olcia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2008
- Postów
- 339
kamlotka- ja robiłam torty jakiś czas temu dla moich rodziców i siostry. Przepis na masę wzięłam z internetu, nie mając o tym zielonego pojęcia. I masa wyszła bardzo fajna:-) A zamiast barwników kupiła w tesco kisiele kolorki (takie małe do robienia jak "gorący kubek", one farbują dzieciom języki). Znalazłam kolory: czerwony, fioletowy, brązowy i chyba jeszcze jakiś. I farbowałam w różnych proporcjach, niektóre elementy na czerwono, niektóre na jasny różowy, (dodawałam po prostu różne ilości kisielu do tej masy) tak jak miałam ochotę. I powiem Ci, że efekt wyszedł super. Jak uda mi się znaleźć zdjęcia później to wstawię. Ja nie mam żadnych zdolności manualnych, a wszyscy byli pod wrażeniem, że tak ładnie to wyszło.
Beacia- ale miałaś przeżycia
Ja jak tylko widzę, że Mati się krztusi to wpadam w panikę. U nas na osiedlu był przypadek, że dziecko na huśtawce jadło jabłko pokrojone i się zakrztusiło. I na oczach rodziców i wszystkich ludzi w koło umarło, bo nie umieli tego jabłka wyciągnąć. Także Beatko dobrze, że wiedziałaś jak zareagować! Dzielna byłaś. A pretensji do siebie nie możesz mieć, bo to nie Twoja wina. Takich rzeczy nie da się przewidzieć, a czasem niestety się zdarzają... Julcia miała szczęście, że byłaś czujna i poszłaś do niej. Aż ryczeć się chce, tak mało czasem brakuje, żeby stała się tragedia.
Dmuchawcu- gdzie jesteś?????? Dziewczyny dodzwoniłyście się do Ani????
Ewcia- to fajnie mają się chłopcy z tym przedłużonym Dniem Dziecka. U nas jakoś tak szybko minęło i bez większych rewelacji.
Mati dostał zestaw kluczyków do samochodu z pilotem, na którym się włącza alarm i jakieś inne dźwięki. Trochę słodyczy, ubranka, wiatraczek i inne drobiazgi... Najlepsza była teściowa. Dała małemu w reklamówce: paluszki solone, precelki, czekolade, batona i soczek. Mati nawet na to nie spojrzał. Ja nie wiem czy ja mam jakieś wielkie wymagania? Czy jestem uprzedzona? Ale jak już nie chciała wydawać pieniędzy, to mogła zamiast tego dać jajko z niespodzianką. Wtedy by przynajmniej zauważył, że coś dostał. A tak jakoś żal mi go było. Bo na siłę wyciągnęłam go od moich rodziców, gdzie się świetnie bawił z dziećmi, po to żeby jechać do teściów. A tam się nudził i chodził szukał co by tu zmajstrować. Eh...
A u mnie... Adudzku, Ty chyba ostatnio pytałaś:-) Eh, wyglądam jak wieloryb, czuję się jak wieloryb;-) Dużo nie ważę, bo przytyłam może jakieś 11 kg, ale brzuch mam ogromny- dużo większy niż przy Matim. I tak czekam na koniec... Będę miała cc w okolicach 20 lipca. Chociaż jak tak myślę, to wierzyć mi sie nie chce, że tak długo wytrzymam. Mała już waży 2400g, jestem ciekawa jaka duża się urodzi.
Mati ma różne dni, czasem jest grzeczny, a czasem nieznośny. Ale kochany
Sika na nocnik, pod warunkiem, że go posadzę. Ma gorsze dni. Dzisiaj wycierałam już wszytskie możliwe miejsca: szafkę pod tv, wersalkę (dobrze, że ze skóry ekologiczne), podłogi, fotel i pościel do prania, bo rozsiadł się w naszej sypialni na łóżku i nasikał
dobrze, że była gruba narzuta, to do materaca nie doszło![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Justyś, a to Wy już tak daleko jesteście z tym domkiem![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
super. ja się zatrzymałam na etapie fundamentów. Idziecie ekspresowo!
Alu- a jak tam to oparzenie Olusia? zagoiło się? nie zostały blizny?
Dziewczyny mam jeszcze pytanie, czy któraś w Was stosuje cukier brzozowy (ksylitol)???? Chciała się dowiedzieć czegoś więcej, niż to co w internecie.
Lece trochę odpoczywać, póki mały śpi...
Beacia- ale miałaś przeżycia
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Dmuchawcu- gdzie jesteś?????? Dziewczyny dodzwoniłyście się do Ani????
Ewcia- to fajnie mają się chłopcy z tym przedłużonym Dniem Dziecka. U nas jakoś tak szybko minęło i bez większych rewelacji.
Mati dostał zestaw kluczyków do samochodu z pilotem, na którym się włącza alarm i jakieś inne dźwięki. Trochę słodyczy, ubranka, wiatraczek i inne drobiazgi... Najlepsza była teściowa. Dała małemu w reklamówce: paluszki solone, precelki, czekolade, batona i soczek. Mati nawet na to nie spojrzał. Ja nie wiem czy ja mam jakieś wielkie wymagania? Czy jestem uprzedzona? Ale jak już nie chciała wydawać pieniędzy, to mogła zamiast tego dać jajko z niespodzianką. Wtedy by przynajmniej zauważył, że coś dostał. A tak jakoś żal mi go było. Bo na siłę wyciągnęłam go od moich rodziców, gdzie się świetnie bawił z dziećmi, po to żeby jechać do teściów. A tam się nudził i chodził szukał co by tu zmajstrować. Eh...
A u mnie... Adudzku, Ty chyba ostatnio pytałaś:-) Eh, wyglądam jak wieloryb, czuję się jak wieloryb;-) Dużo nie ważę, bo przytyłam może jakieś 11 kg, ale brzuch mam ogromny- dużo większy niż przy Matim. I tak czekam na koniec... Będę miała cc w okolicach 20 lipca. Chociaż jak tak myślę, to wierzyć mi sie nie chce, że tak długo wytrzymam. Mała już waży 2400g, jestem ciekawa jaka duża się urodzi.
Mati ma różne dni, czasem jest grzeczny, a czasem nieznośny. Ale kochany
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
Justyś, a to Wy już tak daleko jesteście z tym domkiem
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Alu- a jak tam to oparzenie Olusia? zagoiło się? nie zostały blizny?
Dziewczyny mam jeszcze pytanie, czy któraś w Was stosuje cukier brzozowy (ksylitol)???? Chciała się dowiedzieć czegoś więcej, niż to co w internecie.
Lece trochę odpoczywać, póki mały śpi...