danuska
Fanka BB :)
Ja nigdy tej bety nie robiłam. Zawsze tylko testy z apteki. Pytałam lekarza czy mam sobie zrobić dla potwierdzenia jeszcze testy albo hcg w ciągu tych 2 tygodni do nastepnej wizyty a on że ciąża jest i jak nie zacznę krwawić to nie ma czym się martwić. Dziewczyny czy tak jest rzeczywiście? Nie musimy się martwić póki nie ma plamień?
Co do tabletek, ja biore Folic, ale zastanawiam się na tym zestawem wit dla kobiet w ciąży. Tam chyba już jest kas foliowy czy trzeba osobno brac?
Z mężami tak już jest, że ciężko im pewne sprawy zrozmieć. Często też udają że się nie przejmują, dodająć zdawkowe; wszystko bedzie dobrze, po co panikujesz", żeby nas usokoić. Nie zdają sobie sprawy że wtedy wydaje nam się że mało ich to interesuje. Ja chyba przez te hormony to raz bym rzucała czym popadnie a za chwile mogę się przytulać i jest ok. HEHE jakbym miała rozdwojenie jaźni i nie panowała nad alterego
Co do tabletek, ja biore Folic, ale zastanawiam się na tym zestawem wit dla kobiet w ciąży. Tam chyba już jest kas foliowy czy trzeba osobno brac?
Z mężami tak już jest, że ciężko im pewne sprawy zrozmieć. Często też udają że się nie przejmują, dodająć zdawkowe; wszystko bedzie dobrze, po co panikujesz", żeby nas usokoić. Nie zdają sobie sprawy że wtedy wydaje nam się że mało ich to interesuje. Ja chyba przez te hormony to raz bym rzucała czym popadnie a za chwile mogę się przytulać i jest ok. HEHE jakbym miała rozdwojenie jaźni i nie panowała nad alterego