reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Mateuszkowa, kooopę lat :-DGdzie ty się kobitko podziewałaś??? Normalnie się stęskniłam za Tobą :tak: To nie dobrze, że kolejna alergia u małego... oj, tulę...

U nas dziś znów krostki nad czołem, na razie kilka, podejrzewam pietruszkę, bo od soboty daję w zupce jarzynowej z Gerbera. Kuźwa...
 
reklama
dzięki kkasiulka...dziwne to jakieś że jak wezmę na rok wychowawczy to mi się nalerzy a jak na kilka miesięcy to nie.... :( no ale już po fakcie... czyli mój plan, że jak skończy mi się wychowawczy z końcem sierpnia to jeszcze będę miała 26 dni wypoczynkowego legł w gruzach:( ale to jakieś niesprawiedliwe, że jak się weźmie przed wychowawczym to się nalerzy a jak po to nie... no ale cóż takie prawo widocznie.... że też się wcześniej nie zapytałam... nawet mi to do głowy nie przeszło...
 
dzięki kkasiulka...dziwne to jakieś że jak wezmę na rok wychowawczy to mi się nalerzy a jak na kilka miesięcy to nie.... :( no ale już po fakcie... czyli mój plan, że jak skończy mi się wychowawczy z końcem sierpnia to jeszcze będę miała 26 dni wypoczynkowego legł w gruzach:( ale to jakieś niesprawiedliwe, że jak się weźmie przed wychowawczym to się nalerzy a jak po to nie... no ale cóż takie prawo widocznie.... że też się wcześniej nie zapytałam... nawet mi to do głowy nie przeszło...

No przykro mi....nic nie poradzimy, takie przepisy.
 
Basieniak no też tego nie rozumiem:-(najbardziej mnie wkurzyło to, że chciałam wziąć cały urlop za 2012 i potem kilka miesięcy wych.to mi powiedziano, ze tak nie mogę:-(dziś wieczorem przestudiuję kartę n-la. No zła jestem jestem i tyle. A Ty już jesteś na wychowawczym??może dałoby się to odkręcić??ja zamierzam iść do mojej dyrekcji jutro i jej o tym powiedzieć tylko muszę zobaczyć co jest w karcie. Jeżeli jest tak samo to wycofam podanie o urlop wychowawczy i biorę urlop-zobaczymy czy się tak da:confused:
Kasiulka dziękuję za informacje:)
Sestina jak będziesz miała chwilkę to napisz więcej co to za urlop, kurcze u mnie jakieś niewydarzone te w tych kadrach i nic nie informują i takich możliwościach:baffled:oby ząbki szybko wyszły i dały trochę Wam odetchnąć.

Idę młodej zupkę zgrzać, moją totalnie olała tzn nie wzięła w ogóle do buzi:baffled:najpierw myślałam ze nie jesr głodna, ale wczoraj jej otwarłam słoiczek i zajadała,że hej, a przy mojej zacisnęła wargi i nie chciała buzi otworzyć:baffled:
 
Witajcie! No z góry przepraszam ze moją nieobecność ale juz bede to naprawiać. Dziękujemy ślicznie za życzenia! szymek dla babci.JPG

A co u nas? Nadal Szymuś jest antybutelka. Pije herbatki z niekapka..... wprowadzamy mm bebilon ha <podejrzenie alegri> na szczescie nie ma az takich wysypek, lekarka kazala mi nie zwracac uwagi na pojedyńcze krostki na czole itp. tyllko mega wysyp na calym ciele itp. Więc juz zaczynam jeść wkońcu nabial.....mniam........ tyle czasu nie jesć.....ale juz pomalu to naprawiam. Już bylam w pracy 2 tyg, teraz mamy ferie wiec 2 tyg z malym w domku..... a jak chodzę do pracki do mąż siedzi i bierze nocki jak się udaje. Ściskam WAS mocno i pozdrawiam WSZystkie i WASZE BĄBELKI!!!!!!!!!! AAAA dodoam ze moj nie chce mm? co robić butli tyz...... na sile go karmie w smoczku zorbilam mega dziurkę co samo wyplywa.... i tak wypije z 40. Nawet drań wyczuje w kaszce mm ale ost daje tylko 1 lyzkę teraz juz 2 moze to cos poskutkuje! Ściskam!!!
 
Witam
Zuzu2 niestety musiałam odstawić małego od piersi i trwało to miesiąc bo nie akceptował butelki. Kiedy już traciłąm nadzieję w końcu załapał. Tak nagle. Na początku robiłam 30ml i pił to przez półtorej godziny :) ale nie poddawałam się i próbowałam codziennie. po jakimś czasie 30 ml wypijał w 20 min. ale przez ten miesiąc nie chciał wypić więcej niż te 30 ml. Zaczęłam uczyć go na soczkach o o dziwo po kilku dniach zaczął pić coraz więcej i szybciej ale z mlekiem nadal mieliśmy problem. przez cały miesiąc codziennych prób i któregoś dnia wypił te 30 ml w 5 min więc zrobiłam więcej i też wypił.tak mu się nagle przestawiło :)
A te próby podawania mleka były zawsze kiedy synek był w dobrym humorze nigdy na głodnego by był straszny ryk i pomagał tylko cycek.
Podawałam mu zawsze jak leżał sobie na macie aby był jak najdalej piersi :)
Pierwsza noc była ciężka i w końcu i tak podałam pierś ale już następnej było bez problemu.
Zaczęłam od smoczka z najmniejszą dziurką aby jak najwolniej leciało , aby było tak jakby pił z piersi. Do tej pory używam smoczka 1 bo innego nie chce.
podczas karmienia musisz być spokojna, uśmiechnięta zagadywać a nawet robić z siebie głupka :) aby odwrócić uwagę.
Mi mówili aby karmił ojciec bo wtedy jest lepiej, jego dziecko nie kojarzy z cyckiem ale ja miałam wrażenie , że lepiej to idzie kiedy ja karmię.
Czasami już nie miałam siły i traciłam nadzieję ze w końcu się uda a jednak
Zyczę powodzenia, trzymam kciuki

Na samym początku kiedy dostawał szału jak tylko poczuł smoczek w buzi dawałam mu mleko łyżeczką aby poznał smak i się do niego przyzwyczaił.

Pozdrawiam wszystkie mamy i dzidziusie
 
Ostatnia edycja:
Ooo jaki słodziak:D

Malamii - tak tylko w Gerberze mi się trafiło skisłe:) i to 2 razy z lodówki i 2 słoiczki nowe prosto ze sklepu :(



Nie wiem jak u Was , ale u mnie ostatnio jakaś masakra jest z tym spaniem.....w dzień jeszcze w miarę,ale w nocy krzyczy przez sen....budzi sie co chwilke,wezmę na ręce po 30 sek spi....odkładam zapół godz to samo i tak do następnego karmienia.....

Poza Tym nie uwierzycie moje dziecko w niedzielę wstało :szok::szok::szok::szok::szok::szok:

Masakra jakaś.........

Ale za to nic nie mówi,kompletnie nic - skoczyło sie gaworzenie,mruczenie....

Tylko piszczy jak sie kapie i krzyczy w nocy jakby ze strachu....

Nie wiem co to sie dzieje,...

mój mały teżjest jakims uczuleniowcem,ale to ewidentnie moje jedzenie- pomidory I miejsce:D
ser zółty,wino,kakao:baffled:


Ale da siębez tego zyc i powiem wam, ze nie ma skazy białkowej,ale jak wypiję mlekko UHT to tez go wysypie .

oprócz tego dalej anty butla, anty łyżeczka i jeszcze więcej chce cyca,siedzialby przy nim non stop!!!:happy2:


Mam nadzieje,że Bactrim pomogl,mój tez go dostał przy ostatnim przeziebieniu:)

Poza tym Wszystkiego NAJ NAJ dla maluszkow :)

hoho Szymek wstał:)uciekam

Pozdrawiam
 
kicrym no ja na wychowawczym jestem już od 17 stycznia (Wiki urodziła się 21.06 więc trochę wcześniej to wszystko wychodzi). Więc jż nie ma sensu cokolwiek odwracać.... Mam jeszcze tylko ndzieję, bo mnie trochę inne przepisy dotyczą, i wydaje mi się, że możliwe, że jednak będę mogła wziąć całe 26 dni po wychowawczym za ten rok... oby.... a w takim normalnym przypdku to rzeczywiście zdecydowanie lepiej jest wziąc wypoczynkowy przed wychowawczym... chyba, że dla nauczycieli jest jakoś inaczej... sprawdź dobrze:) A ja tak sobie zaplanowałam wychowawczy do końca sierpnia a potem wypoczynkowy bo jak Wiki skończy rok to chcemy się starać o drugie maleństwo i jakby nam sę szybko udało to łatwiej dostarczyć l4 na wypoczynkowym niż próbować skrócić wychowawczy....
zuzu miło cię znowu widzieć:) rozumię cię z tą alergią... ja ciągle bez nabiału...
 
zuzu kope lat!!!!!buziaki
kicrym ja jestem nauczycielką i nam wg kart n-la przysługuje urlop dl aporatowania zdrowia (nie wiem jak w innych zawodach).Jestem po operacji kregosłupa i cesarce i na moj wniosek lekarz rodzinny przyznaje mi taki urlop na czas mi potrzebny - max 3 lata w całym okresie pracy.
 
reklama
Sestina ja też jestem n-lką :) tylko pracuję w p-lu.Dzięki za odpowiedź:)
Basieniak przeczytałam całą kartę n-la i nie ma NIC na ten temat, a sorki pisze, że trzeba złożyć wniosek o urlop wych.1m-c przed planowanym urlopem,więc i tak nie mam już co odkręcać.... coś tam wspomniane o feriach ale dot.nauczycieli w szkole, szlag mnie trafia. Prześledziłam fora ale na razie nie natknęłam się na przypadek n-lki p-la. Kolejny raz się utwierdzam, że trzeba drążyć temat a nie przystawać na decyzje odgórne...
Samea silne nóżki ma i tyle :) super, brawa za umiejętności:)uczula wino?
Zuzu ja zaczynałam od nauki picia w ogóle z butelki, na pierwszy ogień poszła woda, zaczynałam od wręcz psikania młodej do buzi, z czasem dawałam smoczek żeby poczuła z czego leci. Później mieszałam moje mleko z mm (oczywiście na początku z 10% mm :) ) ja z kolei próbowałam wieczorem, przytulałam do piersi żeby mnie czuła, dawałam do łapki mój palec (tak też chwytała jak dawałam pierś) i dawałam butlę, na początku był protest a potem załapała i obecnie wieczorem je mm (hipp) z butelki, w nocy cycek króluje ale już mnie to baaardzo męczy więc powoli będę odstawiać. No i co do mleka: bebilonu, bebiko, nanu nie ruszyła, nie wiem czy to zbieg okoliczności ale dopiero przy hippie załapała że z butli też coś smacznego leci:) Powodzenia:)
 
Do góry