reklama
maqnio
Mamusia Różyczki
mateuszkowa siedzimy, siedzimy, nie ma bata, ale za to wprowadzimy z Róziną w zycie przyslowie :"gdy na dworze pada, poprzytulac sie wypada"
aneta ja zakupów z Rózina wogole nie robie, zawsze jezdze sama a mała w tym czasie w domu z tatą. Ona jest zbyt niecierpliwa i piskliwa zeby ja brac na takie wyprawy. Jak jade z nia gdzielkowiek do znajomych to tez zawsze w stresie ze za chwilke bedzie pora spania a ona nigdzie poza wąłsnym łóżeczkiem spac nie potrafi. I jak chce sie choc na chwilke odprezyc, to oczywiscie Młoda zostaje w domu z dziadkami
miczka, teska buzi!
aneta ja zakupów z Rózina wogole nie robie, zawsze jezdze sama a mała w tym czasie w domu z tatą. Ona jest zbyt niecierpliwa i piskliwa zeby ja brac na takie wyprawy. Jak jade z nia gdzielkowiek do znajomych to tez zawsze w stresie ze za chwilke bedzie pora spania a ona nigdzie poza wąłsnym łóżeczkiem spac nie potrafi. I jak chce sie choc na chwilke odprezyc, to oczywiscie Młoda zostaje w domu z dziadkami
miczka, teska buzi!
Ostatnia edycja:
M
Mateuszkowa
Gość
maqnio - przytulaski dobre na kazda pogode
a moje male samo usnelo! bawilo sie i nagle siup ;--)
a moje male samo usnelo! bawilo sie i nagle siup ;--)
Moja krolewna rowniez usnela niedawno ,rece kocyk i spiii:-)na spacer my tez niewychodzimy mimo ze niepada jest zimno wiatr a i ja mam lenia wiec dzisiaj dzien leniucha w domku se robimy,a ten post jest szatanski bo 666
Cześć
Psota wczoraj były już wyniki z krwi. Mały ma podwyższone coś ( nie pamiętam jak to się nazywa , a wyniki zostały u lekarki) co jest podwyższone u alergików. Czekam jeszcze na ten posiew. Jeżeli okaże się że nie ma bakterii tzn. że "podrażnia" go moje mleko. Lekarka mówi , że rzadko się to zdarza, ale się zdarza. Moja dieta jest już tak uboga, że nie wiadomo z czego już rezygnować. Lekarka powiedziała, że jeżeli posiew będzie ok to będę musiała podawać małemu bebilon pepti , a w tym czasie odciągać swój pokarm i zobaczyć jak będzie na to reagował. Najgorsze jest to , że onn nie pije z butelki i berdzo nie chce więc nie wiem jak to będzie...
Lecę bo mały już się obudził
Spał całe 10 min!
Psota wczoraj były już wyniki z krwi. Mały ma podwyższone coś ( nie pamiętam jak to się nazywa , a wyniki zostały u lekarki) co jest podwyższone u alergików. Czekam jeszcze na ten posiew. Jeżeli okaże się że nie ma bakterii tzn. że "podrażnia" go moje mleko. Lekarka mówi , że rzadko się to zdarza, ale się zdarza. Moja dieta jest już tak uboga, że nie wiadomo z czego już rezygnować. Lekarka powiedziała, że jeżeli posiew będzie ok to będę musiała podawać małemu bebilon pepti , a w tym czasie odciągać swój pokarm i zobaczyć jak będzie na to reagował. Najgorsze jest to , że onn nie pije z butelki i berdzo nie chce więc nie wiem jak to będzie...
Lecę bo mały już się obudził
Spał całe 10 min!
silwia84
Fanka BB :)
dzien dobry,
ja to mam malego glodomora. w nocy nie ma opcji, musi zjesc o 1. troszke byl marudny non stop do niego wstawalam by podac smoka, az w koncy po jedzeniu spal z nami bo juz nie dalam rady tak wstawac i podawac smoka. i tak sobie spal do 6. zjadl, powiercil sie tak ze mnie i meza wygonil na kanty loza a on w poprzech sie ululal do 9, mega kupsko:-) potem z mamusia uczyl sie francuskiego az padl i spi do teraz.
u nas wiatr i pada, ale tak jak na wiosne. nic nie zapowiada zimy.
aneta, maqnio moj to uwielbia zakupy. choc staram sie go nie wozic po supermarketach. ale jak juz mus to malego razem z fotelikem wkladam do wozka na zakupy i tak sie wozimy. on normalnie komentuje, ostanio byla taka cisza w sklepie, malo ludzi z rana, a on sobie spiewal albo piszczal.
konwalianka,miczka,magia,madzia,mateuszkowa,teska,ememte i reszte buziam
ja to mam malego glodomora. w nocy nie ma opcji, musi zjesc o 1. troszke byl marudny non stop do niego wstawalam by podac smoka, az w koncy po jedzeniu spal z nami bo juz nie dalam rady tak wstawac i podawac smoka. i tak sobie spal do 6. zjadl, powiercil sie tak ze mnie i meza wygonil na kanty loza a on w poprzech sie ululal do 9, mega kupsko:-) potem z mamusia uczyl sie francuskiego az padl i spi do teraz.
u nas wiatr i pada, ale tak jak na wiosne. nic nie zapowiada zimy.
aneta, maqnio moj to uwielbia zakupy. choc staram sie go nie wozic po supermarketach. ale jak juz mus to malego razem z fotelikem wkladam do wozka na zakupy i tak sie wozimy. on normalnie komentuje, ostanio byla taka cisza w sklepie, malo ludzi z rana, a on sobie spiewal albo piszczal.
konwalianka,miczka,magia,madzia,mateuszkowa,teska,ememte i reszte buziam
Aneta ztymi zakupami to u nas tez tak jest. Jakgo raz wzięliśmy do CH t później nie mogłam sobie z nim poradzićak się naoglądał tych swiateł itd ze nie mógł zasnac i ciągle płakał. To był pierwszy i ostatni raz
Mateuszkowa z tymi włosami to jak u mnie. Miałam takie grube a teraz nie wiem czy połowa została
buziaki dla wszystkich, ide bo mały się obudził i chyba kupa w portkach;-)
Mateuszkowa z tymi włosami to jak u mnie. Miałam takie grube a teraz nie wiem czy połowa została
buziaki dla wszystkich, ide bo mały się obudził i chyba kupa w portkach;-)
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Cześć
Łeb mi wciąż pęka, zaliczyłam dziś lekarza, poprosiłam o skierowanie na badania, jutro neurolog, tak dłużej być nie może.
Piszę tego posta od 45minut.
Przebrałam w tym czasie kupę, odebrałam 3 telefony.....szaleństwo
Miczka - ja mam Roana Maritę. Ja jestem zadowolona, ale uprzedzam, że ten wózek nie nadaje się do bloków. Nie w każdej windzie się miesci, jest ciężki. Jest najbardziej klasycznym wózkiem, mnie się bardzo podoba wizualnie, dziecku jest wygodnie, ma dużo miejsca. Teraz na zimę będzie ok, bo dziecko już coraz większe, plus kombinezon, koc/śpiworek.....Ale spacerówkę mam inną ;-)
Łeb mi wciąż pęka, zaliczyłam dziś lekarza, poprosiłam o skierowanie na badania, jutro neurolog, tak dłużej być nie może.
Piszę tego posta od 45minut.
Przebrałam w tym czasie kupę, odebrałam 3 telefony.....szaleństwo
Miczka - ja mam Roana Maritę. Ja jestem zadowolona, ale uprzedzam, że ten wózek nie nadaje się do bloków. Nie w każdej windzie się miesci, jest ciężki. Jest najbardziej klasycznym wózkiem, mnie się bardzo podoba wizualnie, dziecku jest wygodnie, ma dużo miejsca. Teraz na zimę będzie ok, bo dziecko już coraz większe, plus kombinezon, koc/śpiworek.....Ale spacerówkę mam inną ;-)
reklama
Dzień dobry Mamuśki i Maluchy!
U nas noc standardowa, także jestem wyspana Teraz znowu malutki jest w krainie snów
Czy wy też jesteście uzależnione od sklepów internetowych? Ja wiecznie coś Dawidkowi tam wynajduję i kupuję, chyba na odwyk pójdę
Malamii, Corin, Miczka, Teśka, Silwia, witajcie!
Konwalianko, masz Ty power dziewczyno!
Mateuszkowa, u mnie dzisiaj padało…
Maqnio, bo zadzwonię do Piotra, żeby Ci tylko łyżki w domu zostawił! )) Buuuzi:*
Magia, u nas faktycznie, tak, jak Maqnio Ci pisała, były takie pieniste, luźne kupki, no ale my załapaliśmy rotawirusa:/
Beja, jak już się rozpędzisz z tymi oknami, to wpadnij do mnie A tak poważnie, to w tym roku, chyba zatrudnię kogoś do mycia… A tak z innej beczki, był kurier?
Aneta, ja mam odwrotnie, najchętniej bym Dawidka ze sobą wszędzie targała, no ale zdrowy rozsądek nie pozwala mi zabierać go do supermarketów
Ememte, Dawidek od początku nie tolerował mojego mleka i jest na bebilonie pepti:/ Trzymam za Was kciukasy!
Kkasiulka, możemy sobie ręce podać, mnie też leb znowu napitala, chyba oszaleję...
Wisieńko, jeszcze tylko 8 dni! ))
U nas noc standardowa, także jestem wyspana Teraz znowu malutki jest w krainie snów
Czy wy też jesteście uzależnione od sklepów internetowych? Ja wiecznie coś Dawidkowi tam wynajduję i kupuję, chyba na odwyk pójdę
Malamii, Corin, Miczka, Teśka, Silwia, witajcie!
Konwalianko, masz Ty power dziewczyno!
Mateuszkowa, u mnie dzisiaj padało…
Maqnio, bo zadzwonię do Piotra, żeby Ci tylko łyżki w domu zostawił! )) Buuuzi:*
Magia, u nas faktycznie, tak, jak Maqnio Ci pisała, były takie pieniste, luźne kupki, no ale my załapaliśmy rotawirusa:/
Beja, jak już się rozpędzisz z tymi oknami, to wpadnij do mnie A tak poważnie, to w tym roku, chyba zatrudnię kogoś do mycia… A tak z innej beczki, był kurier?
Aneta, ja mam odwrotnie, najchętniej bym Dawidka ze sobą wszędzie targała, no ale zdrowy rozsądek nie pozwala mi zabierać go do supermarketów
Ememte, Dawidek od początku nie tolerował mojego mleka i jest na bebilonie pepti:/ Trzymam za Was kciukasy!
Kkasiulka, możemy sobie ręce podać, mnie też leb znowu napitala, chyba oszaleję...
Wisieńko, jeszcze tylko 8 dni! ))
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 60 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 683 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: