reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

ja bardzo chetnie :) taka popoludniowa :)

kawka o każdej porze jest dobra :-)

no i chciałam was poczytać i niestety moja córcia stwierdziła, ze nie powinnam tyle przed komputerem siedzieć, więc muszę się z nią pobawić, spała całe 30 min...

no nic będę musiała was nadrobić wieczorem, idę wstawić ziemniaczki na obiad bo M wróci za 20min z pracy
 
reklama
Witajcie , mam tylko chwilkę ,żeby się zameldować! Ja mam katar i mam nadzieję ,że Maks go nie dostanie. Stasiu ma nadal duszności , ale oskrzela ma czyste, więc jest dobrze.
Ja mam burdel na kółkach , bo znowu tymczasowo mieszkała u mnie siostra z rodzinka , ale dzisiaj zmieniła "hotel" a od środy idzie na swoje mieszkanko! Przy tylu mieszkańcach , naprawde trudno posprzątać , a co dopiero utrzymać porządek. Zaraz biorę się za sprzątanie! wieczorkiem postaram się wam doczytać!
 
A gdzie wszystkie mamusie, jeszcze na spacerkach?
Ja juz po lekcji Było ok :-) Koleś kumaty:-D

Filip juz miał 3 drzemki, jedna godzinna od 10.30 do 11.30 potem o 14.30 do 15, i potem od 17.45 do 18.15:tak: zawsze ma dwie, ale dzis predzej wstał to pewnie dlatego, mam nadzieje jednak ze o 22 juz bedzie dzis spał:tak:

Tralalala? co u Ciebie? juz po pogrzebie?
Zajrzyj do nas:blink:

 
Witam po krótkiej przerwie.
Mała dostała takiego kataru, że dwie noce spędziłam na siedząco trzymając małą w ramionach. Mimo że łożeczko podniosłam do góry stawiając na książkach a pod ,materacyk dałam podusioe to i tak budziła się z zatkanym nosem i z wielkim płaczem. Spacerówka też niestety się nie udała. Troszkę wczoraj pomógł nawilżacz i pieluszka skropiona inhanolem (odpowiednik olbasa ale o ponad połowę tańszy). Zobaczymy jak dziś będzie.

Co do porządków świątecznych były u mnie obie mamy i mi dziś posprzątały:) Została mi kuchnia i małe prasowanie ubrań.

Dziś miałam ciekawą historię. Dostałam skierowanie na TK głowy od prywatnego lekarza z tzw sieci centrum medycznych . Dzwnię dziś do Helimedu i mówie że chciałam się zapisac na termin. Baba mi mówi że termin dopiero czerwiec na co ja hmm no ok. Po podaniu wielu danych mówię, że ja z takiego i takiego centrum i ono za to płaci i jeśli to musi dopisac do poprzednich danych to proszę. Na co mi baba, to zmienia postać rzeczy. Termin tk 22 marzec w ten poniedziałek. A ja aha. Czujecie bluesa? Fajnie to jest wszystko ustawione. Bo te centrum zapłaci im od razu i mają wolne szybkie terminy, a fundusz płaci z opóźnieniem. No masakra. Jak ja się cieszę że mi pracodawca opłaca abonament w którym nawet tk z kontrastem mam za free.
 
No to super willsonka, że tak szybko to badanie... ale powiedzcie mi o co w tym wszystkim chodzi? Jedni i drudzy za to badanie płacą tyle samo... a jedni mają "od ręki", a inni muszą czekać prawie pół roku...
 
No to super willsonka, że tak szybko to badanie... ale powiedzcie mi o co w tym wszystkim chodzi? Jedni i drudzy za to badanie płacą tyle samo... a jedni mają "od ręki", a inni muszą czekać prawie pół roku...

wydaje mi się, że takie centrum płaci szybko za badanie a fundusz z opóźnieniem i może wyższe ceny. No a wiadomo prywatne centrum żeby miec renome to robi to szybciutko. Ja bynajmniej byłam w szoku!!! Myslałam że będę musiała poczekać. Nawet jak chcesz prywatnie to dłużej czekasz. Choć wczoraj babka w centrum jak mi dawała podzlecienie to powiedziała że czeka się bardzo krótko...
 
Dziewczyny dziś wieczorem tequilla, mój ukochany i ja. Obiecuje że Was poczytam i coś napiszę jutro z samego rana. Ściskam Was wszystkie i Wasze maluszki ;-) Paaaaaaaa....:-)
 

DAISY a probowalas cos bardziej ''stalego'' dac na noc do jedzenia?? np kaszke?? bo ja odkad daje (od 4 miesiaca) toi mam cale noce przespane od ok 19:30-7:30 :)

o 18:30 Adulka dostaje kasze a o 19:30 mleko zageszczane kleikiem ryzowym albo mleko z kleikiem... i mimo to budzi sie czasem o 23,2,4-5, i po 6 przebudza sie tylko i smoka wypluwa i dlatego biegne robic mleczko i na mleku zasypia..... w dzien mamy gora 2 drzemki po 40 min ...... oj moze wyrosnie z pobudek.... zreszto ja jestem przewrazliwiona bo Adulka spi z nami i kazde jej poruszenia a ja oczy jak 5 zł. :( chyba musze wreszcie sie zmusic i przekladac j do jej łózeczka........
 
willsonka fajnie że masz tak predko termin. Mój Marek też ma teraz TK głowy mieć w czerwcu. Oby mu tam nic nie znaleźli:-(
Agnieszka, nie kupuj żadnych wykładzin. Joniemu nic nie będzie jak troche pochodzi popanelach czy terakocie. Jula łazi non stop i jest ok. No gorzej jak się wyrżnie, ale na dywanie tez umie się walnąć porządnie.
Daisy, koniecznie Adulke przekładaj do jej łóżeczka a jak masz mozliwość spania w drugim pokoju to się do niego wynieś. Mi to życie uratowało, bo już na ryjek padałam z niedospania. Tak jak Ty reagowałam na każde jej wiercenie. Ona spała smacznie , M też a ja wciąż oczy otwarte i patrzałam co ona tam wyprawia. Odkąd śpi u siebie w łóżeczku a nie z nami, a my w drugim pokoju jest git :cool2: Ja śpie po ok 7h, a ona strasznie sie wierci i po całym łóżeczku wędruje ale ja tego nie słysze więc spię. A smoka sama umie znaleźć wiec nie biegne na szczecie jej podać.

Co do ubioru, Jula nawet w zimie miała niezbyt grube ubranie, w zimie czyli mam na myśli mrozy -10. Teraz ubieram body na długi, cienki sweterek lub bluze bawełnianą z kapturem, rajstopki, skarpetki, bo bucikow nie daje sobie założyć, spodnie cieplejsze ale bez przesady i czapkę taką przejsciówkę, płaszczyk i szalik. A mimo to dziś spocona wróciła ze spaceru i kurde ma potowek kilka. Jutro ją jeszcze lżej ubiorę .

a do jedzenia na noc Jula dostaje o 20 czasem juz o 19:40 jak bardzo głodna jest, mleko 210 z kaszką, wypija butle i śpi do rana bez jedzenia. Oduczyłam ją jeść w nocy w ciągu 2 dni. Zamiast mleka ok 2-4 dawałam wode i chyba stwierdziła że nie warto wstawać dla wody:-D:-D:-D

no nic mykam spać, M wraca z pracy po 22, Jula już ładnie śpi to i czas na mnie:-D
 
reklama
Witam wieczorowo, troszkę was poczytałam , ale dnie do końca!
Wilsonka ty szczęściaro , ja właśnie teraz troszkę posprzątałam u Stasia, a gdzie tam reszta, jak będzie pogoda to jutro teściowa Maksa na dwór weźnie to może zrobimy z M coś więcej!

Maksiu zaczął wieczorem kichać i kaszleć , także już od nas załapał! Zobaczymy co będzie jutro!
M poszedł na piwko z kolegą , a ja robię sobie przerwę w sprzątanku! Mam na niego takie nerwy ,ze szok! Przyjdzie wielce z pracy zmęczony, robi sobie drzemkę , potem koniecznie musi coś gdzieś załatwić , a na koniec jeszcze się na piwo umawia! W domu jest oprócz nocy jakieś 1,5 godziny! A ja nie mam kiedy do fryzjera iść!:wściekła/y:
No to się wyżaliłam i mi już lepiej!
 
Do góry