hej kochane. U mnie nerwów ciąg dalszy
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Zapomniałam Wam napisać, ze jak małż przywiozł Kacpra od tesciow to mały kustykał na prawa nózke i mówił że go boli. Obejrzałam ją ale nic nie było widac. W nocy wtedy tak mi goraczkował, prawdopodobnie przez słońce. No i rano mówi ze juz nóżka nie boli, ale popołudniu po spacerku znowu zaczął na nią narzekac. Zdejmuje mu buta, a tam wielka buła, stopa cała napuchnieta
![Shocked2 :shocked2: :shocked2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked2.gif)
. Pojechalismy na pogotowie, wysłano nas na oddział pediatryczny. Lekarka zrobiła wywiad (o goraczce poprzedniego dnia, niedawnej ospie, alergiach bo cos go uczuliło ostatnio i ma pokrzywke na nogach i rekach). Na nozke dała fenistil zel plus masc z hydrokortyzonem. Zleciła tez mocz i morfologie, po godz 20 mielismy sie zgłosic po wyniki. Małz pojechał i uslyszał ze wyniki ok, ma "tylko" stan zapalny i kontrola w piatek u ogólnego. Przyjechał ze szpitala patrze na świstki a tam sporo wyników ponizej lub powyżej normy. Mocz\lichy - odczyn kwaśny, ze sluzem, krew nie najlepsza - wyniki wskazywały na lekka anemie, rozmaz krwinek białych też nie za fajny (np podwyższone granulocyty kwasochłonne). No i OB 22 (norma dla dzieci 15) i CRP 35,5 a norma jest do 6. Wkurzyłam się, bo jak dla mnie to nie były te wyniki ok tak jak twierdziła lekarka
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Dzisiaj bylismy u naszego pediatry i sie wkurzyłam strasznie
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Nasza lekarka jak spojrzała na wyniki to powiedziała ze one nie sa ok tylko kiepskie i ewidentnie wskazują że organizm sobie z czymś nie radzi, z jakimś stanem zapalnym i że bankowo jest to jakaś alergia i to poważna. Obstawia że użądliła go osa lub jakiś owad i organizm dostał wstrząsu - stąd wysoka gorączka i spory obrzęk na nodze. Tyle szcześcia że organizm nie zareagował gorzej. No i była tez w szoku ze lekarka ze szpitala nie dość że nie załapała że organizm przechodzi szok ze względu na alergie, to jeszcze nie dała nic przeciwzapalnego oprócz maści na nóżkę.Zaraz przepisała nam syrop przeciwhistaminowy i 2 rodzaje tabletek na poprawe krwi. Jestem babeczki normalnie wykończona
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Kacperek ledwo chodzi, stopa cała napuchnieta ma siną twardą bułę ma od spodu stopy i bidula chodzi na palcach. Ech normalnie ta nasza służba zdrowia to jakaś masakra. Nie dość że łaskę nam zrobili że przyjęli bo pogotowie od 18 przyjmuje a my byliśmy 17:45 to jeszcze na takie konowały trafiliśmy... Dobrze ze nasza pediatra jest ok, mnie prowadziła od małego dziecka a teraz moje maluchy i nigdy się nie zawiodłam.. Ech wyżaliłam się..
Daisy kochana super że wszystko dobrze!
Beacia jak wizyta u fryzjera?