reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Konwalianko, ja Cię doskonale rozumiem. Moi bliscy, czyt. rodzice i siostra zachowują się tak jakby w ogóle nie słyszeli co mówię. Przykład z dzisiaj: mama dzwoni i mówi że K. do niej dzwoniła i mówiła że ona najchętniej na prezent chciałaby dostać 3 książki, no a jej M. to może jakiś droższy prezent i my wszyscy się na niego złożymy. No ciśnienie mi podniosła moja mama, bo wielokrotnie jej powtarzałam, że prezenty robimy takie, żeby się zmieścić do 50zł i przeważnie są to prezenty wspólne dla pary. A ona wyskakuje mi z takimi tekstami, już pomijając fakt że koszt jednej książki może skoczyć do 50zł, a sam prezent dla M. to i 100 ale euro.
Poza tym zazdroszczę Ci możliwości przetestowania takiego fajnego kremu :tak:
 
reklama
Kinga już zasnęła. Cały dzień była dziś u nas moja mała bratanica, która jest 3,5 mca młodsza od Kingusi. Moja bratowa zostawiła ją pod opiekę mojej mamie, bo musiała jechać na usg piersi i nie miała z kim małej zostawić. Dziewczynki pięknie się bawiły, tylko całą radość z zabawy przerwała informacja od bratowej, że ma guzka na piersi wielkości 2 cm :zawstydzona/y: po 4 stycznia ma mieć wykonaną biopsję, tym bardziej się bratowa tym przejęła, że jest że tak powiem - w grupie ryzyka - jej babcia zmarła parę lat temu na raka piersi...:(((( Teraz wszystko w rękach Boga, oby było ok! Bratowa ma 25 lat.

Aneta_85, zobaczysz jak już Filipkowi ząbki powychodzą, czy nadal będzie tak mruczał...Może to faktycznie na zęby tak reaguje..

NiL, fajna łazieneczka :) dzieciaczki urocze w kąpieli :)

wydrusia, gratki zdanego egzaminu! Z praktycznego też Ci musi dobrze pójść :)

daga, kusisz tą karpatką...

Anula, no właśnie - w moim przypadku chrzestnym Kingi jest mój brat i dlatego mu powiedziałam, co kupić Kindze.

sylwia, oj fajnie by było w Finlandii święta spędzić...zazdroszczę...

konwalianko, :*



U nas obecnie minus 6 st. I fajny biały śnieżek leży...Lubię taką lekką zimę.

Dobranoc :*
 
monia, oj współczuję stresów.. na pewno to nie jest łatwe.. takie oczekiwanie.. wiem co oznacza grupa ryzyka.. moje obie babcie miały raka piersi i niestety na niego zmarły:-( ja regularnie staram się badać i wlasnie muszę się wybrać..

super że Kinga miała z kim się bawić i do tego tak pięknie!
 
ja juz padam na pyszczek. zaraz ide wtulic sie w kolderke. Aleksik dzisiaj wstal przed 6 i nie spal do 13. ale drzemke sobie zrobil az do 15:30. i teraz grzecznie poszedl spac. choinka juz ubrana. maly na widok drzewka ktore ma migajace swiatelka az piszczal. niestety cos go uczulilo. nie mam pojecia co. nigdy nie mielsimy z tym problemu. ma wysypke (pokrzywka) na stopkach, pod paszkami, dlonie i w okolicach intymnych i w pasie tak na wysokosci pepka, a i juz wczoraj zauwazylam jakby dolna warga jest czerwona i spuchnieta. zjadl kawaleczek batona w czekoladzie. ale juz kiedys tez kosztowal i nic mu nie bylo. zastanawiam sie nad nowym body, nie mialam juz i zalozylam nie piorac go.
konwalianka wspolczuje sytuacji. maz nie moze pogadac z tesciami. mnie by wyklneli, bo ja mam kaloryfer zakrecony w sypialni. mam 16 stopni. w lazience odkrecam na czas kapieli. w innych pomieszczeniach tylko minimalnie odkrecone. chyba ze sie wietrzy to zakrecam. co do karmienia, powinni uwazac, Tymus przeciez ma problem z alergia. jak bylam ostanio w Pl to moj tata nakarmil Aleksika kinder bbueno, az 4 zjadl jeden po drugim. na drugi dzien zwymiotowal. a cala noc zle spal. bardziej mam problem z moja mama, bo ona nawet ostanio poczestowala brdzo ostro pikantnym kapusniakiem Aleksa, jak ja spalam. twierdzila ze nie i sobie doprawila, a ja nie nadazalam pampersow wymieniac. i biedny spijal.
wydrusia gratulacje i kciukasy za zadanie jazdy
nil slicznie pomyslane z lazienka. kciukasy za diete
monia zdrowka dla bratowej. miejmy nadzieje ze da sie usunac i nie powroci wiecej.
Aneta :*
dobrej nocki
 
dobry wieczór!

Zima się u nas zrobiła. Chociaż jak patrzę na zdjęcia na fb niektórych z Was to u nas dopiero chyba idzie :-) Trochę przyprószyło ale bałwana jeszcze nie ulepimy. Podobno w przyszłym tygodniu zima zaskoczy kierowców :-D

Konwalianka ciekawe jak Tymusiowi spodoba się nocowanie we WŁASNYM pokoju. Co do teściów to ja już nie wiem... A co na to mąż? Może on prędzej byłby w stanie DOBITNIE dać im to i owo do zrozumienia?

Anula noo widzę Bartusiowi się spodobało nocne spanie :tak: W końcu da mamie trochę odpocząć.

Daga najważniejsze, że w święta będziecie razem chociaż w trójeczkę. No i dobrze, że teraz takie czasy, że przez kamerkę możecie się zobaczyć, dobre i tyle. Może za rok, dwa spędzicie święta w większym gronie. Dla mnie też święta straciły urok odkąd przestaliśmy organizować ich w większym gronie. Pamiętam święta z dzieciństwa - gwar, krzątanina, śmiechy, zabawy... Teraz cieszę się, że mamy Szymka bo święta z dziećmi nabierają zupełnie innej atmosfery.

Sylwia ale fajny pomysł z tą Finlandią. Na pewno będzie przeżycie dla Alexa ale żeby był świadomy to chyba faktycznie musielibyście jeszcze trochę poczekać. No chyba, że za rok raz, a za jakiś czas powtórka z rozrywki :-)

Wydrusia gratki jeszcze raz!!!

Nil dzieciaczki mają istny raj w kąpieli. Super!

Monia mam nadzieję, że u bratowej to jednak nic groźnego. Trzymam kciuki. Młodziutka z niej dziewczyna.

A my po ostatniej rozmowie tutaj o popołudniowych spacerach postanowiliśmy wprowadzić taki o 17-18. I powiem Wam, że jest super. Robimy takie kółeczko ulicami, które są w miarę oświetlone. Idziemy bez wózka, Szymek dzielnie maszeruje, aut już tyle nie jeździ, jest cisza i spokój. Przed spaniem jak znalazł. Chyba wejdzie nam to w krew.
 
Napisalam dlugasnego posta i wszystko zdechlo , nie mam cierpliwosci pisac na nowo , wynikow jeszcze nie ma a ja sie gotuje z nerwow ile mozna czekac

Klaudunia zdrowa dokazuje na calegon,wszedzie jej pelno a najlepsza zabawa to skakanie i wyglupy z mama , tak dala popalic i od 19 juz po kapaniu spi slodko ja zas nie moge usnac
Mamcie jutro wam poodpisuje jak znajde chwile bo ostatnio nie mam kiedy sie po du....podrapac glowa lata mi dookola glowy :-D
 
u nas zima :-)
Grzesio nieźle podniecony, że tyle śniegu napadało, od razu po śniadaniu wzięłam go na dwór i ulepiliśmy pierwszego bałwanka :-)
SDC18894.jpg


ale kurcze nie chce chodzić po śniegu, wyjęłam go dzisiaj na spacerze z wózka a potem musiałam go nieść bo nie chciał ani iść ani do wózka :no:
Muszę się pochwalić, że w niedziele idziemy z Grzesiem na Mikołajki z prawdziwym Mikołajem :) (zaczęłam pisać na forum Lublina i dziewczyny właśnie organizują taką imprezkę na sali zabaw)
pochwalę się fotkami
konwalianka współczuję tego stania przy garach Marzenka dobrze piszę z tą zasadą 3 dni,
podaj jak możesz przepis na ten makaron ze szpinakiem mój Grześ uwielbia makaron a nie wiem z czym już mu podawać
Jak przenosiny Tymka do własnego pokoju?
kurcze to nieźle Ci teście pomagają :szok: mieszkam z teściową, więc wiem jak jest, ale chyba z moimi rodzicami było by nawet gorzej, oni też mają takie pomysły żeby dawać dziecku to czego nie wolno :wściekła/y:
wydrusia gratulację zdania egzaminu, ja też 3 miesiące temu zdałam :-) nie martw się praktycznym podobno zimą jak są śniegi łatwiej zdać
Anula zazdroszczę nocki :-)
maqnio Dzięki :-)
monia Witam i dziękuję :-)
silwia no to nieźle mąż wymyślił z tymi następnymi swiętami, ale chyba masz rację, że lepiej poczekać aż Aleksik będzie starszy, fajnie że już macie choinkę, ja już tez nie moge sie doczekac zawsze ubierałam w wigilie albo dzien przed, ale teraz z uwagi na Grzesia też ubierzemy wcześniej
aneta_85 ja ze swiąt to najbardziej lubię powrót do domu :-D
Nil super dzieciaczki się kąpią razem :-)


resztę dziewczyn pozdrawiam i życzę dobrej nocki :-)
 
Witam;-)
Dzis nocka taka jak ostatnie 2 miesiace, Bartek zasnal o 20.20 ale o 3.30 wstal jesc i juz nie poszedl spac zasnal o 5.30. na dobre wstal przed 7:sorry2:
 
reklama
Witajcie,
u nas zęby w natarciu. Jeszcze tak nie było mocno jak dzisiaj. Nic nie je, gorączkuje i ewidentnie bardzo go boli. No i sam nie wie czego chce. Ehh, królestwo za odrobinę snu.
 
Do góry