Lipiec 2011

[Mimi36]

Hej.psocia trzymam za Was kciuki,będzie dobrze,trzeba byc dobrej mysli,jestem z wami!przeszłas wiele a wszystko co nastanie musi byc juz tylko zmiana na lepsze.Ja też ostatnio w stresie bo mamy problemy z papierami z zarejestrowaniem małego bo ja nie mam obywatelstwa jeszcze.Mam nadzieję,że jutro w urzędzie się uda,bo z mocy prawa mały ma z marszu obywatelstwo,bo ma je mój mąż,ale co stresu przy tym i upokorzeń,masakrabez papieru o nr dowodu,który przyznają dziecku nie mogę go zgłosić do ubezpieczenia zdrowotnego a na wizytę pora,sprawdzić czy przechodzi mu żółtaczka.Podejrzewam,ze z tych nerwów mam mało pokarmu.Musze dokarmiać go butlą niestety ale cóż czasem tak bywa. Do tego mamy dół finansowy,bo mnie nie zapłacili za chorobowe,takie są tu przepisy,płaci zus tutejszy ale nie z automatu jak w pl,trzeba się o to wykłócić,formularze nawet o wypłatę tzw.becikowego.Dobija mnie to wszystko.Jedyną pociechą jest synek jest tako kochany i słodki.Mąż też mnie wspiera bardzo.Czasem mam jednak chwile,że płakać mi się chce.Ech życie...

 

[zuzu2]

Witajcie. Wkońcu doszłam do siebie.....ech po 9 dniach w szpitalu.... I porodzie...... Z przypadkami ale co tam juz zapomniałam.....ważne ze synio w domku. ściskam was mocno i dziekuje wszytskim za słowa otuchy i wsparcia. Gratki dla wszystkich mam i bobasków dużo zdrowia!!!!

Co do wzdęć mój szymon też ma.... I takie kupiki zółtawe z grudkami.... Puszcza takie wiatry ze oooo i jakie śmierdziuszki.... Też się pręży strasznie...... Jem tylko co można bez przypraw nawet juz nic mlecznego nie jem... Mi się wydaje ze to tez po jedzeniu szpitalnym. U nas dawali takie jedzenie ze polowy nie jadlam....ale coś jeść trzeba było... Ja pije herbatkę z kopru..... A dziś maż mial kupić taką rurkę doodbytniczą na odgazowanie pomaga znajoma sprawdzila i pomaga w sklepach medycznych jest i to moiwł lekarz także zobaczymy.... Jak dziś bedzie.... Cmoki i ściskam wszystkie małe skarby

 

[Anula1989]

witam jestem juz z malym w domu, nie nadrobie was jutro sporobuje poczytac, mialam porod z komplikacjami ale juz jest dobrze maly ma 4 dnijest bardzo grzeczny
Pozdrawiam wszystkie i uciekam bo maly sie budzi...

 

[Dziób_Dziób]

czy wszystkie sie własnie rozpakowywują? sama zostałam?? No to mi Max wyciął numer.

 

[MADZIA]

psotka dużo spokoju i zdrówka wam życzę . dzielna z ciebie babka i lipcówka wiec nie ma innej opcji musi byc dobrze

mimi to nie zazdroszczę tych urzędowych przepraw . grunt że się wspieracie ... pozdrawiam

anula, zuzu witajcie w domku

alex fajnie że już coś wiadomo ;-)

maqnio super ta twoja mała a fota z psiakiem bomba . na piersi maśc + wietrzenie . u mnie mały też ma czesto czczkawkę .

ktoś ma jakieś informacje od DODI?????

kaksiulka niebawem wizyta ... niech cię tam zbada dobrze może jakiś mały masażyk

hanami szkoda że nie wytańczyłaś malucha chociaż teraz to już z górki

 

[malamii06]

aaalexaaandraaa - super, że coś się ruszyło do przodu!! Mam jednak nadzieję, że przed poniedziałkiem szkrab sam się zdecyduje pokazać swoją buźkę światu ))

Mimi - powodzenia w urzędowych starciach!!

 

[Aneta_85]

Psotka, na pewno będzie wszystko dobrze. Zobacz ile tutaj osób trzyma kciuki za Was!!! Inaczej być nie może

A tak na forum cisza i spokój...
No tak, coraz więcej rozpakowań mamy to i mniej osób na BB :-)

 

[kamisia89]

aneta no pusto się zrobiło jakoś... A co tam u Ciebie? Jak się czujesz?

 

[Dziób_Dziób]

kiedys cięzko było nadgonić dziewczyny po godzinie tyle skrobały a teraz.. mam wrazenie jak by to przesilenie bylo dziś

 

[kamisia89]

Być może coś w tym jest... Ja na przykład jestem już zmęczona tym ciągłym czekaniem... A humorki to mam takie,że szkoda mówić, dziś to bym normalnie wszystko rozniosła tak o po prostu bez powodu Zwalam wszystko na hormony hihi