cześc matki wariatki!!!
My na nogach od 7, wczoraj poszliśmy spać o 22 więc wyspana jestem
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Dopiero co skończyłam sobotnie porządki ufff, łosiu śpi więc trzeba nacieszyć się błyskiem w mieszkaniu
Wczoraj byliśmy u teściów.. Znowu mnie wkurzyła tekstem że jest gruby
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
Mi się nie wydaje, że należy do pulchniutkich.. No i zwróciła mi uwagę, że za trudne słowa go uczę
![Zadziwiona(y) :confused2: :confused2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused8gj.gif)
Bo patrzeliśmy przez okno i samochody jechały. No i opowiadam Kacprowi co tam widze, on woła auto, a ja mu auto jedzie.. A ona że słowo jedzie to za trudne, że powinnam mu mówić takie jak "miś, lala, tata, mama"... No to jej powiedziałam że on potrafi powtórzyć takie słowa jak "jedzie" "idzie" . No i moje małe słoneczko w tym momencie powiedział "jecie" :-) Chwilę zepsuła teściówka mówiąc że Ola też potrafi takie słowa mówić. Dodam że jest rok starsza. No i nasłuchałam się ochów achów nad wnuczką. To co że nie zwróciła uwagi na to że w ogóle jej nie słucham bo zaczęłam się bawić z łośkiem
Beatko Kacper też miałam czas że tylko serki były pycha.. Obiadu przez tydzień prawie nie tknął. Il się przy tym nerwów najadłam
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Ale w wtorek kupiliśmy z mężem mu herbatkę owocowo-ziołową z Posti dla niejadka. I nie wiem czy to zasługa herbaty czy przejadły mu się serki ale od środy muci obiad aż miło
A poświętujecie dzisiaj
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
:-)
Aguś też mam ósemki.. Zazwyczaj mam spokój, ale czasem napuchną i strasznie bolą. Nic z tym nie robię, aż tak w pupe mi jeszcze nie dały ;-)
U nas tez pieknie słoneczko świeci, więc popołudniowy spacer murowany.
Może do kuzynki się wybierzemy bo z Irlandii w nocy przylecieli. A że jeszcze jej maluszka nie widziałam to trzeba na odwiedzinki się wybrać. Ale to się jeszcze okaże czy dzisiaj, czy jutro czy kiedy tam :-) przed tym idziemy do sklepu coś jej maluszkowi kupić ;-)
Udanego weekendu dziewuszki!!!