Lipiec 2011

[Mart81]

A tak apropos USG genetycznego w 12-14tygodniu, to zapisałam się na dwa usg do dwóch lekarzy, z tygodniowym odstępem. Nie jestem panikarą, ani nie robię podwójnych badań innych, i już kolejnych też nie będę robiła. Ale wiem że to USG, i to badanie jest w zasadzie najważniejsze w całej ciąży. Mam zaufanie do lekarza, ale to zawsze tylko człowiek, który może być omylny, może mieć gorszy dzień, sprzęt może się rozregulować. Nie wiem jakie macie przemyślenia na ten temat, ale dla mnie to jest najważniejsze badanie, nie chcę niczego przeoczyć. Chcę mieć pewność że zrobiłam wszystko, jeśli chodzi o nieinwazyjną profilaktykę prenatalną.

 

[morgenrood]

Em-ka moja siostra jest jeszcze ostateczniejsza urodziła się 31.12 :-) a lipcowa data urodzin to dla dziecka też nienajlepsza data bo kumple na wakacjach ;-) mam dwunastoletnią córkę, która juz mi wypomniała, że przez urodziny w sierpniu nie ma normalnego życia towarzyskiego bo koledzy wyjeżdzają i urodzin porządnych zrobic nie można. Ciekawe w kogo to dziecko się wdało :-)Dziewczyny podejrzałam forum styczniówek (tak sobie podczytuje o porodach :-) ) a one mają nawet swój regulamin. Jak my sobie bez niego radzimy?? Chyba jesteśmy wybitnie społeczne i nie musimy mieć regulacji prawnych by gadać :-) Brawo :-) Brzuchatki z nas wybitne po prostu :-)

Witam, to prawda ja tez zawsze narzekalam mamie ze urodzila mnie w lipcu Tak wogole mam termin na 17 lub 20 lipca a 30ste urodzinki mam 21 Piekny prezent Zawsze mowilam ze na trzydzieste urodziny zamkne sie w piwnicy i nie bede chciala nikogo widziec a tu raczej bede w szpitalu

 

[morgenrood]

Ja na poczatku mieszkalam w Londynie, pozniej Hatfield (UK)a teraz Holandia (Someren). Moje doswiadczenia z Anglii- falszywi ludzie ale i Ci dobrzy tez sie znajda Holandia- bardzo duza roznica- czuje sie tu jak w domku, tz PL

Witam wszystkie nowe mamuski

Martwilam sie ze mi brzuchola nie widac a tu od wczoraj wywalilo mi jakbym byla w 4 mcu, musze isc na zakupy i zakupic cos w co sie bede miescic

 

[em_ka]

kurcze tak sobie czytam opowiesci z porodowek grudniowych mam i coraz wiekszy strach mnie nachodzi przed tym bolem. DLa mnie chyba najgorszym bolem jakiego zniesc nie moge jesc bol zeba. Jesli to jest z tym porownywalne to sie zastanawiam nad znieczuleniem. Jakie wy macie do tego podejscie, podobno te znieczulenia nie sprzyjaja ani mamie ani dzidziusiowi, rozne sa opinie na ten temat. Ja zawsze bylam za tym zeby rodzic bez znieczulenia, przeciez wczesniej nie bylo takich rzeczy i kobiety rodzily i bylo dobrze to raczek pytanie do tych co juz maja dzieciaczki ...

 

[MADZIA]

em ka jakoś będzie . nie myśl o tym poród jest super
dla człowieka od znieczulenia proponuję dać nobla
znikam bo na 17:30 mam wizytę

 

[qsik]

Czesc dziewczynki własnie wróciliśmy z pierwszego badanie usg i wszystko jest w jak najlepszym porządku:-):-):-) Nasze dzieciątko ma 5.21 mm,jutro zaczyna sie 13 tydzień a termin porodu to 2 lipiec I po co nam było sie tak denerwować haha(ale mądrala teraz ze mnie)a o mało nie spaliłam sie z nerwów na tym łożku:-);-)Wszystkim koleżanką miłego popołudnia życze

 

[MADZIA]

qsik fajnie że wszystko ok .

 

[maqnio]

Veronigue1986, dotychczas chodziłam do dr. Stankiewicza do matopatu, ale złe mam doświadczenia i zmieniłam lekarza. nie jest z Torunia, tylko z Chełmży. Bardzo jestem zadowolona, dużo bardziej niż w matopacie.
W 7 tc to pulsowanie tak jak pisza dziewczyny to zdecydowanie serduszko. Ciesze sie tym widokiem
Co do rybek, to jedyne miesko jakie jadam, na zadne zwierzęcę spjrzeć nie mogę tak mnie mdli na sam widok.

 

[maqnio]

qsik ciesze sie bardzo i zazdroszcze ze maluszek zdrowy. Ja musze czekać do 21.12 eh..niecierpliwie sie bardzo.

 

[Corin]

em_ka widzisz, ja rodziłam dwa razy, ale gdybym miała ci opisać ten ból... chyba nie potrafię. Początkowo boli jak na @, później coraz mocniej. Bólu zeba nie da sie przyrownac. To jakbyś chciała porównać wybryki dwóch różnych dzieciaków

Kiedy dzieciak wychodzi już (ostatnie lub przed ostatnie parcie) masz wrazenie jakbys robiła kupę :/

Ale na pocieszenie ci powiem, że kiedy dostajesz swoją kruszynkę, taka jeszcze lepiącą i mokrą, na brzuch to od razu zapominasz o bólu.

No i sie rozczuliłam...

Co do znieczulenia... Ja nie wyobrazam sobie rodzić bez tego.
Przy pierwszym porodzie dostawałam znieczulenie dozylnie. nie wiem co to bylo, położna mi podawala co jakis czas.
Przy drugim mialam umówionego anestezjologa i dostalam ZO. Dostalam podwójną dawke i zasnęłam :/ Obudziłam się na parte bole.

Teraz tez zamierzam rodzic z ZO. Zastanawiam sie nad CC. chce rodzic w klinice, w której jest możliwość cc na życzenie.