie chcialo siku(co oczywiscie nie znaczy ze nie zdazaly sie wpadki;)) i... przestala. Teraz leje w majty i dopiero wtedy woła;) a bylo juz tak pieknie. Ja chyba odpuszcze an jakis czas, bo mala nawet siadac na nocniku nie chce, od razu woła nie i ucieka.

Teska a moze to sen proroczy byl?:D ja tez poprosze gulasz! Taki z kasza i ogorkiem kiszonym:D
 
aniu mysle ze nie proroczy :-Dpoczytalam troche w sennikach i niby to oznacza jakas pozytywna zmiane w zyciu ,nowe mozliwosci .. moze znajde prace ?bo w lutym konczy sie kuroniowka ,i od styccznia juz chyba zaczene konkretnie pztrzec roboty ,teraz niechce bo chce spokojnie na swieta sie przygotowac ,i na mysl o pracy ze bende musiala Nadie zostawic od razu smutno mi sie robi i ryczec mi sie chce ,czy ktos zajmie sie Nadia lepiej niz ja ?chlip ,ale narazie nie mysle ;-)zobaczymy jak to bendzie teraz o prace ciezko ,o jakakolwiek.. gulaszn leci kabelkami do ciebie :)
 
Ostatnia edycja:
hello,
Maqnio no to jutro szefowo impreza wyprawiaj w pracy. :-p a co do diety, moj maz tez ma i zmaga sie od maja. nie jest mu latwo. dostal cos podobnego do twojej diety. ma kartke czego ma unikac, czego jesc w malych ilosciach i czego w duzych ilosciach. zamienil makaron na ten brazowy, chleb na razowy, zamiast slodyczy jakis owoc. cukier brazowy lub w cale. nabial ponizej 1/5 %.,musli zamais curosant. dla Wlocha to nie bylo latwe zmienic menu. ale winiki widac. byl moment jak wakacje i obiadki mamusi i kg wiecej. mial tez moment zalamania. na samym poczatku po miesiacu mial sie zglosic do lekarza na kontrole. bylo ok 4kg mniej. ale miesiac po tej wizycie normlanie waga nie drgnela ani grama az do pazdziernika i teraz jest ok. zycze powodzenia.
wydrusia, marzenko dla was wysylam moc sily i wytrwalosci. :*
tesia :*
daga Aleksik ma nocniczek ktory rozbiera na czesci i bawi sie nim. pytalam lekarza (bo czytajac tutaj wiekszosci mam juz probuje z nocnikiem), powiedzial mi ze ma czas do 2latek. dobrze robie ze mu pokazuje. ale nie zmuszac. aby sie nie zrazic. jak wykluly sie pierwsze zabki odrazu pokazalam mu jak sie myje. zjednej strony ja po drugiej maz, zaczelismy myc zeby. Aleksikowi wreczylam szczoteczke z pasta. tylko lookna co robimy i zaczal szorowac zabki. teraz po kazdym posilku on prosto biegnie myc zabki. i tak se pomyslalam czy siac na nocnik i mu pokazac, ale wydaje mi sie ze to nie jest higieniczne.
Anula Aleksik pije w malych ilosciach. chyba ze dasz mu sok pomaranczowy to by i calego litra wypil. moze rzeczywiscie zamiast kaszki sprobowala dac np kilka biszkoptow do mleka( sa tez te sypkie biszkopty, lub jakies musli) lub kakao.
Nil ja sie podpisuje pod tym co napisala Maqnio. bylby idealny prezent dla ciebie.
pia ja tez odniosla wrazenie ze jestes dosc negatywnie nastawiona do swiata. albo brudne dzieci ci przeszkadzaja, albo kobiety w ciazy w zbyt poznym lub wzbyt mlodym wieku, i tak dalej. wiec jesli piszesz tutaj o swoich problem,czy dajesz swoja opinie, kazda (jesli chce) odpisze swoja opinie, jak ona to widzi. dlatego nie powinnas reagowac wrogo do tych dziewczyn, jesli ci napisza negatywnie. albo poprostu nie pisz i bedzie spokoj i zadna ciebie nie bedzie sie "czepiac"
Aneta swietny mruczuc.
Madziu co u was?
Anetkaa przynajmniej na wiosne bedziecie biegac po nowym chodniku.
monia zdrowka dla Kinii

a ja ostanio chodze spiaca, bym spala i spala.
pozdrawiam
 
Dzień Dobry :*

Dziwczyny które się mnie 'czepiaja'... Nie jestem wrogo nastawiona do świata, nigdy nie byłam. Nie znacie mnie, więc nie oceniajcie. Czasem pisze smutne rzeczy czasem wesołe - jak każda tutaj. Każdy ma swoje zdanie. Zawsze byłam i jestem pozytywna, uśmiechnięta i wesoła, a przede wszystkim szczęśliwa, tak jak każdy mam czasem smutny dzień i też bym go chciala nie miec.

Aneta, nie należę do obrazalskich, i tak myślałam obroslas w piórka odpisujac mi bo widzisz opinie dziewczyn różne.

Marzenko, to ze Aneta jest w ciąży to zadne wytłumaczenie. Jest matka chłopca i inaczej na to patrzy ale nie musiała pisac tego takim tonem, kazda odebrala to po swojemu. Duzo zdrowia!

KONIEC TEMATU. To nie to forum... Nie o tym tutaj.

Ok, to skoro jestem taka zła to nie będę juz nic pisać ;))
Pamietajcie, kazda z nas ma inne zycie, inne problemy te duze te małe ale to nie znaczy że z tego powodu mamy byc nieszczęśliwe :*

U nas pogodnie było od rana i znów pogoda się popsula, deszcz pada. Miłego dnia.

Edit:
Ale pomyśle, pomyśle nad sobą ;) kto wie, może zgorzchnialam ostatnio... Krytyka czasem bywa pomocną :)

Przepraszam za zamieszanie i za to smecilam, juz tego nie będę robić.
 
Ostatnia edycja:
daga ,marzena no wlasnie ,ja tez licze sie z tym ze poszukiwania pracy moga potrwac albo bez rezultatow wyjdzie ,bo mam male dziecko ... no ale sie zobaczy jakos to bendzie
pia love napewno nikt niepisal zlosliwie ,pisz i zagladaj tu do nas ,nie ma co sie klocic :)
 
reklama
Tsiu pyszny gulasz, dziekuje! Jak wracalm do pracy to bylo mi cholernie ciezko, ale teraz widze ze dobrze zrobilam. Mloda w zlobku jest tak szczesliwa ze nie chce stamtad wychodzic, az mi czasem przykro;)

A u nas od rana pada, okropna taka pogoda, nic tylko spac.


Mam ostatnio taki glupie wrazenie, ze nie radze sobie z moim dzieckiem...Karolina jakas taka bardzo "trudna" sie zrobila. Bardzo nerwowa i placzliwa, nie slucha mnie juz chyba wcale. W dodatku jak przychodzi godzina 18 to ona jest tak zmaczona ze juz tylko do lozka sie nadaje! A z kolei jak ja poloze w dzien 2 razy to w nocy mamy 2h przerwy w spaniu:( wczoraj ja przetrzymalam do 19;30 i co? wstala mi rano o 5:( ale moze to tak jednorazowo? sprobuje chyba ja klasc spac o 19 i zobaczymy jak sie przyzwyczai o ktorej bedzie wstawala.
 
Do góry