dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Witam Drogie Panie!
Przede wszystkim-
Alusia- nie zamarwiaj sie w ten sposób. Normalnie mam ochote jednoczesnie Cie przytulić i spraćPrzytulic, bo wspólczuje tych złych wieści i ciągłych powodów do zmartwień- bedzie dobrze, Kochana. Zrób badania i póki co troszcz sie o Ewelinkę, on apotrzebuje Twjego spokoju. A sprac za to obwinianie się! To nie Twoja wina, to nie ibuprom. Ja zanim dowiedziałam sie o ciazy wzięłam 4 tabletki. Takie rzeczy nie powodują wad serca! Główka do góry! Na pewno wszystko bedzie ok
Ewa - Twoj Tomek jest boski!
Tralala - właśnie wczoraj sobie uswiadomiłam, ze za pozno sie zabieram za odzwyczajanie mojej córci od usypiania. Położyłam ja w łóżeczku, chwile płakała, ide do nie,a ona stoi Szok i masakra- dodam, ze łózeczko mam na tym srednim poziomie. Dzis obniżam do parteru!
A mnie nk chodzi okropnie, wiec napisze Ci moje namiry, ok?
Stopi- no niestety moja siatka taka sama jak Twoja:-( Ja nawet nie spojrzałam, tak mi doktor powiedziała. Mam za 2 tygodnie przyjsc do kontroli, bo moze ten mały przyrost przez infekcje ostatnia? Mam nadzieje. A co do hormonów, to jest ok, ostatnio robiłam jej badania. Dzięki za podpowiedzi co do kalorycznosci jedzonka. Napisze jeszcze, ze ona urodziła sie z waga 2150g, a po spadku miał a 1950g, wiec i tak była dluuuuugo poza siatka. A teraz w sumie potroiła swoja wage. Nie wiem co myśleć:-(
Moje dziecko dopiero wstało No ale w nocy miała "mała" przerwe od 2-4.40 nie spała
Miłego dnia, Kobietki! Piszcie duuuuuuuuuuzo
Przede wszystkim-
Alusia- nie zamarwiaj sie w ten sposób. Normalnie mam ochote jednoczesnie Cie przytulić i spraćPrzytulic, bo wspólczuje tych złych wieści i ciągłych powodów do zmartwień- bedzie dobrze, Kochana. Zrób badania i póki co troszcz sie o Ewelinkę, on apotrzebuje Twjego spokoju. A sprac za to obwinianie się! To nie Twoja wina, to nie ibuprom. Ja zanim dowiedziałam sie o ciazy wzięłam 4 tabletki. Takie rzeczy nie powodują wad serca! Główka do góry! Na pewno wszystko bedzie ok
Ewa - Twoj Tomek jest boski!
Tralala - właśnie wczoraj sobie uswiadomiłam, ze za pozno sie zabieram za odzwyczajanie mojej córci od usypiania. Położyłam ja w łóżeczku, chwile płakała, ide do nie,a ona stoi Szok i masakra- dodam, ze łózeczko mam na tym srednim poziomie. Dzis obniżam do parteru!
A mnie nk chodzi okropnie, wiec napisze Ci moje namiry, ok?
Stopi- no niestety moja siatka taka sama jak Twoja:-( Ja nawet nie spojrzałam, tak mi doktor powiedziała. Mam za 2 tygodnie przyjsc do kontroli, bo moze ten mały przyrost przez infekcje ostatnia? Mam nadzieje. A co do hormonów, to jest ok, ostatnio robiłam jej badania. Dzięki za podpowiedzi co do kalorycznosci jedzonka. Napisze jeszcze, ze ona urodziła sie z waga 2150g, a po spadku miał a 1950g, wiec i tak była dluuuuugo poza siatka. A teraz w sumie potroiła swoja wage. Nie wiem co myśleć:-(
Moje dziecko dopiero wstało No ale w nocy miała "mała" przerwe od 2-4.40 nie spała
Miłego dnia, Kobietki! Piszcie duuuuuuuuuuzo
Ostatnia edycja: