reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Lipiec 2011

Oj migrenki moje kochane, na szczęście w ciąży zdarzyły się tylko kilka razy. U mnie nic nie pomagało, dopiero właśnie wymioty i sen...

, Emka, ja już kilka dni siedzę w domku i dostaje szału...

Kasiulka, na zachciankach jest przepis, jutro chyba też się skuszę i zrobię :))))))))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kkasiulka wiem ze to cenny czas ktorego juz za 4,5 miesiace nigdy nie bede miala (chyba ze na starosc :-D ) to samo potwarza mi moja kumpela ktora ma coreczke 2 lata, ze jak czyta ksiazke to pozniej ma wyrzuty sumienia ze z mala nie siedzi. No ale ja nie jestem przyzwyczajona do takiego trybu zycia. Nawet jak bylam sama w domu w polsce to zawsze bralam psy i jazda na spacer do lasu na kilka h, a tutaj? gdzie te lasy? gdzie te pola? same ulice i beton :-( i kupy na chodnikach !!!! no i najwazniejsze- nie mam psa!
 
Kkasiulka wiem ze to cenny czas ktorego juz za 4,5 miesiace nigdy nie bede miala (chyba ze na starosc :-D ) to samo potwarza mi moja kumpela ktora ma coreczke 2 lata, ze jak czyta ksiazke to pozniej ma wyrzuty sumienia ze z mala nie siedzi. No ale ja nie jestem przyzwyczajona do takiego trybu zycia. Nawet jak bylam sama w domu w polsce to zawsze bralam psy i jazda na spacer do lasu na kilka h, a tutaj? gdzie te lasy? gdzie te pola? same ulice i beton :-( i kupy na chodnikach !!!! no i najwazniejsze- nie mam psa!

em_ka - wierzę....wszystko ma swoje dobre i złe strony....Jakiś park? Pies sąsiadki? Szydełko? ;-) Krzyżówki? Coś faktycznie powinnaś robić....;-)

balkan - dziękuję za przepis. 'Brzmi' pysznie....

EDIT

zuzu - jeśli chodzi o imię, to ja zawsze powtarzam, że imię jest dla dziecka a nie dla rodzica, tym bardziej dla kogokolwiek innego. Ma być dla Małego dziecka, nastolatka i dorosłej osoby.....Bałabym się tych piłek - teraz musisz bardzo uważać. Ale rozumiem Twoje dylematy - moja siostra też jest nauczycielką (ja też, ale nie pracuję w zawodzie) i też myśli przede wszystkim o dzieciach. Szkoda, że Rodzice tych dzieci już nie.....Dzieci tym bardziej.....To kto ma o niej myśleć jak nie ona sama?? Kto będzie pamiętał ile Ty pracowałaś i ile poświęciłaś z siebie. Czy będziecie, kochane nauczycielki, dzięki temu bardziej docenione?
Co do glukozy - raczej trzeba siedzieć....Książka?? Ja poszłam (w pierwszej ciąży) na spacer, to mnie babeczka opierdzieliła, że wynik może być nieprawdziwy
 
Ostatnia edycja:
Kasiulka. No u nas ok chlopak chyba Natan ale jeszcze sie zastanawiamy.... mojej mamie sie nie podoba... bo niby pochodzenia hebrajskiego a Dawid jakub szymon itp też sa tego pochodzenia... a mi coś do łba wlazło heheh...
No co do pracki to narazie ile się da ale się zobaczy no ciągnę szkolę i aqua 2 godz 2 razy w tyg wiec troszki zmęczona jestem ale zawsze bylam przyzyczajona do takiego trybu zycia pędu bo zawsze po szkole mialam jeszcze wieczorne aerobiki.... ale jak piszecie czas odpoczać i moze tak zrobię. Chcialam do końca roku szkolnego popracować ale nie wiem czy dam radę może w czerwcu juz pojdę na l 4 chyba ze gin bedzie kazał wczesniej, narazie chce dać ze wzgledu na zarazki dzieci w szkole i na moj zawód bo nl wf pilki a na hali mam czasami 5 klas całych to oczy w około glowy zeby pilką nie dostać.. ale naarzie tfu tfu.... się wystrzegam. Więc póki mogę to chodzę mam wychowawstwo w tym roku dzieciaczki 10 lat to szkoda mi ich zostawiać... ale jak już poczuję zmęczenie to nie ma bata. Teraz bede miala wizytę 21go i tę glukozę bede piła ble i ponoć musze tam siedzieć 2 godz laski pomózcie jak to jest z tym badaniem bo moze w przerwie bym wyskoczyla do sklepu pobuszowac a nie 2 godz siedziec w lab na dupie.
 
dobry wieczorek mamusie i szkraby kochane :*:* No ja te jajca robiłam ozdobne i tak sie wciągnęłam,aż mi tasiemki zabrakło,nie wiem co ja będe z nimi robiła :-D
emcia jejjj Ty wiesz jak mnie dzis trafia obiecałam leżenie i leżałam,ale jutro nie ma głupich wstaję i spacer i sprzątanko małe,bo mnie coś trafi :wściekła/y:
zuzu eee to fajne już dzieciaki jak 10lat mają,troszke rozumieją,że w ciąży jesteś i mam nadzieję,że grzeczne są !! ;) a co do glukozy ja będe miała po 24 tc wczoraj mi tak lekarz powiedział i,że mam kupić 50ml więc godzinkę będę czekała,ale dziewczyny miały po 75ml zapytaj lekarza ile masz wypić ;)
sestinka wow no to pożegnanie superrr Ci młodzież zrobiła i dziękuję za gratulacje :* mailuj hoho może mnie zabierzesz ze sobą,bo u mnie jak pisałam zamknięty basen a na plecach kocham pływać :zawstydzona/y:
 
zuzu podobno nie mozna chodzic po glukozie z tego co tu niektore pisaly. Najlepiej siedziec badz lezec :szok: chyba ze sie myle

ja na basen z mila checia bym poszla, ale samej tak glupio>... nawet nie wiem co ja bym tam sama robila :-( a nie mam nikogo kto by mogl ze mna isc.
 
...a ja już po kolacyjce :-) dopchałam się do pełna, zrobiłam zapiekanki.
Odnośnie glukozy ja też piłam 50 ml w poprzedniej ciąży ale nie miałam wskazań czy mam siedzieć czy leżeć, poprostu chodziłam sobie.
 
witam ja juz po wizycie
mały zdrowy i duzy 600 g, wszystko na razie w porzadku
porobił zdjatka jutro wstawie mam nawet zdjatko na ktorym widac siusiaka:-)
zuzu nasz gin przepisuje 75 g własnie mi przepisał i trzeba 2 godz siedziec niestety
 
reklama
Do góry