reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

witajcie dziewczyny, u mnie dzisiaj nowych plamień brak tylko chyba resztki z wczoraj takie ciemno brązowe i niewiele ich było, znów zapodałam lutkę,corin mnie dzisiaj piersi bolą mniej i boję sie że im mniej objawów tym gorzej dla fasolki, w piątek bedę miała wyniki hcg z moczu. Zastanawiam się czy jak wyjdzie duże hcg w piatek to czy nie zadzwonic do szpitala i ubłagać usg, w piatek będzie już 5tydzień i 5 dzień( jak wszystko bedzie ok)to może było by juz cos widać, jak myślicie??
 
reklama
achh...te oczekiwania.... bylam u poloznej, ktora bedzie mi prowadzic ciaze razem z ginekologiem. U ginekologa mam wizyte dopiero 29 listopada....12 dlugich dni. Nie wiem, moze pojde wczesniej do prywatnego, bo znajac mnie bede sie strasznie niecierpliwic....
Pozdrawiam z deszczowego Madrytu!
H.
 
Witajcie...
MYŚA ja jestem w 6 tygodniu i 4 dni i jak byłam na pierwszym usg to moje Maleństwo miało 5 tyg i 4 dni a na usg jedna plamka... Fasolka... do gina mam 9 grudnia dopiero... więc jeszcze trochę czasu do tej wizyty...... Trzymam kciuki :) Oszczędzaj się i odpoczywaj. pozdrawiam :)
 
Witajcie...
MYŚA ja jestem w 6 tygodniu i 4 dni i jak byłam na pierwszym usg to moje Maleństwo miało 5 tyg i 4 dni a na usg jedna plamka... Fasolka... do gina mam 9 grudnia dopiero... więc jeszcze trochę czasu do tej wizyty...... Trzymam kciuki :) Oszczędzaj się i odpoczywaj. pozdrawiam :)
dzieki, no własnie mam sie oszczedzac i dzisiaj nie poszłam do pracy ale juz dzwonili czy jutro przyjde tak jak by mi miało przejsć przez noc. Chyba zrezygnuje z tej pracy i zastanawiam sie czy nie przebukowac biletów i nie lecieć do Polski na początku grudnia bo bilety kupione mamy na 28, mam taki mętlik w głowie że sama nie wiem co robić, wszystko było by prostsze gdybyśmy byli w Polsce no ale trudno.
 
wy kochane ciężaróweczki też nie panikujcie niepotrzebnie (hehe sama panikuje) bo to nam nie służy, teraz to trzeba się oszczędzać, nie myśleć za dużo bo od tego oszaleć można:):)
 
Wiecie co... Wróciłam do domu i jak mnie nagle zemdlio. Trzymalo kilka minut i przeszło. Ale w ciągu tych kilku minut pomyślałam sobie, że w sumie to głupia jestem że tak sie spinam i stresuje. Niezaleznie od tego czy bedę chodzi spięta czy nie, to jak ma sie cos zlego wydarzyc z Pestka (tfu, tfu) to i tak sie wydarzy. Trzeba byc dobrej myśli. I tego trzymam się kurczowo. Przecież jak sobie nie odpuszczę to za 9 miesięcy będe umęczona psychicznie tą ciążą jak nie wiem co. Nie takiej mamy trzeba mojej Pesteczce i dzieciakom, ktore już sa z nami :)

Tak więc drogie panie, uszy do góry :)
Ktos ma ochotę na granata? Chetnie się podzielę :)

I patrzcie jakie suwaczki znalazlam http://babystrology.com/tickers/bab...=Justyna&year=2011&month=7&day=26&babycount=1 Niestety nie potrafie wkleić go sobie do stopki :( ale na blogu mi taki bulgocze :)
 
Corin niestety nie da się tego suwaczka tu wpiąć tak samo na innych forach tylko sam link :no: już kiedyś chciałam sobie go zrobić przy wcześniejszych ciążach ehhh

a mnie się chce czegoś dobrego do jedzenia, ale nie wiem co?? w sumie to nie wiem co konkretnie ale zjadłabym coś ostrego? ale cholera będzie chodziło za mną a ja nie będę wiedziała co :baffled:
 
reklama
Oj też robie właśnie obiad... Gulasz a'la mój przepis;-) i podczas smażenia mięsa na patelni zapach normalnie mnie odrzucał... a teraz tak mnie muli że wydaje mi się że dziś zaliczę swoje pierwsze przytulanie kibelka... Rano przed 7 musiałam wstać i zjeść z chłopakami śniadanie bo inaczej pewnie wylądowała bym w łazience... Ogólnie czuję się fatalnie głowa mnie boli, wspomniane mdłości, brak sił, ból mięśni i oczywiście pleców... To tylko ciąża czy może dodatkowo coś mnie zaczyna pobierać??:baffled:
 
Do góry