Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Patrycja - wybacz, nie zaglądałam już później. Serduszko pojawia się od 21 dnia życia Maleństwa. Czyli mniej więcej można to określić w ten sposób, że ok 5 tygodnia (pierwsze 2 tyg to brak ciąży, w połowie jest owulacja i zapłodnienie, powstaje więc zarodek i mijają 3 tygodnie - jest serducho).
Sprawdziłam też to becikowe:
Becikowe - Przewodnik Krok po Kroku
Trzeba byc pod opieką lekarza od 10tyg ciąży, spooooko....chyba się załapiemy, skoro Wy już po wizytach, albo tuz przed. Tylko pamiętajcie wziąć od lekarza taki papier, musicie się upomnieć, bo sam nie da.
Jeśli chodzi o pracę - wcale nie macie obowiązku nic zgłaszać, ale ani przedstawiać żadnych zaświadczeń. To tylko kwestia ewentualnego zastepstwa. Jeśli chcecie od razu iść na chorobowe, to pamietajcie, że jeśli dni choroby będzie więcej niż 270 to ZUS będzie wzywał na komisję, bo po 270 dniach zaczyna sie świadczenie rehabilitacyjne. Kończy się zasiłek macierzyński, tylko zmienia nazwę na świadczenie, wizyta na takiej komisji to formalność, no ale.....;-)
U mnie wciąż brak jakichkolwiek objawów.....
Jak byłam w pierwszej ciąży to od razu wiedziałam, czułam to i już. No i to sikanie...co 5 minut. Również bolesność piersi - pamietam, że woda z prysznica mnie raziła. Teraz zupełnie nic. No ale każdy artykuł o drugiej ciąży zaczyna sie od słów: "każda ciąża jest inna".....
Sprawdziłam też to becikowe:
Becikowe - Przewodnik Krok po Kroku
Trzeba byc pod opieką lekarza od 10tyg ciąży, spooooko....chyba się załapiemy, skoro Wy już po wizytach, albo tuz przed. Tylko pamiętajcie wziąć od lekarza taki papier, musicie się upomnieć, bo sam nie da.
Jeśli chodzi o pracę - wcale nie macie obowiązku nic zgłaszać, ale ani przedstawiać żadnych zaświadczeń. To tylko kwestia ewentualnego zastepstwa. Jeśli chcecie od razu iść na chorobowe, to pamietajcie, że jeśli dni choroby będzie więcej niż 270 to ZUS będzie wzywał na komisję, bo po 270 dniach zaczyna sie świadczenie rehabilitacyjne. Kończy się zasiłek macierzyński, tylko zmienia nazwę na świadczenie, wizyta na takiej komisji to formalność, no ale.....;-)
U mnie wciąż brak jakichkolwiek objawów.....
