reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Konwalianko ***** dokładnie - mamy to samo. Zawsze o Was myślę jak się męczymy. Jestem zawsze głodna i niewyspana. :baffled: Ale już nie będę narzekać, bo przecież robię to dla swojego dziecka. Nie muszę, ale chcę. No i powiedziałam mojemu tacie, że w lipcu jak przestanę karmić to wypiję drinka, kawę, pepsi, zjem czekoladę, napoleonkę i jajecznicę:-D wszystko razem:-D
A ja bym Cię chętnie odwiedziła, ale to jakoś głupio tak robić Ci nalot... Może w tej kawiarni, o której pisała Basieniak?
Szkoda, że Psoci nie będzie:crazy: ja nawet nie na bieżąco nie jestem...
Basieniak cieszę się, że u Was lepiej. Ostatnio czytałam o ząbkowaniu i Wasze problemy z jedzeniem stanęły mi przed oczyma. Może to przez ząbki?
Mateuszkowa Ty jesteś z Krakowa? Całe życie chciałam tam mieszkać:-) ucałuj smoka ode mnie:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Magia, nie przyjechałam, bo Dawidek miał rotawirusa, nie chciałam, żeby pozarażał Wasze maluszki i Adasia do którego mieliśmy jechać. W styczniu będziemy:)

Wisieńko, ja do teraz nie dostałam, dzisiaj zamówiłam w innym miejscu.

Mailuj,
święte słowa. Amen.

A teraz między świętami (27-30.12) będę w Gdyni, któraś z Was jest z Gdańska, tylko zapomniałam która, ujawnij się kochana Gdańszczanko i daj znać, czy znajdziesz chwilkę na kawkę, pamiętam, że się umawiałyśmy;)
 
Ostatnia edycja:
Psocia no, to w styczniu koniecznie musimy się zobaczyć. A Dawidek nie był szczepiony na rota???
Basieniak z tymi chorobami to ciekawie, bo ze szkoły łapaliśmy katary, a jak małż nas teraz zaraził to porządną krtaniówką. Boję się trochę o Stasia. Na szczęście mam Łukaszkowe wziewy i nebulizator.
Mailuj kiedyś Cię odwiedzę:-) Rok temu byłam niedaleko Koszalina nad morzem - w Dąbkach i w muzeum Witkacego w Słupsku (cuda tam oglądałam). Kolędy śliczne, a ja ostatnio napawam się tą piosenką http://www.youtube.com/watch?v=fuyjb1SvPgs
 
Ostatnia edycja:
Corin - ja rodziłam sn i bez jakichkolwiek środków przeciwbólowych, ale nie z własnego wyboru, marzyłam o czymś co choć trochę by mnie znieczuliło ;) nie będę się tu rozpisywać, mój poród opisałam na wątku. A co do ziemniaka to niezła jest Ewunia :-)
Ememete – zazdroszcze podejścia lekarki, ja tak miło nie miałam. Choć przed wyjściem położna dała mi (po kryjomu) butlę dla małego żeby głodny do domku nie jechał a inne zaraz by się oburzyły - toż nie była pora karmienia
Konwalianka – ja zacznę od królika.
Joannah – to już jest niewyobrażalne żeby tak dziecko głodzić, chociaż mój dwa razy jak płakał z głodu to dostał czopek przeciwbólowy!
Psotka – w takim razie nie namawiam ;)
Resztę pozdrawiam, nie mogę doczytać bo mały nie daje L
 
reklama
Do góry