reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Heidi ten Twój psiak to labrador? Słodziak z niego. Też chcę psa ale tylko i wyłącznie labradorka, bo od dziecka o takim marzyłam.
Ja byłam na zakupach ale i tak nic nie kupiłam i mam to gdzieś. Wesele to nie rewia mody. Pójdę w tym co mam i koniec.
Mój już maluję ściany:tak::tak::tak::tak: Strasznie się cieszę.
Spadam umyć stertę naczyń, bo nikt się nie chcę nade mną zlitować.
 
reklama
Asiu tak mam labradora :-) Wczoraj wlasnie stuknelo mu pol roku i zaczyna mniej brykac :-D Ale nie powiem bylo co przy nim robic od malego :tak: a za jakies dwa miechy bede miala kolejnego lobuza do opieki 24/dobe :-p
Fioletowa gdyby moj gin wiedzial co wyprawiam jak sie lepiej czuje to chyba zawalu by dostal :tak: Taki napiety brzuch mam od niedawna (jakies 2 tygodnie) no i teraz biore tabletki wiec juz jest lepiej. A co do moich wyczynow to robie tylko tyle ile dam rade i tylko wtedy gdy sie czuje dobrze i w miare na silach. Pozatym ruch tez mi jest potrzebny bo gdybym tylko lezala w wyrku to chyba 100 kilo juz bym miala :szok:
Monia slyszalam ze labradory sa bardzo dobre dla dzieci i ze dobrze z nimi zyja ale szczerze mam troche obaw co to bedzie :-( Do tej pory oczko w glowie a jak pojawi sie dzidzia to psiak na drugie miejsce spadnie i pewnie bedzie zazdrosny
Nie urywajac tematu sprzatania wlasnie skonczylam szorowac plytki w lazience :tak: Dobrze ze mamcia mi pomogla bo chyba 3 dni bym sama sie meczyla :-D Na sobote malo mi zostalo :-) Malzon zajmie sie kurzami na szafkach i podlogami a ja bede sobie w kuchni siedziec i salatke robic :-) Teraz lece ogrodek podlac a potem pomysle o dobrej kolacyjce :tak:
 
Ehh dziewczyny. Ja coś dzisiaj Wam tu marudzę i zasmucam,ale do wszystkich przykrych newsów dodam tego:dziś zmarła siostra mojego męża. Juz pisałąm o jej chorobie. Spodziewaliśmy się tego juz od jakiegoś czasu,ale i tak sie nie da tak do końca do takiej sprawy przyzwyczaić...
Taka młoda kobieta była, zaledwie 38 lat...

teraz przed nami droga do Olsztyna i pogrzeb...

nie wiem czy bede mogła korzystać z internetu, wiec możliwe,ze zaglądnę do Was dopiero za tydzień.
 
Asiu tak mam labradora :-) Wczoraj wlasnie stuknelo mu pol roku i zaczyna mniej brykac :-D Ale nie powiem bylo co przy nim robic od malego :tak: a za jakies dwa miechy bede miala kolejnego lobuza do opieki 24/dobe :-p
Fioletowa gdyby moj gin wiedzial co wyprawiam jak sie lepiej czuje to chyba zawalu by dostal :tak: Taki napiety brzuch mam od niedawna (jakies 2 tygodnie) no i teraz biore tabletki wiec juz jest lepiej. A co do moich wyczynow to robie tylko tyle ile dam rade i tylko wtedy gdy sie czuje dobrze i w miare na silach. Pozatym ruch tez mi jest potrzebny bo gdybym tylko lezala w wyrku to chyba 100 kilo juz bym miala :szok:
Monia slyszalam ze labradory sa bardzo dobre dla dzieci i ze dobrze z nimi zyja ale szczerze mam troche obaw co to bedzie :-( Do tej pory oczko w glowie a jak pojawi sie dzidzia to psiak na drugie miejsce spadnie i pewnie bedzie zazdrosny
Nie urywajac tematu sprzatania wlasnie skonczylam szorowac plytki w lazience :tak: Dobrze ze mamcia mi pomogla bo chyba 3 dni bym sama sie meczyla :-D Na sobote malo mi zostalo :-) Malzon zajmie sie kurzami na szafkach i podlogami a ja bede sobie w kuchni siedziec i salatke robic :-) Teraz lece ogrodek podlac a potem pomysle o dobrej kolacyjce :tak:
Heidi : labradory to bardzo dobre psy dla dzieci tylko musisz go dobrze przygotowac jak wrocisz ze szpitala:tak:daj mu ise z dzidzia oswoic nie koniecznie lizac ale powachac zobaczysz bedzie wszystko dobrze ja rowniez tak zrobilam z moim boxerkiem a teraz to poprostu az mu wspolczuje tak sie dawac;-)patryk go za uszy wyciaga sciska wokol szyi tego drugiega pda rowniez ale one sie swietnie z nim bawia:-):tak:pozdrawiam

Ehh dziewczyny. Ja coś dzisiaj Wam tu marudzę i zasmucam,ale do wszystkich przykrych newsów dodam tego:dziś zmarła siostra mojego męża. Juz pisałąm o jej chorobie. Spodziewaliśmy się tego juz od jakiegoś czasu,ale i tak sie nie da tak do końca do takiej sprawy przyzwyczaić...
Taka młoda kobieta była, zaledwie 38 lat...

teraz przed nami droga do Olsztyna i pogrzeb...

nie wiem czy bede mogła korzystać z internetu, wiec możliwe,ze zaglądnę do Was dopiero za tydzień.
Juliuszka: strasznie mi przykro, kondolencje z mojej strony:-:)sad::sad:trzymaj sie mocno :-)przynajmniej bedzie miec was w swojej opiece patrzac na was z gory :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
juluszka- kondolencje [*]
ja też mam psiaka, yorka. Nie wiem jak zareaguje na dzidzie bo jest strasznie ze mna związana. Chyba zastosuje te sama metodę co moja koleżanka. Kiedy urodziła, maż przynosił ze szpitala ciuszki małego i pozwalał wąchać psu. Kiedy wrócili z małym do domu przywitał go jak starego domownika.
 
Do góry