reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Maqnio, u mnie parcie jest nadal teraz już na całe krocze, ale nic więcej się nie dzieje:) Dzięki za info kochana!

Balkan, no właśnie leżę i nic, a brzuch mam jak skała twardy. Też się zastanawiam po cholerę Wydrussię skurczami męczą przy cc…

Dziób, jak Twój Żab zobaczy małego, to od razu mu się instynkt załączy, spokojnie:)

Haniad, co Wy z tym porodem u mnie, hehe;) Ja mam jeszcze czas:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Basieniak bidulka z ciebie to sie nastresowałas i nameczyłas , tez bym panikowała czy dziecko bedzie potem chciało piers ciagnac , mam nadzieje ze bedzie dobrze

Wisienko tobie kochana te dolegliwosci naprawde nie daja spokoju jak nie urok to sraczka , w koncu mogło by wziasc na dobre to był by juz spokój , współczuje ci bardzo

Psotko zjedz cos słodkiego moze synus zacznie sie ruszac , mi tez przedwczoraj sie malutka mało ruszała to zaczełam schizowac , za to wczoraj cały dzien buszowała i dzisiaj tak samo , teraz chyba maluszki tak maja
 
Psotka, Caaaałe 2 tygodnie ;-) Ja na drugi dzień po odejściu czopa miałam już synka na świecie ;-) Ale to może faktycznie jeszcze potrwać z dwa tygodnie :-)
 
marzenko dzieki.
Dziewczyny jak leżałam w szpitalu to też dawali dziewczyną przy planowanym cc na wywołanie skurczy, tłumaczyli własnie tym,że wytwarzają się jakies hormony, które tez się wytwarzają przy naturalnym porodzie i dla dzidzi to lepiej
 
Biedna wydrusia sie umeczy... Ale nie ma to jak odpowiednia motywacja-juz niedlugo zobaczy swoje malenstwo! A my mozemy tylko siedziec przed komputerami i czekac na wiesci;)
 
Jejuu ale pospałam az nie wiem jak się nazywam:)
Balkan no w majtkach hehe niezły widok musiał byc i jaki gośc pomysłowy:)
psota no wiesz co! Dawidek umówił się chyba Natalą- no taka oporna że szok. Az mnie wkurzało . i głaszcze ten brzuch i głaszczę i nic. W koncu połozyłam się na boku i tak lekko pazurkami po skórze od podbrzusza do żeberek kilka razy przejechałam i wołąm do Niej:) - jak zaczeła wiergac potem to aż kształt łydki i udka po brzuchu odznaczały się
 
Wchodzi jak banan, wychodzi jak ananas

tak sobie poczytałam i troszkę żałuję, że nie będę mogła przeżyć naturalnego porodu, ale ja na tyle musze kontrolować własne ciało, że naturalny poród mógłby jednak dla mnie nie być tak mistycznym przeżyciem, bo jednak traci się kontrolę nad własnym ciałem....

Sestina, taka pogoda, że oczy same się zamykają......
 
no zamykają- zjadłam z tej okazji drugą czekolade- jestem słomiana wdowa dzis i po kryjomu co lepsze wyjadam bo od wtorku posucha;)
balkan a Ty jakoś " szykujesz" się przed cc w sensie brzuszka i jelit- ponoc zaparcia i moga byc dotkliwe po cc
 
reklama
Sesti, nie mam pojęcia, jak bym się miała przygotować..... pamiętam, że po operacji mięśniaków strawsznie się bałam pierwszej wizyty w toalecie, ale jakoś poszło..... w razie zaparć mam sprawdzony na sobie sposób z siemieniem lnianym..... mam nadzieję, że i tym razem pomoże, jak trzeba będzie.....

a na razie jem wszystko, czego mi potem może brakować..... miały być dziś kluchy z kurkami, ale na całym bazarku kurek nie było..... :( a we wtorek było kilkanaście stoisk..... wyzbierali wszystkie, czy co? wiem, że niby deszcz, ale jak chcę kurki!!!!
 
Do góry