reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
HEJ, NIEDZIELA MIJa.. a ja dzisiaj pospacerowałam z Tymkiem..miałam wyjsć na dosłownie 20 min bo było -9 ale moje dziecko nie chciało o tym słyszeć i wymarzłam jak n ie wiem.. przeszło godzina! jeszcze po 18 mały wyjdzie tym razem na bank na 20min ale może już z P..:-p
wziełam się i napiekłam dziś pierników: choinki, renifery, rybki, gwiazdki, świeczki, buty, aniołki - to typowo świąteczne + nieco mniej.. jeże, księżyce, wiewiórki - to nieco mniej świąteczne ale co tam! Może jutro je udekoruje.. juz mam pomysły jak to zrobić:tak:

Jutro jadę z Tymkiem do niani ugadać szczegóły.. ta Pani zajmować się będzie w sumie 3-ką dzieci: moim Tymkiem, sąsiadów Samuelem i Tosia jest jeszcze. Tymek z tej gromady jest najmłodszy, Sanuel nastarszy, w styczniu skończy 2 lata.. zobaczymy jak to będzie, jak będą się zachowywać.. najbardziej mnie ciekawi ja Pani Dorota ogarnie 3-ke dzieciaków np. na spacerze:confused:zobaczymy..

milej niedzieli kochane
 
Monia, uwierz cierpliwosci juz nie mam, dzis mialam ochote wyjsc i stac na dworze, tak dal popalic:sorry2:Nietety tak to z facetami ciagle cos im nie pasuje:sorry2:
Daga, lekarz twierdzi ze to taki etap i ze Bartek jest energicznym i niecierpliwym dzieckiem. Wg niej to przejdzie:sorry2:
 
Dziewczyny ręce opadają Adrian przeszedł sam siebie:wściekła/y: wczoraj wróciłam z uczelni uzupełniałam notatki a ten skubaniec wzioł z szuflady pałkę drewnianą i uderzył z całej siły w TV 37' LCD cała matryca się rozlała nic nie widać. Jestem tak zła że aż mi się wszystko gotuje w środku. Teraz siedzimy jak w średniowieczu...:no:
 
Witajcie niedzielnie.
W sumie to niedziela już się kończy.

Czy Wasze dzieci też grzebią w nosie? Mój czasem wsadzi sobie palca do nosa i to jeszcze tak głęboko, że się dziwię że tak można.
A ostatnio nauczył się grania na trąbce. A jeszcze miesiąc temu sami próbowaliśmy go nauczyć dmuchać, ale widocznie był jeszcze niegotowy, natomiast ostatnio siedzę i patrzę a ten gra sam z siebie.
[video=youtube_share;0bvCiGkXtIk]http://youtu.be/0bvCiGkXtIk[/video]

Konwalianko, mój Filip robi patataj, ale na mężu i babci, na mnie z wiadomych względów nie może. Może kiedyś to nagram. A Tymek nie chodzi w okularach w ogóle? Co do spacerów z trójką maluchów równie dobrze może być tak, że nie będzie z nimi nigdzie chodzić. Ta moja kuzynka tak właśnie robi, szczególnie jak jest zimno.
Iwonuś, no to piękny wydatek na święta Wam się szykują.
Anula, ja wiem co przeżywasz. Mojemu jak się coś nie spodoba to tak się wścieka, krzyczy, piszczy, wyje na cały regulator, podbiega zbić, a na koniec uwali się na podłogę i ryczy. A może go oddać na kilka godzin w ciągu dnia do jakiś dzieci? Wybawi się, wykrzyczy, może rozładuje trochę energię?
Monia, też mam wrażenie, że mój mąż mnie w ogóle nie rozumie. W sumie co się dziwić... dla facetów kobieta jest innym gatunkiem.

A właśnie, w czym śpią Wasze szkarby? Chciałabym kupić małemu dwuczęściowy komplet, ale wolę sprawdzone rzeczy, bo ostatnio w ogóle nie trafiam w jego zakupach ciuszkowych.
 
Ostatnia edycja:
Iwonus, kurcze swieta ida a tu taki wydatek:-(
Aneta, planuje pojsc z nim do fikolandu moze tam sie wybawi, co do dzieci kiepski pomysl. Ostatno ze znajma i coreczka mies mlodsza od Bartka bylismy na pileczkach i nie dal Nikoli podejsc pod siebie, najpierw tylko lekko ja odpychal ale im bardziej ona chciala sie zblizyc tym bardziej on sie denerwowal az ja uderzyl, wszystkie dzieci do mniej wiecej 2 lat tak traktuje, z wiekszymi sie bawi az lgnie do nich. Bartek spi w pajacu bo cala noc jest rozkryty, wystarczy go przykryc i juz nie spi:dry:
 
O matko Iwonuś ale macie straty. Nie dziwię się Twoim nerwom.

Nil w następny weekend znów trzeba będzie sprzątać :-D A ja i tak mam jeszcze daleką drogę do generalnych porządków przedświątecznych... :sorry2: Co do słodkich przywitań - mój wczoraj jak przyjechał od dziadków to jakby w niego diabeł wstąpił. Aż się mama nie mogła nadziwić, bo przecież u nich taki Aniołek. I nie wierzy mi, że on w domu tak często się zachowuje. W którymś momencie myślałam, że mi nos złamał. Tak mnie uderzył w szale wyrywania się, że aż mi łzy pociekły. No ale są też momenty, że przyjdzie i mnie tak przytuli albo da tak słodkiego cmokaska, że serce mi się rozpływa w miłości :sorry: Na prawdę to jest słodkie...

Sylwia gratki kolejnego ząbka. Jak utrzymają takie tempo wychodzenia to niedługo będziecie mieli komplet :tak:

Monia ja pytałam o kuchnię. Najważniejsze, że czas Was tak nie goni, macie gdzie mieszkać i na spokojnie zrobicie sobie tak jak chcecie.

Konwalianko z jednej strony to fajne takie rozwiązanie. Dziecko ma kontakt z innymi dziećmi, rozwija się społecznie, a jednocześnie nie jest to taka duża grupa jak np. w żłobku. Tylko właśnie musi być do tego jakaś na prawdę dobra niania żeby taką trójeczkę odpowiednio ogarnęła :-) A znacie tą panią skądś czy to jakoś z ogłoszenia i dopiero będziecie testować?

Aneta słodki ten Twój Filip :tak: Szymek śpi różnie. Albo w pajacu takim bez stópek (moim zdaniem to najlepsza dla nas opcja) albo w body i spodenkach piżamowych. Czasem spał w piżamce takiej dwuczęściowej ale takich nie lubię bo zawsze plecy miał gołe.
 
Aneta, Filip wygląda cudnie w okularkach..no i świetnie gra.. co do Tymkowych okularów - to jest masakra! co prawda okulista ostatnio stwierdził, że już niemal ich nie potrzebuje- jedno oczko całkowicie się nakierowało i zostało jeszcze jedno delikatnie odbiegające, ale co ja mam zrobić, jak on wpada w histerię? Nie mam pomysłu.. na spacer to jeszcze, choć i wtedy jest problem ale w domu nie ma teraz szans..i nie wiem dlaczego tak jest, pięknie nosił okulary przeszło pół roku a z dnia na dzień po prostu je maksymalnie odrzucił, tak jakby się coś wydarzyło..ale mnie przy tym nie było:-(

Aneta, Miczka - Pani jest sprawdzona przez sąsiadkę, wysyła tam syna od września i jest nią zachwycona! m.in. dlatego się zdecydowałam, choć sąsiadka jakby mniej zadowolona;-) bo jednak jedna niania na 2-kę dzieciaków to co innego, co 1-dna na 3-kę, ale mam to gdzieś - oby tylko Tymkowi się spodobało. P.Dorota wychodzi z dziećmi codziennie i wiem, że będzie wychodzić, bo to zamknięte osiedle i nie ma obawy, że ktoś pojedzie szybko samochodem, do tego ma swoje podwórko. Jest zahartowana, bo sama ma 3-ech synów - najmłodszy chodzi do przedszkola. Liczę, że sobie poradzi..ale pociągnie nas to trochę po kieszeni, ale co poradzić.. jutro zresztą wszystkiego się dowiem..
 
reklama
Witajcie
uff intensywny dzień, nie wyspałam się, bo mieliśmy nieciekawą noc (pewnie ząbki :-(, akurat przed Mikołajkami :wściekła/y:, a rano pojechaliśmy na salę zabawa na Mikołajki :-)
Grzesio mega zadowolony i zmęczony, nie mógł zasnąć na drzemkę z ogromu wrażeń, zasnął dopiero o 15 i spał 2,5 h, ale już o 20 zasnął na noc


konwalianka ooo to widzę, że zdecydowaliście się na nianię, fajnie, na pewno koszt, ale ile nerwów zjadłaś przez opiekę teściów, chyba lepiej zapłacić i mieć spokój, a i Tymkowi na pewno spodoba się przebywanie z dziećmi, dużo też się od nich nauczy, no i będzie już miał przesmak posiadania rodzeństwa :-D
kurcze Twoja doba jest jakaś dłuższa, zawsze tyle zdążysz zrobić :-D ja połowy tego nie zdążyłam bym zrobić, no chyba żebym nie miała kompa :-D
super filmik, Tymek słodki :-)


nil też uwielbiam okazywanie miłości przez mojego Szkraba, potrafi się tak przytulać i całować, a jak się gdzieś uderzy to tylkko cmoka i wystawia buźkę do całowania (albo coś w co się uderzył) :-D


silwia współczuję nocki, u nas chyba trójki idą


anula współczuję Ci, nie wiem co doradzić :no: , posyłam trochę siły


iwonuś o kurcze, to nieźle :szok: , i co już dupa? nie da się naprawić?


aneta Grześ śpi w klasycznej piżamce tzn bluzeczka i spodenki bawełniane, czyli tak jak my, nie rozkopuje się z kołdry

resztę dziewczyn pozdrawiam i życzę dobrej nocki
 
Do góry