Stopi to metoda o której pisała Olcia. Na dole pokazane źródło jest autorstwa właśnie Domana :-) I faktycznie jest fajna.
Myślę, że dziś zrobię obazek na którym narysuję (ewentualnie przykleję nasze głowy) i podpiszę MAMA, TATA, ADAM, TOMEK. Do tego podpiszę może STÓŁ, LAMPA, SZAFA i kilka innych przedmiotów (dochodząc do tych początkowych 15). Później będę ściągać jeden napis, a wieszać inny. I tak jak pisze w tym linku co mi wysłałaś - później dojdą kolory itd. Chyba nie przeszkodzi to metodzie sylabowej. Jak pamiętam naszą rozmowę z Michasią to właśnie wspominała o tym, że w przedszkolu też "podpisują" różne rzeczy i dzieci w ten sposób też się uczą.
Lecę się ogarnąć!
Myślę, że dziś zrobię obazek na którym narysuję (ewentualnie przykleję nasze głowy) i podpiszę MAMA, TATA, ADAM, TOMEK. Do tego podpiszę może STÓŁ, LAMPA, SZAFA i kilka innych przedmiotów (dochodząc do tych początkowych 15). Później będę ściągać jeden napis, a wieszać inny. I tak jak pisze w tym linku co mi wysłałaś - później dojdą kolory itd. Chyba nie przeszkodzi to metodzie sylabowej. Jak pamiętam naszą rozmowę z Michasią to właśnie wspominała o tym, że w przedszkolu też "podpisują" różne rzeczy i dzieci w ten sposób też się uczą.
Lecę się ogarnąć!