Lipiec 2011

[konwalianka]

witajcie skoro świt..

dzisiaj wielka data- TYmuś kończy 3 miesiące!!! żeby tak jak za dotknięciem różdżki odeszły wszelkie problemy jelitowo- brzuszkowe.. ale wiem już że to marzenie ściętej głowy..bo dzisiejsza noc - nie zachwyca.. mały bardzo marudny, wiercił się strasznie, mimo dwóch 4h przerw, to jednak niespokojny, więc ja budziłam się znacznie częściej a od 4.30 przeleżał u mnie na brzuchu, od 6 jest w leżaczku i męczy kupę - kurde, kiedy to minie, bo już nie wyrabiam

kurcze, dziewczyny, jak odciągnąć pokarm aby był na jutro, nie zaburzając cyklu jego tworzenia w ciągu dnia no i nie pozbawiając małego jedzenia? muszę odciągnąć przynajmniej 200ml

Magia, gratuluje zdolnego synusia..wiem, ze serce rośnie jak taki brzdąc ma pasje.. mojej siostry syn także jest zdolny i robi co lubi - tańczy towarzysko.. zaczął w wieku 5 lat, teraz ma 13 i jest mistrzem Polski w swojej kategorii wiekowej; ćwiczenia wymagają nie lada wysiłku (6razy tygodniowo po 3h), ale robi to bo lubi..siostra niejednokrotnie mu odradzała, bo wysiłek itd, ale nie - on uparciuch i bardzo dobrze- bo pięknie mu to wychodzi..

Aneta, super że wszystko w porządku..kamień z serca my idziemy 5 października - zobacze co powie...
Wisienko, oby Milcia szybko uporała się z problemem kupkowym..a może daj jej czopek? mnie pediatra zalecił dawanie małemu (może u mnie inna sytuacja, bo Tymek robi w ciągu dnia ok. 8 kup) jeśli okaże się że pojawił się zastój, by ulżyć dziecku..a jednorazowe podanie czopka, nie zaburza pracy jelit a mogło się zdarzyć, bo jednak coś tam jej zalega i toruje przepływ..
Magia, corin - piękne suwaczki
Magia, pota - dzieciaki imponuje wagą.. Tymuś też już przekroczył 6,5kg - ile dokładnie, dowiemy się we wtorek..a i mały wchodzi w bluzki, pajacyki i śpiochy 74, tylko spodnie coś za duże sa na niego
malamii, wisienko, maqnio, Magia.. u mnie też mały czasem rzuca sie przy cycu, ale najczęściej po jakiś 7-10 min ładnego ssania.. rozgryzłam go i wiem, ze u niego to jelitka wtedy dokuczają.. często zrobi wówczas kupę, ale wymaga to od niego kilku akrobacji i wyciągania sutka jakby by z gumy..

od 2 dni uczę moje dziecię spania tylko w łóżeczku.. i było, ładnie pięknie..ale wczoraj tak mi dramatycznie się rozpłakał, że 5 minut na rękach nie pomagało.. uff.. uparciuch i cwaniak
a i rezygnuje ze szczepionki hib przy tym podaniu.. dam jak mały skończy rok..

witam wszystkie mamusie i miłego dnia..

 

[danuska]

Witam się z rana,
młoda dziś o 6.30 postanowiła że teraz czas na zabawę... na szczęscie już zaczyna ziewać i mam nadzieję zaraz znowu uderzymy w kimkę

Konwalijka, wow Tymuś już 3 miesiące, gratulacje, moja w środę skończyła dopiero 2

eeh no lecę bo murudek się włączył :-)

 

[Corin]

Witajcie, u nas kolejna piekna noc :-) do tego stopńia, ze jak Ewa żasnela kolo 5 to mńie sie juz spac nie chcialo w dwie noce odespalam caly tydzien :-)

Dzis ide z Aga na szczepienie, to bedzie dopiero dramat. Aga to mala panikara.

 

[Magia10]

A u nas jak wcześniej u Corin Staś obudził się o 4 (zawsze w ciąży się budziłam o tej porze). Wyspane oczka i gotów do zabawy Bawił się z 1,5 godziny w swoim łóżeczku, a ja czujnie podsypiałam. Przysnął na pół godziny po czym o 6 obudził się z płaczem. Nie mógł ssać a był głodny. Nie wiem czy to był brzuszek czy zatkany nosek.
Jak myślicie - ryzykowne jest zjedzenie powideł własnej roboty ze śliwek? Bo Staś ostatnio ma mniejsze dolegliwości brzuszkowe, ale to nadal kolkowiec...
No i u nas wirus już jest. Łukaszek chory, na szczęście nie ma gorączki. Odpoczniemy dziś w domu. Leczę go czosnkiem i szałwią na gardło. Mam nadzieję, że Staś nie złapie tego od niego.
Konwalianko Basieniak Gratulujemy Waszym maluszkom ukończenia 3 miesięcy. Duuuuużo zdrówka! Tymcio to też duży chłopczyk.U nas problemy brzuszkowe nadal nad ranem.
Corin &&&&&&& za Agę, ostatnio bardziej stresowałam się szczepieniem Łukaszka niż Stasia (a mieli w tym samym dniu). Młody też jest panikarzem;-)
Wisienko jak Mila? Nadal niewyraźna?

 

[aaalexaaandraaa]

Konwalianko - GRATULACJE!!!! I zobaczysz, teraz już też będzie tylko lepiej i lepiej! Na pewno nie stanie się to jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ale myślę, że systematycznie będziesz widziała zmianę aż wszelkie problemy brzuszkowe odejdą w niepamięć!!!

Danuśka, Corin, Magia - to chyba jakiś wirus panuje bo u mnie też od 6 nie ma spania choć muszę powiedzieć, że nocka wyjątkowo udana. Mały zasnął przed 20 (a my zaraz za nim!!!! ), obudził się przed 12, o 3 i po 6 :-) wyspałam się jak nigdy i nawet nie nalegałam, żeby poszedł dalej spać. Teraz się buja w huśtawce i guga do rybek :-)

I dziś zobaczyliśmy kolejną nowość u naszego synka. Kiedy mąż wychodził rano do pracy, przyszedł do małego troszkę z nim porozmawiać. Alex jak go zobaczył zrobił wielkie oczy, uśmiechnął się i odwrócił głowę wtulając pod moją pachę jakby się wstydził... myśleliśmy, że to przypadek ale powtórzyło się to kilka razy!!! Wyglądało to uroczo... :-) teraz czas na śniadanko! A dziś się szykuję, żeby ciasto zrobić bo tak za mną tiramisu chodzi od kilku dni, że postanowiłam wziąść się w garść i je zrobić - o ile oczywiście mój Alexik mi pozwoli :-) Miłego dnia dla wszystkich mamusiek!!

 

[Anula1989]

Witam u nas noc rewelacyjna spal od 20.30 do 2.30 i pozniej do 5 a na dobre wstal o 7

za to w dzien nie wie co to sen urzadza sobie drzemki po 10 min,dluzej spi tylko na spcerze 1.5-2 godz ale z tym tez bywa roznie. Pisalyscie o wadze moj ma 5,5kg a ubranka 68 w 62 nie wchodzi czasami w spodnie, jest dosc dlugi
Magia gratuluje zdolnego synka

moj Ł kiedys spiewal ale jak mowi mutacja wszystko zepsulamoze maly po nim talent odziedziczy
Danuska, to maly wiercipieta czasami mnie to denerwuje bo musze ciagle byc obok do kuchni ledwo sie rusze a on na brzuchu. W nic robie butle gdy zaczyna sie wiercic wtedy przekladam go na placy ale to nic nie daje po chwili sie budzi i jest na brzuchu a ze spi z nami wtula wtedy glowe w poduszke i tak w nocy ja idde robic i budze Ł zeby go pilnowal
Maqnio no to masz przyczyne marudzenia Rozyczki, moj od tyg marudzi na dole dziasla ma biala plamke na miejscu prawej jedynki dotyklalam i jest dosc twarda i cieszy sie gdy dotyklam. Ł juz tydz temu mowil ze zab ale dla mnie to bylo niewiarygodne a slini sie strasznie, gryzaka jakby mogl polknalby
Kowalianka jak ten czas leci Tymus ma juz 3 mies mam nadzieje ze teraz poblemy z brzuszkiem przejda
Wisienka jak Emilka?moze daj pol czopka?moj kieedys 3 dni nie robil i strasznie marudzil po czopku od razu byla wielka kupaa takie jednorazowe uzycie czopka nie zaszkodzi

Aneta ciesze sie ze z Filipkiem ok, moze teraz tatus nie bedzie sie bal
Maly zadziwia mnie codziennie teraz gryzakiem trafia sobie do buzi, lapie zabawki na macie, trze oczy ze zmeczenia o tym przefikiwaniu sie juz pisalam no i codzienie powieksza swoje "slownictwo"

 

[malamii06]

Witam jesiennie

U nas nocka w miarę Ok, mały jak zasnął o 20:30 to obudził się o 2:30. Ale podobnie jak u konwalianki nie spał spokojnie, więc ja czuwałam już wcześniej.

Magia - tak, kiedyś grałam na pianinie i dopóki uczyłam się prywatnie sprawiało mi to wielką przyjemność. Szkoła muzyczna mnie zmęczyła, za dużo zajęć teoretycznych, a ja przecież chciałam grać.. Już dawno nie grałam,czasem zastanawiam się czy bym jeszcze potrafiła.. Mam takie małe marzenie, że jak już wybudujemy dom to wezmę od rodziców pianino i może znajdę trochę czasu na powrót do starej pasji
maqnio, Wisieńka - następnym razem spróbuje uspokoić małego smokiem, mam nadzieję, że zadziała!!
konwalianka - wszystkiego najlepszego dla Tymusia ps. co to jest szczepionka hib?
Magia - też mam ochotę na powidła ale jednak się obawiam ze względu właśnie na te kolki :/

Idę na zakupy do osiedlowego sklepiku (niezła wyprawa co? ) póki mam męża w domu. Dzisiaj znowu goście więc jakieś ciasto wartało by kupić. Aaalexaaandraaa nie mam tyle samozaparcia żeby samej piec

miłego dnia!

 

[aaalexaaandraaa]

Malami - chodziłaś do szkoły muzycznej w Sc? Ja też tam chodziałam, 7 lat grałam na pianinie i keyboardzie :-) Jeszcze się okaże, że się mijałyśmy gdzieś na korytarzu!! A co do ciasta to jak się uda to zapraszam do mnie - tylko 4 godziny lotu i już jesteś na Islandii :-)

Magia - moja mama też ma zamiar robić powidła i powiedziała mi, że mozna jeść śliwki jeśli są gotowane. Nie wiem jak się robi powidła :-) ale jeśli trzeba śliwki ugotować to chyba luzik O ile moja mama ma rację hahaha

Mały zasnął to też uciekam spać!

 

[Wisieńka]

Witam i ja.Mila nadal budzi się co 4,5 godziny chyba jej tak zostanie i na razie pożegnamy się z 7 godzinną przerwą. No zobaczymy bo dzis obudziła ją o 23 kupa, tak! Na szczęście zrobiła i od razu mniej marudna. Podałam jej wieczorem sab simplex i to chyba po nim poszło. Nie pytajcie o rozmiarMusiałam się ratowac recznikiem papierowym, podkładem i masa chusteczekWaliła tak, ze usłysząłam ją z łazienki a Pol cóż, zasnął tak twardo, ze się nawet nie zbudził jak zapaliłam światło i robiłam raban z przewijaniem. Oczywiście tak Milusię to rozbawiło, ze nie spała do 24 ale leżała w kołysce i pokrzykiwała swoje ej lej:-)Co tez tatuś przespał. Potem obudziłą się o 4.30 a ja popatrzyłąm na zegarek i wydawało mi się, ze jest 1.05 myśle no nie! Co sie dzieje. Już się wystraszyłam , ze goraczka albo znów brzuszek. No to stały zestaw zaczełam stosować, pieszczoszka(powłoczka podusi z którą śpi) na buzię , smoczek i szcelnie kołderką, płacze. Wziełam na ręce(płacze) a tato śpi. Tak męczyłyśmy się pół godziny az tatusiowi budzik zadzwonił w moim mniemaniu o 2 i pytam po co nastawiam budzik w środku noc. On, ze jest 5 i wtedy już wiedziałam. TakEmilka jest głodna. Akcja cycek i w pół godziny spałyśmy obieDo 8.20 potem ćwiczenia, Vojta i czyanie bajek, alez ona to uwielbia. Zaśmiewa się i gulga:-)Teraz ja z kawką ricore i śniadankiem na bb a Emilka z pieszczochą zasypia. Zaraz wskakuję pod prysznic. Obiad dziś państwowyPierogi z takiej małej firmy koło Pola pracy jak domowe :-)Resztki barszczyku do nich:-)

Niepokoi mnie tylko jedna rzecz. Emisia ma powiekszone węzły chłonne z tyłu główki. I teraz nie wiem czy to wczorajsze marudzenie to ten brzuszek czy coś się szykuje i co z tymi węzłami. Jak nie zaejdą w środe pójdę do pediatry.
alex ja tez chętnie na ciasteczka wpadnę. Musze tylko MIli paszporcik zrobić:-)
Anulka fajnie, ze się wyspałaś.I pewnie u was tez ząbek się szykuje. U nas nic a nic na to na szczęście nie wskazuje bo miałabym pogryzione cycuchy
malamii ja tez codziennie chodzę do sklepików na naszym osiedlowym ryneczku. W sklepie z bielizną to już cały asortyment znam nie mówiąc o dużej drogerii z hurtowymi cenami. Uwielbiam ją a szafka pęka.
Corin Ewuni skok to chyba zaowocował dobrym spaniem. Daj znać jak po szczepieniu Agusi
Magia spróbuj małą ilośc tych powideł i zobaczysz po dwóch karmieniach. ja tak robię z nowościami. Kurcze z tymi choróbskami, mam nadzieję, ze szybko wam odpuszczą. Ja zaczełam Emilce vit. c podawać, zeby ją choć trochę chronić.A Łukaszkowi soku z malin tez dawaj. Nie wiem czy stosowałaś taki syropek Pyrosal i czy go jescze produkują to taki czysto naturalny i był dla nas zawsze pierwszym ratunkiem na chorubska, jest lekko wypotny i dobry na niską gorączkę.
konwalianka Życzę kolejnych miesięcy bez brzuszkowych kłopotow, będzie coraz lepiej
danuska mam nadzieję, ze ziewanie zakończyło sie spaniem i teraz chrapiecie razem słodko.
lecę pod prysznic

 

[konwalianka]

Witam jesiennie
konwalianka - wszystkiego najlepszego dla Tymusia ps. co to jest szczepionka hib?

to jest jedna z szczepionek podstawowych, która podaje się już w 2 m-cu, później na przełomie 3-4m-ca i 5-6mc.. chroni przed kilkoma chorobami: posocznica, zapalenie nagłośni, stawów itd.. szczególnie narażone są dzieci przedszkolne, dlatego ja póki mały w domu nie planuje go szczepić.. znowu się naczytałam o komplikacjach i teraz mi to siedzi w głowie..a 4 różne baterie jednego dnia to i tak już dużo..

Jeśli szczepiłaś 5w1 lub 6w1 to ona tam była już