Cześć Dziewczyny!
Chyba mnie za chwilę trafi... tyle się napisałam i mi wszystko się skasowało... wrr... przepraszam, ale nie pamiętam co i której napisałam, trzeba było pisać, jak zawsze, w wordzie
Konwalianko, dzięki za pamięć, kochana:*
My też walczymy z choróbskiem, Dawidek ma kaszel i katar, dzięki Bogu, nie ma gorączki. Dostaje Cebion, Calcium i Eurespal.
Nadal męczymy się z kolkami, ale co zrobić, pozostaje nam przeczekać. Ostatnio lekarz mnie ,,pocieszył", że u chłopców to i do 6 miesiąca trwają, super...
Poza tym Dawiduś pięknie przesypia noce, budzi się raz, góra dwa razy na karmienie, odbija i od razu zasypia w swoim łóżeczku, w dzień też ładnie śpi, wczoraj nawet sprawdzałam co chwilkę, czy wszystko z nim dobrze, bo spał 5 godzin!!! Chyba go ten kaszel tak wymęczył.
Co do pieluszek, my używamy bella happy 2, one są od 3-6 kg i wydaje mi sie, że Małemu są ciut za duże, ale nie chce go już tak ściskać tymi happy 1. No i nie przeciekają ani w dzień, ani w nocy
Dziewczyny, Wasze maleństwa są prześliczne, wszystkie, bez wyjątku! No i Wy wyglądacie pięknie!
Ściskam Was mocno!!! Buziaki
)