reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Asica.g my idziemy do znajomych. Rodzice zgłosili się na ochotnika że zostaną z bączkiem. Z jednej strony ucieszyłam się bo muszę odpocząć, ale z drugiej strony czuję się jak wyrodna matka zostawiając go. Nikt nie zrobi tego czy tamtego lepiej niż ja. Mam strasznego stresola czy nie będzie płakał i czy sobie poradzą. Już nawet chciałam go brać ze sobą ale mąż mnie uświadomił że nie raczej dobrze mu tam nie będzie a u dziadków nic mu się nie stanie.
kochana ciesz się że masz możliwość wyjsc i korzystaj ile się da :tak:
szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecię a jak nie masz ochoty i masz się męczyc to trzeba w domu zostac .pozdrawiam
 
reklama
Czesc dziewczyny! Za pamieci wszystkiego dobrego dla Was i Waszych rodzin w Nowym Roku!

U nas dalszy ciag zmaagan jedzeniowych. Mateusz gardzi marchewka już 3 dzien :/ kaszi z glutenem też ne chcę :/ i co ja mam poczaC?nie dosc że temat jedzenia mnie przeraza to jeszcze zero wspolpracy że strony Mateusza :(

Konwalianko, brawa dla Tymusia:) ale się chlopak rozkrecil :)
 
szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecię

Dokładnie :tak:

Kicrym no ja też zwykle o 10 małego kładę na pierwszą drzemkę ;-) Mmmm lasagne :-) My robimy cannelloni ze szpinakiem i trochę z bolońskim ;-)

My Dorianka pierwszy raz zostawiliśmy jak miał 4,5m-ca więc całkiem niedawno,na jakieś 3-4h bo jechaliśmy na koncert i jakoś nie mogłam przestać myśleć o tym czy śpi itd Tak już jest ;-)Niby potrzebujemy odpoczynku ale jak tylko uda się gdzieś wyrwać to tak czy siak nasze myśli krążą wokół jednego - czy też jednej ;-)

I ja życzę SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU,PEŁNEGO RADOŚCI,MIŁOŚCI I BEZTROSKI
 
Macie dziewczyny rację:-D nie ma co się marwić przecież będzie z moimi rodzicami więc opieka będzie fachowa.
Nie wiem czy jeszcze się pojawię więc życzę Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Żeby był lepszy od 2011 i spełnienia tego wszystkiego czego sobie życzycie.
 
hej,
wlasnie wrocilismy z kina..ale bylo faaaaaaaaaaaaajnie.. :):) siedzielismy w ostatnim rzedzie, procz nas 2 osoby..byl duzy popcorn i cola..i czulam sie jakbym miala z 16 lat..:-D jak to sie mowilo: idziesz na film czy do kina .. :-D
maly zjad pol obiadku bo mi zasnal podczas karmienia.. hehe slodki moj :*
maly byl grzeczny -zostal z moja matka, ta go "dopojila" woda za trzech! maly ochrzcil ja kupa wiec spoko :-D
co do sylwestra - pytali sie moi rodzice czy nie chcemy gdzies isc, ale w tym roku odpada.. jakos nie umiem go zostawic na cala noc..wiem ze nie obudzilby sie..ale..moja matka jakos nie przejawiala checi zeby maly spal w swoim lozeczku ;/ raczej zeby spal u nich a ja tak nie chce - ciasno - ale to nie problem, bez rytualu kapania malemu trudniej zasnac - ale to nie problem, problemem jest pies ktorego moja matka nianczy jak dziecko, szczeka jak nie wiem przy malym a ma donosny szczek..moja matka daje mu ciasyeczka psie bo mysli ze tak go uciszy a tez jeszcze sie drze - mowilam jej jak to dziala..ale...ja nie mam racji :p wiec....raczej odpuscilam..pozatym jak strzelaja petardami to ta psina piszczy boi sie masakra no jak to z psami..
anetko - wcale nie jestes wyrodna tylko wg mnie odwazna ja caly czas mam obawy czy ktos za mnie zrobi ok- nawet czy moja matka dobrze da wode malemu do picia!! co prawda dzis pisala sms czy ma nalac z czajnika wode dla niego do butelki no ale ekspresem odpisalam ze nie!! ;-) ze jest w dzbanku dla niego! hehe
konwalianko - brawo dla Tymusia
kicrym - uff..moze u nas bedzie tak samo i maly przespi :)
malami - moze dodaj troche swojego mleka do jedzenia????
agimar - ja sie musze przyznac ze 1 raz zostawilam malego jak mial jakies 3 mc i teraz najgorsze: pojechalismy z mezem do sklepow to zapomnialam ze mam dziecko :szok: tak sie wylaczylam..a teraz to mysle i mysle co robi jak mnie nie ma..
 
Witajcie mamuski

u mnie nie za wesoło nie czuje sie najlepiej przez 2 dni nie wychodziłam z łozka , cholerka co za debilstwo sie zas przyplatalo , juz próbuje sie nie denerwowac i nie myslec o problemach , jednak lekarze mówia ze najpredzej sa objawy jak człowiek jest spokojny , i badz tutaj madry człowieku , dzisiaj jest lepiej laptopka dostalam do łozeczka ale postanowiłam wstac bo plecy okropnie mnie bola od lezenia

Dziekuje wam za wsparcie kochane

Dla dziewczyn które chca wiedziec co sie dzieje to problemy dosc powazne z sercem u mnie sie ukazały , mam nadzieje to przezwyciezyc
 
Marzenka no mam nadzieję, że się poprawi... nie może być inaczej...
malami no ja z moją małą też się namęczyłam z jedzeniem.... dużo czasu minęło zanim załapała co i jak. A zaczynałam dokarmianie jak miała 4,5 miesiąca i dopiero niedawno załapała jak się je. Jeszcze jakieś 2 czy 3 tygodnie temu kaszkę to tylko trzymała w buzi i jakoś połykanie jej nie szło ale w końcu się nauczyłą co i jak i już nawet buzię sama otwiera. Choć nadal są dni jak dzisiaj, że trzeba jej do tej pory wciskać na siłę łyżeczkę do buzi i wygląda jakby chciała pomagać języczkiem a tylko utrudnia;) a u nas niajgorzej byłó z jedzeniem kaszki ale odkąd dodaję trochę owoców któe lubi najbardziej to i kaszkę jakoś zazwyczaj zjada:) swoje mleko próbowałam dodawać jak któraś z dziewczyn radziłą ale to nic nie dało.... chyba bardziej
chodziłó o brak umiejętności jedzenia, łykania itd niż nie taki smak w większości... powodzenia z próbami... w końcu załapie:)

A u nas dzisiaj po ważeniu Wiki waży 6410:) to całe 150g więcej niż w zeszłym tygodniu. No ale jako, że poprzedni tydzień był słaby to można uśrednić, że 180g w dwa tygodnie co nadal dla niej jest świetnym wynikiem:)
No i w końcu mała załapała jak pić z niekapka:)
 
Witajcie kochane. Nigdy nie miałąm od BB takiej przerwy od czasu straty Dzwoneczka. No ale rodzina, święta i dom pochłoneły mnie bez reszty. Na szczęście nie musze się tłumaczyć bo prtzecież BB ściśle związane jest z rodziną dlatego świetnie mnie rozumiecie. dziś wpadłam złozyć wam zyczenia a na stałe wrócę 3 stycznia.

po Angielsku ... Happy New Year
po Arabsku ... سنة ميلادية مباركة (sanatun miilaadiyyatun mubaarakatun)
po Baskijsku ... Urte Berri On
po Bułgarsku ... Щастлива Нова Година (Shtastliva Nova Godina)
po Chińsku (tradycyjny) ... 新年快樂
po Chińsku (uproszczony, wymowa mandaryńska) ... 新年快乐 ( xin nian kuai le)
po Chorwacku ... Sretna Nova Godina
po Czesku ... Šťastný Nový rok
po Duńsku ... Godt nytår
w Esperanto ... Bonan Novjaron
po Filipińsku ... Manigong Bagong Taon
po Fińsku ... Onnellista Uutta Vuotta
po Francusku ... Bonne Année
po Grecku ... Καλή Χρονιά (Kalí Chroniá) lub Χρόνια Πολλά (Chrónia Pollá)
po Hebrajsku ... שנה טובה (shana tova)
po Hiszpańsku ... Feliz año nuevo
po Indonezyjsku ... Selamat Tahun Baru
po Islandzku ... Forsælt Komadi ár
po Japońsku ... 明けましておめでとうございます
po Katalońsku ... Bon any nou
po Koreańsku ... 새해 복 많이 받으세요 (sae-hae bok ma-ni ba-deu-se-yo)
po Litewsku ... Laimingų Naujųjų Metų
po Łacinie ... Felix sit annus novus
po Łotewsku ... Laimīgu Jauno Gadu
po Malajsku ... Selamat Tahun Baru
po Niemiecku ... Glückliches Neues Jahr
po Norwesku ... Godt nyttår!
po Persku ... سال نو مبارک ( Saale no mobarak )
PO POLSKU... SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
po Portugalsku ... Bom ano novo lub Feliz ano novo
po Rosyjsku ... Счастливого Нового Года lub С Новым Годом
po Rumuńsku ... La mulţi ani
po Serbsku ... Срећна Нова година (Srećna Nova godina)
w Suahili ... Heri Ya Mwaka Mpya
po Szwedzku ... Gott nytt år
w Urdu ... نيا سال مبارک (Naya Saal Mub\'arak)
po Walijsku ... Blwyddyn Newydd Dda
po Węgiersku ... Boldog Újévet
po Wietnamsku ... Chúc Mừng Năm Mới
po Włosku ... Buon Anno lub Felice Anno Nuovo
Wyspy Owcze ... Eydnurikt nyggjár
m017.gif
 
reklama
marzenko - sciaskam i duzo duzo zdrowka!!
basieniak - brawo dla malutkiej :) ja tez mojemu daje czasem niekapka ale on sobie dziaselka masuje tym czubeczkiem ;-)

jeszcze raz szczesliwego nowego roku!
do napisania w 2012 :)
 
Do góry