reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

Cześć :)

Moja Kinga już śpi, ale teraz pod wieczór dostała wysokiej gorączki 39 stopni. O 18 podałam Nurofen w czopku i Kinga po 15 minutach zrobiła kupę no i nie wiedziałam, czy czopek się wchłonął. Zadzwoniłam więc do naszej lekarki i kazała podać Nurofen w dawce 60 mg. No i jej podałam. Biedactwo moje....co jej jest...ech....Mam nadzieję, że to nic poważnego, że to może na zęby?
Miewały Wasze dzieci taką temperaturę przy ząbkowaniu?
Trzydniówkę już przechodziła, kataru ani innych objawów poza słabym apetytem od południa nie ma. Gardło wydaje mi się, że ma blade. Chyba, że coś się dopiero kluje. Oby nie...

PiaLove, oj to faktycznie Twoja teściowa ma dziwne poglądy...

Aneta_85, no i jak po wizycie? Czujesz już jakieś konkretne ruchy? Bo swego czasu coś pisałaś, że "coś tam" już czujesz :)

konwalianko,Tymuś je sporo, ale pewnie tyle akurat potrzebuje :)

Miczka, u Was też "bogaty" jadłospis :)

tesiu, :***
 
reklama
Monia mam nadzieje ze nic sie z tej goraczki nie rozwinie! KArloina raz miala goraczke przy zebach, ale troche nizszą. Moja mała tez je duzo, ale jest tak ruchliwa ze wcale mnie to nie dziwi. Mysle ze dzieci jedza tyle ile potrzebuja. Nie potrafie dokladnie opisac ile ona je, bo u nas to roznie wyglada, zalezy jak sie dzien ulozy.
 
dobry wieczór!

Jak ja lubię piątki, wieczory zwłaszcza. Szymek padł już dawno bo miał dzisiaj drzemkę od 10:30 do 11:25 i więcej położyć się nie dał.

Monia u nas raz była temperatura 39,2 utrzymująca się dwa dni. Po paru dniach wyszły trzy czwórki ;-) Mam nadzieję, że u Kingi to też zęby i żadne choróbsko się nie kroi.
 
hej
może faktycznie tylko mi się wydaje, że on je dużo..ale on faktycznie non stop coś mamle.. no po prostu ciągle.. ja mu nie ograniczam, ale wiem jak było, gdy był młodszy.. także ciągle jadł i każda noc konczyła się na stękaniu/płakaniu i bólach brzuszka.. wyeliminowaliśmy obecnie kanapkę po wieczornej kaszce i jest o niebo lepiej! Nie dopisałam,że po swoim II daniu dojada jeszcze z mojego talerza i zjada np. moją porcję ryby/ kotleta... no ale może tyle potrzebuje:)

my dziś zaszaleliśmy i pojechaliśmy na zakupy o dziwo udało mi się kupić spodnie, koszulę i bluzkę:szok: wierzcie mi jak dla mnie to duuuzzzoo

Mały usnął przed 20minutkami, dzisiaj późiej niż zwykle..
 
Witajcie !!!!
U nas w sumie nic nowego ,moze tylko to ze dzis mam wychodne ,ide z 2 kolezankami do jakiejs knajpki ,moze na pizze i jakies piwko ,maqnio zabieram cie ze sobą bo mowilas ze dawno nigdzie nie bylas ,takze szykuj sie na godzine 18 :-):-p;-)
konwalianko super ze udało sie sobie cos kupic :-)
miczka
tez lubie piatki a soboty jeszcze bardziej ,bo w sobote maz ma jeszcze do pracy ale za to krocej juz robia no a niedziela wolna ,i swieto akurat w niedziela szkoda ze 11 listopada nie wypada w poniedzialek ,bylby dodatkowy dzien wolny dla meza ale coz :-p
monia ​ i jak dzis Kingusia ?
pia love ​super ze remont ku koncowi ,pozdrawiamy ;)
 
hej!

U nas cały dzień takie wietrzysko, że głowę urywa, ciężko nawet oddech złapać. Spaceru w związku z tym nie było. A szkoda bo temperatura ok. 10 stopni i byłoby super gdyby nie ten wiatr. No trudno, wykorzystałam ten dzień na galerię :D i jak zawsze wróciłam załamana, nic na mnie nie ma, grubas jestem i tyle :dry: przynajmniej pieniądze w portfelu zostały :-D Zajrzałam też do Carrefoura, a tam święta już pełną parą i mnóstwo zabawek. Nawet niezłe przeceny. Kiedyś chciałam Szymkowi kupić taką kierownicę z Fisher Price, kosztuje trochę ponad 100 zł, a tam 80. Trzeba na poważnie zacząć zakupy gwiazdkowe.

Tesia no szkoda ale za rok przypadnie święto w poniedziałek ;-)
 
dobry wieczór!!
Oczy mam na zapalki, nocki znowu kiepskie, u nas to taki standard, dobre nocki mamy srednio jedna na dwa tygodnie - "cudownie". kocham weekendy, bo jestem z moim serduszkiem 24 h ale z drugiej strony nie znosze, bo zbiera mi sie sprzatanie z całego tygodnia i kursuje miedzy zabawa z Rózina a ciągłym lizaniem chaty. brr

tesiu
mam nadzieje, ze znajdziesz prace! dzieki kochana - myslami jestem od 18 z toba aj przydaloby sie takie wyjscie, dzieki ze o mnie pomyslalas!!!
konwalianko Rózina tez ciągle buzia rusza, apetyt ma jak stad do krakowa. mysle ze Tymek je normalnie i nie masz czym sie martwic!
aneta jak po wizycie????
moniu jak Kinia? gorączka zeszła? rózia przy zebach równeiż tak wysoko gorączkowała. u nas jedzonko podobnie jak u Was wyglada:
1. ok 5:30-6:00 - mleczko (bez kaszki) ok180-210 ml
2. ok 9;00-9:30 - sniadanko (kanapki własciwie ze wszystkim, jajecznica z 2 jajek, parówki , serek biały itp)
3. ok. 12;00 kaszka ok 180 ml albo 2 jogurty, serki
4. ok 15;00-15:30 obiadek ( zupka - cała miska, - je własciwie wszystkie zupy, pierogi, placki, ziemniaczki, miesko, surówki, sosik, makarony, ryze itp. - to wszystko co i my jemy)
5. ok:17:00 budyn, owoce, kisiel itp.
6. ok 19:00 kolacja (bardzo podbna jak sniadanie, oprócz jajek - na noc nie daje)
7. ok 24;00 mleczko ok 180 -210 ml.
w miedzy czasie jakies przekąski chrupki, biszkopty, paluszki, wafelek, kawałek ciasteczka ew. czekoladki. staram sie jak ognia tego unikac, ale czasem sie po prostu nie da. do tego czasem podjada z mojego talerza.
madzia witaj!
miczka jak juz nie pamietam kiedy ostatni raz sobie cos kupiłam. w niczym sobie sie nie podobam. i chyba tez musze odwiedzic carrefoura:)

spijcie spokojnie, mykam bo normalnie juz mi sie przed oczami troi:*
 
reklama
hej dziewczynki, witam niedzielnie..

Pogoda dziś piękna, my rano po kosciele, Tymek śpi po zupce.. nic nowego..ot..proza życia.. jest jeden zgrzyt, który psuje mi nieco nastrój a mianowicie ciągłe utarczki słowne z P.. ech..
wyjście udane w domu byliśmy o 1.30:szok: wow ale skok jak dla nas..hehe
 
Do góry