reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Ja chyba zwariuje w tym domu z siostrzencem D. Drze sie caly czas bo tesciowa jak zwykle zamyka sie w kuchni i napierdziela przez telefon. Mala mi w koncu zasnela i moge odpoczac to ten wali w kaloryfer ze musialam do niego wyjsc. Szlak mnie trafi zaraz , juz wychodze z siebie! Pozniej jestm mega nerwowa a mala to odbiera i tez sie nerwowa robi. Masaaaaaaaakraaaaaa...
emka kurczę to już tak przecież długo trwa - a co mąż na to?potrzebujecie z mała spokoju przecież
 
reklama
Właśnie wróciliśmy ze spacerku, u nas na dworze bardzo przyjemniem, wcale nie jest zimno:)

Wisieńko, no popatrz... wykonywałyśmy wczoraj te same ćwiczenia;)

Konwalianko, Dawidkowi pomaga, ale u nas nie ma takiej tragedii, jak u Was. Tulę!

Marzenko, przyjemnego zwiedzania!

Sestinko, a co Ty się ludzmi przejmujesz, jeśli masz ochotę, to idz na spacerek:)

Ania, napisz mi w PW swoj numer telefonu, bo tu się nie dogadamy;)

Miczko, daj, ja Ci poprawię po Wisieńce za ten blender;)

Aneta, Ciężaróweczka, Dieta Dukana.

Em_cia, tak, Dawidek to cały tata. Nicolette to chociaż od pas w dół podobna do Ciebie, a u mnie nic a nic Dawidek z matki nie ma;)
A ten Twój chłop, to teściowej nie może czegoś powiedzieć? No co za baba, szok!
 
Ostatnia edycja:
Właśnie wróciliśmy ze spacerku, u nas na dworze bardzo przyjemniem, wcale nie jest zimno:)

Wisieńko, no popatrz... wykonywałyśmy wczoraj te same ćwiczenia;)

Konwalianko, Dawidkowi pomaga, ale u nas nie ma takiej tragedii, jak u Was. Tulę!

Marzenko, przyjemnego zwiedzania!

Sestinko, a co Ty się ludzmi przejmujesz, jeśli masz ochotę, to idz na spacerek:)

Ania, napisz mi w PW swoj numer telefonu, bo tu się nie dogadamy;)

Miczko, daj, ja Ci poprawię po Wisieńce za ten blender;)

Aneta, Ciężaróweczka, Dieta Dukana.

Em_cia, tak, Dawidek to cały tata. Nicolette to chociaż od pas w dół podobna do Ciebie, a u mnie nic a nic Dawidek z matki nie ma;)
A ten Twój chłop, to teściowej nie może czegoś powiedzieć? No co za baba, szok!



więc tak, dietę dukana kiedyś stosowałam, uważam, że tak na dłuższą metę to nie jest zbyt dobra i psychicznie dobija, matki karmiące nie powinny nawet na nią spoglądać bo mogą dziecku nerki zepsuć, lubo doprowadzić do skazy białkowej, a jeśli nie karmicie i chcecie stosować to proszę: Przepisy w diecie proteinowej - Dukana.
 
psota wiesz co, ludźmi to nie, ale naprawdę wyglądam jak hmmm no nieciekawie, takie czerwone nalane miejscami , głownie pod oczami ina powiekach , nie położę na to nawet podkładu bo to jest suche wiec efekt opłakany i swędzi wiec mimo woli ręka mi leci- własnie przyszły kosmetyki z e apteki to podleczę sie z zewnatrz do soboty. Swoją droga nie wiem co wywołało te alergie-obstawiałam Azalię ale nawrociło uczulenie juz po odstawieniu hmmm
 
psota wiesz co, ludźmi to nie, ale naprawdę wyglądam jak hmmm no nieciekawie, takie czerwone nalane miejscami , głownie pod oczami ina powiekach , nie położę na to nawet podkładu bo to jest suche wiec efekt opłakany i swędzi wiec mimo woli ręka mi leci- własnie przyszły kosmetyki z e apteki to podleczę sie z zewnatrz do soboty. Swoją droga nie wiem co wywołało te alergie-obstawiałam Azalię ale nawrociło uczulenie juz po odstawieniu hmmm
mi położna dała próbkę kiedyś aloe vera gelli, to pomaga na takie rzeczy, super jest
 
ciężaróweczka a co to jest? to smarowania?
psota ja się nie zgadzam ,że Dawidek nic z Ciebie nie ma. Ja obstawiam uśmiech.....
 
Ciężaróweczka, ja jestem mamą butelkową, także mojemu dziecku nic nie grozi:)

Sestinko, bidulko, ehh, zawsze coś... trzymam kciuki, żeby przeszło! Wiesz co on po mnie ma? Paniczny nie do opanowania śmiech hehe;)
 
reklama
Do góry