reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

reklama
(...)

Z cyklu dolegliwosci- ja mam najgorzej jak po nocy probuje wstac z lozka. Juz sie nauczylam, ze szybkie wstawanie na jedna noge jest juz niewykonalne, wiec jak stara babcia najpierw dwie nogi na dol potem bardzo delikatne przejscie do pozycji stojacej a mimo tego czuje jakbym przez cala noc jakies szpagaty cwiczyla... A jak probuje zrobic krok to tak jakby mi sie jeszcze w kosc miednicowa? lonowa? nie wiem jak to sie zwie jakies tyczki wbijal. Potem nastepuje szuranie do lazienki w tempie slimaczym lub zolwim w zaleznosci (od dnia i formy o ile o takiej mozna jeszcze mowic :-)) Rozpisalam sie strasznie, ale czy ktoras z was wie wogole o czym pisze czy to tylko ja jestem takim zepsutym modelem? :-)
(...)

Annie, jakby siebie widziała w ostanich miesiącach poprzedniej ciąży :tak: Teraz jeszcze tak nie mam, ale coś czuję, że zaraz będzie ;-)
Dziś nadal łupie mnie w krzyżu, wieczorem momentami tak, że aż łzy poleciały... Zobaczymy jak będzie jutro... jak bez zmian to idę po L4.
A to wbijanie to jest ból?

W imieniu Filipka dziękuję za życzenia :tak::-)
Przeżyć miał wczoraj sporo, przez to małe problemy z zaśnięciem, ale zadowolony owszem :tak:
Tylko ja stwierdziłam, że dwie babcie na raz to za dużo ;-) I kurcze jakoś tak przy stole atmosfera była dziwna...jakoś nasze rodziny do siebie nie pasują :-(
 
Ostatnia edycja:
Annie
jeśli chodzi o dolegliwości u uczucie połamania to też tak mam, z łóżka wstaję bardzo powoli i najpierw przewracam się na bok, potem siadam i wreszcie wstaję;-), mnie często bolą stawy biodrowe, zwłaszcza w nocy i nie jest to miłe uczucie, i ostatnio doszły bóle dolnego odcinka kręgosłupa, coraz więcej tego a do końca lipca daleko
Beata
trzymam kciuki żeby wszystko było ok i szybko cię wypuścili, dobrze że z córeczką wszystko w porządku
 
Dzien doberek!

Beatka szybkiego wyjscia zycze i jak najlepszych wyniczkow

robaczek_25 no tak, o tym przewracaniu sie na bok zapomnialam, wlasnie tak to tez dziala w moim przypadku :tak: ehhh normalnie jak stara babcia, tu boli tam strzyka

catherinka dziekuje za pocieszenie, dobrze wiedziec, ze nie tylko ja cierpie meki :sorry: to wbijanie to bol, tyko dosc rzadko sie pojawia, na szczescie. Bardziej szpagaty mi dokuczaja ;-) Ale zakladam, po tym co napisalas, ze to normalne objawy 'koncowki' ciazy... Byle do lipca :-)

Pozdrawiam cieplusio i zycze milego dnia
 
reklama
Witam Was w ten piękny, wreszcie wiosenny poranek :-).

Ostatnio rzadko zaglądam, bo średnio z wolnym czasem w pracy (a jak już się znajduje, to staram się nie wpatrywać w monitor komputera, bo oczy bolą :baffled:).
W domku internet raz działa raz nie.

Tak sobie czytam Wasze ostatnie wypowiedzi i się pocieszam, że nie tylko ja czuję się jak stara babcinka ;-). Też co chwila coś mi strzyknie, z łóżka wstaję tak jak Ty robaczku, najpierw powolutku na boczek, potem siadam i dopiero po chwili wolniutko wstaję :tak:.
Do tego wszystkiego dochodzą okrutne skurcze łydek :angry:. Łykam magnez i ostatnio pozwoliłam sobie na zwiększenie dawki, bo wyczytałam na ulotce, ze przy niedoborze Mg można łykać do 6 tabletek dziennie (a ja wcześniej brałam jedną i to tak średnio co drugi dzień). Od dwóch dni biorę tak ze 3-4 dziennie. Mam nadzieję, ze wyjdę z tego niedoboru :baffled:.
 
Do góry