Cześć lipcówki
Ja też słabo spałam, jak wstanę na siusiu to się potem dwie godziny układam na nowo żeby po 15 minutach musieć znowu do łazienki do tego wczoraj nasza sunia miała zabieg i w nocy popiskiwała więc schodziłam do niej zobaczyć czy wsio ok.
Ale nie ma ulgi, synek wstał więc i ja musiałam - ot kolejny dzień ;-)
goteczko takie bóle to są te przygotowujące, podobne do bóli miesiączkowych ale nie mają tendencji do nasilania się, im jednak bliżej do porodu tym są bardziej odczuwalne. Gdyby jednak rosły w siłę i występowały coraz częściej to zrobienie KTG nie zaszkodzi
Ja też mam takie bóle, jak na okres od krzyża promieniują na brzuch takie mocniejsze to ze 3-4 a potem odpuszczają, zdarza się kilka razy w ciągu dnia.
Ja też słabo spałam, jak wstanę na siusiu to się potem dwie godziny układam na nowo żeby po 15 minutach musieć znowu do łazienki do tego wczoraj nasza sunia miała zabieg i w nocy popiskiwała więc schodziłam do niej zobaczyć czy wsio ok.
Ale nie ma ulgi, synek wstał więc i ja musiałam - ot kolejny dzień ;-)
goteczko takie bóle to są te przygotowujące, podobne do bóli miesiączkowych ale nie mają tendencji do nasilania się, im jednak bliżej do porodu tym są bardziej odczuwalne. Gdyby jednak rosły w siłę i występowały coraz częściej to zrobienie KTG nie zaszkodzi
Ja też mam takie bóle, jak na okres od krzyża promieniują na brzuch takie mocniejsze to ze 3-4 a potem odpuszczają, zdarza się kilka razy w ciągu dnia.